Termin i miejsce IX Zlotu

to zależy, czy dasz się złapać Very Happy

chodzi mi raczej o pkt 7 Confused

Regulamin ten, oprócz paru drobiazgów, dotyczy wszystkich schronisk młodzieżowych, w kilku już nocowałem i nigdy żaden kierownik się nie wygłupił w zabawę przestrzegania wspomnianego przez Ciebie punktu (jak również 17), tak więc wątpię aby w tym przypadku było inaczej

Z przyczyn niezależnych od mego brata odpada on ze zlotu niestaty nie pojawi sie

Dołączył: 10 Mar 2009

No jadąc dziś do Warszawy 2 h zamiast 0.50 h niestety też podjąłem decyzję o wycofaniu się - Bóg jeden raczy wiedzieć czy i kiedy do Was bym dotarł Sad

Ariel Ciechański napisał:

No jadąc dziś do Warszawy 2 h zamiast 0.50 h niestety też podjąłem decyzję o wycofaniu się - Bóg jeden raczy wiedzieć czy i kiedy do Was bym dotarł Sad

ariel nie pękaj- my tez mamy daleko!!

Dołączył: 10 Mar 2009

buba napisał:

ariel nie pękaj- my tez mamy daleko!!

Bubo - ja widzę co się dzieje na kolei. Gdybym miał bezpośredni pociąg ze Skierek... Poza tym teraz wyjść z plecakiem w góry do hardcore Sad

też nie słyszałem o stosowaniu punktu 7 (to raczej dotyczy np. wycieczek młodzieżowych), a gdyby nawet, to nikt nie zabroni przemieszczać się ludziom między pokojami.

Ariel... im dalej na południe.. tym mniej śniegu Wink

Dołączył: 10 Mar 2009

keraj napisał:

Ariel... im dalej na południe.. tym mniej śniegu Wink

Owszem, ale pod warunkiem, że miniemy już te wredne Alpy Razz

.

Ale chyba i tak będzie fajnie? ;

Jak są jeszcze miejsca (bo straciłam rachubę, kto jedzie), to może się pojawimy (2 osoby). Czy może ktoś potwierdzić, że są jeszcze miejsca, czy musielibyśmy brać karimatę?
Pozdrawiam
Wiola

na ostatniej liście jest osiemnaście, dwie osoby z tego odpadły a ponoć mamy 20 miejsc, więc wygląda na to, że się zmieścicie Smile

Z racji tego, że dziś późnym wieczorem wrócę do Krk to nie ma szans na jakąś dłuższą trasę. Zatem zapewne przyjadę od razu do Lanckorony. I tu pytanie: co, gdzie, jak? Ma ktoś już jakieś wstępne plany na sobotę?

planowałem z Eco ambitną trasę z Suchej lub Makowa, ale że jak co roku mamy "zimę tysiąclecia" Wink

, to właściwie nic nie planuje... chce się dostać z Kaprem do Krakowa, a potem się obaczy, czy od razu w okolice Lancokorony, czy jeszcze jakaś trasa do pochodzenia...