IV ZLOT BESKIDOLUBÓW - wrażenia

no tak Ecco nie lubi Pilska:(((

Dołączył: 26 Mar 2008

Pete napisał:

KasiaM napisał:

Zielony Kot napisał:

Co Ty powiesz...? ;]
A mnie było smutno, że na zlocie żadnej gitary i zawodzenia.. Następnym razem gitarę mogę zapewnić, ale pod warunkiem, że będzie jakiś grajek... ;] (no i będę mogła ją wnieść.. )

ps. Rozpędzam się..

Postaram się następnym razem wyciągnąć ojca wtedy na każdą nute zagra tylko jeden warunek musi być łatwa trasa bo on raczej samochodu używa do wędrówek:) no i oczywiście kocie musisz gitarę wnieść Smile

Tylko, żeby miał kto śpiewać do tej gitary... Smile

pająk zaśpiewa rezerwę!!

młoda napisał:

Pete napisał:
Tak się zastanawiam, że może zrobilibyśmy przyjemność Makiemu i urządzili Czubów II na Rogaczu... Smile

Dobrze gada wodki mu dać SmileSmileSmile

_________________
byle do piątku......

no ja bym była za Pilskiem:D ale pewnie zaraz mnie Maki 'zje' Twisted Evil

nie tylko Maki Twisted Evil

żeby na Miziową iść na zlot nie wiem ile musiałbym mieć w czubie Laughing

młoda napisał:

no tak Ecco nie lubi Pilska:(((

Maki też

A co do rogacza może przypommina mi miłe chwile ale naprawde jest tam super siedzisz na trawce wieczorową pora pijesz piwko i nie tylko i patrzysz na tysiące światełek - co za klimat Smile

Dołączył: 26 Mar 2008

hej Maki! ozdrowiałeś? a jak plecy twojej Kasi? bo Pudelek sie ponoc nie spisał ze smarowaniem...a z drugiej strony smarował za darmo - to i odwalił fuszerę! Smile

TNT'omek napisał:

hej Maki! ozdrowiałeś? a jak plecy twojej Kasi? bo Pudelek sie ponoc nie spisał ze smarowaniem...a z drugiej strony smarował za darmo - to i odwalił fuszerę! Smile

Niech sie cieszy ze nie musiał płacić za takie dotykanie cuda !!!! Smile

co miałem wsmarować to wsmarowałem, nie moja wina, że krem do bani Razz

a Maki musiał ozdrowieć, bo się leczyliśmy w całej drodze powrotnej Very Happy

młoda napisał:

no tak Ecco nie lubi Pilska:(((

Pilsko, samo w sobie lubię, natomiast przeraża mnie schronisko...I faktycznie tam by mnie na zlot nie zaciągnięto nawet po pijaku. Natomiast należy pamiętać, że poniżej Miziowej jest Górowa i to miejsce by się nadawało na zlot idealnie. Byłem tam dwukrotnie i ani razu nie żałowałem

Schronisko na Miziowej to hotel Sad

zero klimatu

ale 15 min drogi dalej na Hali Górowej fajna bacówa jest
jak dla mnie *****

Pudelek napisał:

co miałem wsmarować to wsmarowałem, nie moja wina, że krem do bani Razz

(...)

ooo... wypraszam sobie... to był mój krem.... Wink

też się nim smarowałam i nie narzekam Smile

ecowarrior napisał:

młoda napisał:

no tak Ecco nie lubi Pilska:(((

Pilsko, samo w sobie lubię, natomiast przeraża mnie schronisko...I faktycznie tam by mnie na zlot nie zaciągnięto nawet po pijaku. Natomiast należy pamiętać, że poniżej Miziowej jest Górowa i to miejsce by się nadawało na zlot idealnie. Byłem tam dwukrotnie i ani razu nie żałowałem

ehehehe:D Ecco....

kto tu mowi o spaniu w schronisku.... a moze tak dla odmiany pod gołym niebem;> albo jak sie juz tak wiekszosc upiera to na Górowej

i wilk syty i owca cała Smile

tylko gitarry nie zapomniec;p Rock ya

xaga napisał:

Pudelek napisał:

co miałem wsmarować to wsmarowałem, nie moja wina, że krem do bani Razz

(...)

ooo... wypraszam sobie... to był mój krem.... Wink

też się nim smarowałam i nie narzekam Smile

Xaga nie przejmuj sie gadaniem;d zawsze musi pomarudzic

to w koncu pudelek

Dzięki wszystkim za wspaniały klimat!
Za nowych i starych znajomych!
Było super i jak zawsze z przygodami!

Dołączył: 26 Mar 2008

Na śmierć zapomniałem!
Podziękować Wam wszystkim za fajną, luzacką atmosferę , dobry humor i serdeczne przyjęcie do grona ...
Myslę ,że to jeszcze kiedyś powtórzymy, z większą ilością wiśnióweczki

Ma się rozumieć że z wiśnióweczką!
Chociaż muszę przyznać że wżyciu mi sie nie udało rozlać 3 kolejek dla takiej liczby osób!