Maki
|
Pudelek ja bym Ci "serce" oddał" a ty podwzasz mój autorytet w małzeństwie jedną fotką - to niewybaczalne
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Ale naszczęście jedno mnie przy Zyciu trzyma kiedyś Cie też podsumuje poczekam- cierpliwi wygrywają
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Poczekam na Twoja drugą połwke (chodzi o kobiete a nie o alkohol)
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
hehehe...
lepiej rzucić fajkę niż samemu się w ogień |
||||||||||||||
|
Maki
|
Urzekła mnie twoja historia
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Dobra czas sie kłaść
a jeszcze jedno zabrzmi to jak podlizywanie ale tak REWELACYJNEJ ekipy dawno nie poznałem byle do III................ |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
jedno mi się tylko nie podobało - że trwało to tak krótko
|
||||||||||||||
|
Makuć
|
no to fajnie mieliście... czekam na więcej relacji ze zdjęciami i chętnie bym się na III przejechał tylko jakoś może na zakończenie sezonu turystycznego? bo wrzesień to czas studenckich eskapad
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
była mowa o końcu października lub listopadzie. większości z zebranych właśnie taki termin pasował
|
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
Ze względu na moje bardzo późne dotarcie do Wrocka nie chce mi się już dzis robić fotorelacji...Wybaczcie, jutro zajmę się tym na bank...Maki, fotki również prześlę Ci jutro...
|
||||||||||||||
|
Re: Ekstremalny II Zlot BESKIDolubów ;) |
ecowarrior
|
Skusiłbym się jeszcze aby dodać jeden cytat z Dżungli..."To jest jakieś chore..." KATRIN |
||||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
hhmm wrzucę jakąś relację, ale jak znajdę nieco czasu, bo mi rodzinka wchodzi na głowę...
powiem tyle, że KATRIN i Edyta weszły na Pilsko, pogoda była super ja niestety zostałam na Miziowej, bo cosik mi prawa nóżka spuchła nad kostką i nie chciałam nadwyrężać mając na uwadze jeszcze zejście do Sopotni Wielkiej do samochodu i godzinną jazdę do domciu ale było super acha! miałyśmy nawet w pewnym stopniu powtórkę przejścia przez "dżunglę" dzięki poznaniu pewnego turysty z Wa-wy ale to już może KATRIN opisze... same przygody.... |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
schodziłyście do Sopotni? no proszę, a ja się tam dzielnie wdrapywałem na Górową po dokumenty. pobiłem chyba wszystkie rekordy bo wlazłem za godzinę. co ciekawe - schodziłem dłużej niż wchodziłem |
||||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
no to ja takie krótkie podsumowanie.
przyszło 13 osób, w tym 11 spotkało się na Rysiance i później wspolnie przeszło do bacówki, gdzie czekała już Asia i Bazyliszek. jak zaczęło zmierzchać zasiedliśmy do ogniska - musieliśmy dołączyć się do "wypitych" miejscowych, ale dało się przeżyć, bo sami nas zaprosili i nie musieliśmy chodzić do lasu po drewno. problem był tylko z kijkami do pieczenia kiełbasek, więc niektórzy długo musieli czekać na swoją kolej. w nocy kilkukrotnie mocno lało - raz na tyle mocno, że wszyscy uciekli do bacówki - wszyscy oprócz ecowarriora, który stwierdził, że skoro dorwał się do kijka to chce mieć wreszcie kiełbaskę następnie były śpiewy, piwko, nieco później "niespodzianka" czyli bułgarskie wino, ciasto od xagi i Katrin oraz mniej lub bardziej powazne dyskusje (oprócz tematów beskidzkich rozmawialiśmy m.in o Słowacji, róznicach kulturowych pomiędzy Śląskiem Górnym, Cieszyńskim i Zagłebiem, piłce nożnej - to się niektórym paniom nie podobało - i czasem pojawił się temat polityki, ale na szczęście na krótko ). po północy się przejaśniło i było nawet widać księżyc i czerwone światełko z wieży z Skrzycznego. ostatni twardziele - Pudelek, keraj i Asia - odeszli z posterunku ogniskowego przed 2 w nocy. 6 osób spało na glebie reszta w pokojach. z glebą był pewien problem, bo nie chcieli nam przyznać, ale szef - keraj w końcu wszystko załatwił cóż, z swej strony dodam, że prześladował mnie pech - w piątek rozwaliłem kolano, a w sobotę zostawiłem w bazie na Górowej swoje dokumenty i większość pieniędzy. musiałem tam w niedzielę po południu wracać - na szczęście dzięki Asi i Bazyliszkowi wchodziłem tylko od Sopotni. zguba się znalazła mało brakowało a aparat zgubiłby też Pete, bo wypadł mu, gdy uciekał przed deszczem do bacówki. przeszukiwanie pola zakończyło się sukcesem |
||||||||||||||
|
Pete
|
Aparat znalazł się dzięki Xadze i Edycie - dzięki dziewczyny
|
||||||||||||||
|
Ekstremalny II Zlot BESKIDolubów ;) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.