VII zlot BESKIDOczubów - foto, relacje, wrażenia

No pewnie 1 i po raz ostatni uda mi się pierwszemu napisać relację ze Zlotu

Byłem najkrócej w historii, ale chyba działo się najwięcej w historii...
...Urodziny już sam nie wiem ilu osób, Dzień Dziadka Rolling Eyes

zjazdy na dętce, rewelacyjne widoki i przede wszystkim rewelacyjne towarzystwo!!!!!!!!! ...jak zawsze

A z relacji... jakoś się wszyscy zeszli, każdy z innej strony, atmosfera gorąca mimo - 15 stopni, organizator tego zlotu dotarł ostatni i dalej to już inni napiszą Wink

Także co niektórzy się bawią, a inny do roboty...

Zapraszam do obejrzenia kilku moich (i nie moich

) zdjęć.
[link widoczny dla zalogowanych]

DRUGI!!!

Serdeczne podziękowania dla całej rodzinki Czubów. Było tak jak Pan od Plakietek napisał.... jak zawsze:D
Ostatni będą pierwszymi. Była akcja ratowniacza CzGOPR Czubowego Górskiego POgotowia Reanimacyjnego... niech mnie jak mnie noga napier..... pi tu są dzieci... Very Happy

Kilka zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Żeby nie marudziły pewne osobniki szczekające i przeżuwające liście eukaliptusa, Dziadki co czasami potrzebują balkonik:D i nie czepiali się tekstami o telefonie(997) i że się starzeje. Doznałem kontuzji (głowy... też Very Happy

) wiecej zdjęć bedzie niebawem bo powolutku wraca mi forma lub jak kto woli wielkie odejście kryzysu twórczego....

Trzeci...

To był przedni wyjazd. Na palcach można policzyć rzeczy, które się tam nie działy... Very Happy

Oby jak najwięcej takich zlotów.
Trochę fotek: [link widoczny dla zalogowanych]

PS Chyba ogarnęliśmy tą kuwetę? Wink

trochę

moich zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

co by tu powiedzieć w ramach relacyjii... jak zwykle-towarzystwo na 6+, pogoda na 6+ a z nowości - zjazd na dętce! rewelacja, choć nie obyło się bez strat w ludziach... Confused

dzięki za spotkanie czuby kochane!

co za straty? ktoś wylądował na drzewie? Czy w Pewli? Laughing

jakby ktoś wylądował w Pewli, to by się pewnie ucieszył, że nie musi przebierać nogami na dół Very Happy

drzewo jest bardziej prawdopodobne Wink

tym razem zaobserwowałam m.in. takie kwiatki:

ja lubię fotorelacje w wesołej atmosferze ... dlatego to jest moja pół żartem - pół serio relacja z Lasku

[link widoczny dla zalogowanych]

PS: Postawiłem na jakość fotek i treść, dlatego troszkę mało ale dopełnia historyjkę.

Poszaleliście Smile

Widzę, że zlot znów udany.

Zjazdy na dętce pierwsza klasa ale kwiatki zimowe-rewelacyjne.

Taki mróz na polu , a atmosfera gorąca Very Happy

Fajne te zloty Czubów Exclamation

Zjazdy na dętce extra , a króliczek milutki ( mam nadzieje,ze nie było pasztetu z królika

)

Lodowy kwiatek-rewelacja.

Nie pierwszy, ale też i nie ostatni. Jednym słowem - REWELACJA. Czuby po raz kolejny udowodniły, że są najbardziej zwariowaną ekipą w Beskidach.

Dzień Dziadka, dupoloty na dętce, zachód i wschód słońca, niezapowiedziana wizyta Kierownika, iluś tam (zgubiłem rachubę) jubilatów, pulpa, śpiewanki w chatce. A przede wszystkim Wasze towarzystwo sprawiło, że ten wyjazd będę wspominał przez długi, długi czas

P.S. Szczególne podziękowania dla Iskarii, która to, nie znając mnie zupełnie, zdecydowała się podwieźć moją skromną osobę do Koszarawy, a w niedzielę dostarczyć bezpiecznie do Andrychowa.

Kilka moich ujęć [link widoczny dla zalogowanych]

Do następnego Very Happy

Roma napisał:

Taki mróz na polu , a atmosfera gorąca Very Happy

Fajne te zloty Czubów Exclamation

No BA.. wkońcu to CZUBY Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

o jaki udany byl ten zlot Smile

choc bardzo sie go obawialam ze wzgledu na temperature ale udalo sie nie zamarznac Wink

w chatce bylo nawet goraco (to napewno zasluga atmosfery Smile

)

dzieki wielkie wszystkim za przybycie, za brzeczenie na gitarkach, za pyszne skladniki na pulpe, za rozne "paliwa rakietowe" (ups..pewnie sie niektorym naraze poruszajac ten niecny temat Wink

ale byly naprawde pycha i jak dla mnie grzech tego nie podkreslic i nie pochwalic Smile

), za namowienie na zjazd na detce (no wlasnie- zyjecie jeszcze- wspolzjezdzajacy???) a przede wszytskim za niezapomniany klimat!!! taki "czubowaty" !!!! Very Happy

teraz mysle ze szkoda ze nie zrobilismy wspolnego ogniska przed chatka w sobotni wieczor, ale chociaz w okrojonym skladzie i w niedziele ale podjelismy sie dotrzymania tej wznioslej tradycji Smile

to kiedy nastepny zlot??

buba napisał:

no wlasnie- zyjecie jeszcze- wspolzjezdzajacy???

L4 do przyszłego poniedziałku Very Happy

buba napisał:

to kiedy nastepny zlot??

10 - 11 kwietnia 2010 urodzinowy zlot CZUBÓW Smile

Zapraszamy na Luboń zwany Wielkim Very Happy

Już się boję... Very Happy

buba napisał:

choc bardzo sie go obawialam ze wzgledu na temperature ale udalo sie nie zamarznac

buba przestań marudzić. Mi tam było wręcz gorąco, ale to pewnie zasługa Czubów Very Happy

Angi napisał:

L4 do przyszłego poniedziałku Very Happy

Tak też teraz patrzę, i mi kilka siniaków przybyło Razz