IX ZLOT BESKIDOlubów

jeszcze to skonsultuję z Grześkiem i postaramy się przybyć, jeśli zlot się odbędzie Smile

Chętnie wezmę udział w zlocie jeśli takowy się odbędzie Wink

Termin jak każdy inny - jednym będzie pasował, innym nie. Tak było, jest i będzie. Miejsce? Pasm zostało niewiele (Bieszczady, Beskid Niski + Pieniny) więc Beskid Makowski mimo, że nie cieszy się jakąś wielką popularnością wydaje mi się dobrym wyborem na dwudniowe spotkanie. Jeśli chodzi o nocleg to coś na pewno się znajdzie.

Resztę dyskusji pozostawię bez komentarza.

keraj napisał:

Także proszę o kulturalną wymianę zdań i odpowiedź na pytanie w ankiecie, żeby ewentualnie podjąć się organizacji.

Czyli jak rozumiem zlot robimy jeśli w ankiecie zdeklaruje się określona liczba osób...Miałeś na myśli jakąś minimalną ilość zlotowiczów czy wyjdzie w praniu?

Wyjdzie w praniu Wink

Proszę o podawanie propozycji jakichś ciekawych miejsc, może macie jakieś miejsca gdzie Wam się podobało i warto tam by było zrobić Zlot.
Jakiś domek, kwatera, schronisko, chatka, privat Wink

Ja niestety odpadam. 4 grudnia mam referat na konferencji... wiec niestety muszę na niej byc Sad

A jak taki zlot wyglada?

Adam napisał:

A jak taki zlot wyglada?

Cześć Adam. Witamy serdecznie na forum.
Co do zlotu zazwyczaj ruszamy z jednego miejsca na wspólną trasę, albo umawiamy się na mecie np w schronisku. Tradycją zlotów jest ognisko oraz czasami niespodzianka dla uczestników zlotu w postaci pamiątki zlotowej. Jeśli pojedzie Mat będzie gitara, tzn gitara i tak będzie, ale szukamy lepszego wioślarza Razz

niż właściciel wiosła Smile

Jeśli była by możliwość załatwienia laptopa i rzutnika proponował bym stworzyć nową świecką tradycję - krótki pokaz slajdów. W końcu każdy z nas był w okresie urlopowym gdzieś NPM Smile

i ma coś ciekawego do pokazania i opowiedzenia o swoich wojażach tych małych i dużych.

Z beskidzkimi pozdrowieniami angi

Slajdowisko.. bardzo dobry pomysł, ale do tej pory był problem z załatwieniem rzutnika...

jeśli zlot będzie, to przybędziemy:
xaga+Grześ
Smile

Dołączył: 10 Mar 2009

keraj napisał:

Slajdowisko.. bardzo dobry pomysł, ale do tej pory był problem z załatwieniem rzutnika...

To może trzeba poszukać lokum z rzutnikiem

Fajnie by było pojechać Smile

Już nie pamiętam jak większość z Was wygląda Very Happy

(w przypadku niektórych to nawet lepiej Smile

)

mnie nie będzie brak funduszu plus zajecia w ZHP

opek napisał:

Już nie pamiętam jak większość z Was wygląda Very Happy

zawsze możesz obejrzeć na Picassie Very Happy

(w przypadku niektórych to nawet lepiej Smile

)

Keraj sie przejął, wystosował maila Very Happy

.
Jestem przeciw slajdowisku. W końcu spotykamy się po to, żeby...się spotkać. Jeśli wejdzie to w tradycję, to odpadną miejsca jak choćby Nieznajowa (tam nie ma prądu, a super miejsce). No i musielibyśmy się przerzucić na jakieś klapki, a chyba nie o to nam chodzi.
To tyle teorii. Czy będziemy - nie wiem.

dakOta napisał:

Jestem przeciw slajdowisku. W końcu spotykamy się po to, żeby...się spotkać. Jeśli wejdzie to w tradycję, to odpadną miejsca jak choćby Nieznajowa (tam nie ma prądu, a super miejsce). No i musielibyśmy się przerzucić na jakieś klapki, a chyba nie o to nam chodzi.

Miałem się nie wypowiadać w tym temacie, ponieważ ciężko mi planować wypad na mikołajki (teoretycznie), ale...

Po pierwsze - dlaczego z góry skreślasz jakąkolwiek imprezę typu slajdowisko na zlocie. To samo mogę stwierdzić odnośnie czyjegoś grania na gitarze (i piszę to bez jakichkolwiek osobistych wycieczek).

Po drugie - czy to musi wejść do stałej tradycji na zlotach - IMO nie. Mała atrakcja zlotowa - bez konsekwencji.

Po trzecie - jakoś nie zauważyłem (nota bene nie uczestnicząc w tym zlocie z przyczyn finansowych), żeby Czubowa ekipa szła na zlot w Kysuckich w klapkach, więc nie wiem skąd taki wniosek.