Żywiecki i Mały na "okrągło". |
Monia
|
W sierpniu udało nam się wygospodarować nieco więcej czasu i zawitaliśmy w rodzinne strony mego małżonka. Ponieważ dziewczyny wykazywały sporo chęci postanowiliśmy pomęczyć je trochę i oderwać się nieco od nizin.
Postanowiliśmy rozbić wycieczki "na okrągło". Podjeżdżaliśmy samochodem i robiliśmy pętlę ok. 12 - 15 km. Na pierwszy ogień poszło Pilsko i Babia. Potem już pozostałe góry nie robiły już na nich takiego wrażenia i chodziły jeszcze chętniej. Byliśmy również na Leskowcu, Jałowcu, Rysiance oraz Czeretnikach (to już samotnie bez dzieci). Odkryciem dla mnie był Jałowiec. To taki Dwernik Kamień Beskidów z przepiękną panoramą poczynając od Babiej, a kończąc na Śląskim. Miejsce przecudnej urody. Niewiele osób na szlaku. Natomiast lekkim szokiem okazała się trasa z Rysianki do Żabnicy zielonym szlakiem. Szłam tędy 8 lat temu. Zapamiętałam tę trasę jako dość monotonne zejście cały czas lasem. Natomiast w chwili obecnej wycinka lasu związana zapewne chorobami świerków spowodowała, iż są stamtąd znakomite widoki na góry. Widok z Jałowca Zielony szlak do Żabnicy Jesteśmy zadowoleni. Miło spędziliśmy ten czas a i udało nam się nie zniechęcić dzieci, co chyba jest największym naszym sukcesem. Więcej fotek [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Pon 17:36, 06 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy |
taki1gość
|
ładne słoneczne kadry
może uda się i mi jeszcze w tym roku odwiedzić tereny beskidu żywieckiego lecz będzie to już raczej w jesiennych barwach! |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Całkiem nie źle to wymyśliliście
I oczywiście brawa dla dzieci |
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
Mi się dwa lata temu, na przełomie grudnia i stycznia zdarzyło iść od Markowych Szczawin, przez Jałowiec, po Kocoń i żywej duszy nie spotkałem.
Na Waszych zdjęciach również widzę, że szlaki, schroniska czy ławeczki wokóschroniskowe raczej świecą pustkami... Jak dla mnie poniższe zdjęcie rewelacyjne!: |
||||||||||||||
|
Monia
|
Z tymi pustkami to różnie bywało. Małżonek stara się odpowiednio kadrować. Faktycznie nikogo nie spotkaliśmy na Czeretnikach, bo miejscowych panów sączących piwko w pięknych okolicznościach przyrody nie liczę. W pewnym miejscu szlak był tak zarośnięty, że przedzieraliśmy się po krzakach. Widać mało uczęszczane miejsce.
Na Leskowcu też tylko kilka osób - pogoda niepewna! Jałowiec również niewiele. Pilsko i Rysianka w normie - przy schroniskach kręciło się trochę ludzi. Natomiast Babia stała się górą pielgrzymkową. Generalnie tłumy. Weszliśmy, dziewczyny chciały i udało nam się wyciągnąć rodzinę. Wolę tam bywać o innych porach roku, gdy jest mniej ludzi. Pamiętam kiedyś Xaga pisała, że była sama. To musiało być niezłe wrażenie. |
||||||||||||||
|
Żywiecki i Mały na "okrągło". |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.