Z Bielska do Węgierskiej na dwóch kółkach |
mateusz_j
|
Zmobilizowałem się w końcu i ruszyłem tyłek w planowaną już wcześniej traskę, tzn. pedałując z domu do Węgierskiej Górki.
Bielsko-Biała - Szyndzielnia - Klimczok - Karkoszczonka - Biały Krzyż - Malinów - Magurka Wiślana - Magurka Radziechowska - Glinne - Węgierska Górka PKP Galeria: [link widoczny dla zalogowanych] Parę detali: Odcinek z Klimczoka przez Karkoszczonkę po Beskidek (albo nawet jeszcze dalej w stronę Hyrcy) oczywiście totalnie zniszczony przez zwózkę drewna (zwłaszcza stok Klimczoka) i crossowców. I tutaj mała wzmianka o nich - okolice "schronisk" na Błatniej i Karkoszczonce są już w tym temacie mocno wyeksploatowane - szlaki to tylko piach i gromada luźnych kamieni. W stronę doliny Brennej potworzono mnóstwo ścieżek, na których panowie robią sobie beztroskie eldorado. A szkoda, bo to bardzo ładne i względnie dzikie rejony B. Śląskiego. No ale cóż, wspomniane obiekty, tj. Chata Wuja Toma i obiekt na Błatniej bardzo sprzyjają takim leśnym rozrywkom - czyli pełne poszanowanie dla przyrody. (te schroniska oraz to na Wielkiej Raczy kojarzę po tandetnym bannerze reklamowym) (z drugiej strony, myślę, że może warto by im 'oddać' jakieś mało atrakcyjne szlaki, np właśnie te linie zwózki drewna, i niech sobie ujeżdżają je do woli). Jeśli już przy tych rejonach jesteśmy, to czytałem ostatnio, że są plany wybudowania kompleksu narciarskiego łączącego Szczyrk z Brenną puszczając trasy przez m.in. przez osobliwą Halę Jaworową... Wracając do trasy - po wyjechaniu/wypchaniu 19kg żelastwa na Malinów dało się już przyjemnie pojeździć, do tego na odsłoniętych grzbietach okolic Magurki Wiślanej powiało trochę skutecznie chłodzącym wiatrem. Dalsza część: stoki Glinnego coraz bardziej Łyse - doprawdy smutno to wygląda. Później już tylko finałowy zjazd do Węgierskiej - przyjemny acz wyczerpujący. |
||||||||||||||
|
turystykon
|
Fajne zdjęcia...
A to o tych crossowcach to mnie zmartwiłeś, myślałem, że "chłopcy" z Polskich Schronisk Turystycznych aż tak daleko się nie posuną, a jednak... Jak to ładnie można nazwać... Ale z tym oddaniem terenów też masz rację, ale powinno się mocniej egzekwować prawo przy jednoczesnym wzroście tych legalnych miejsc... |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
przecież Karkoszczonka to sobie jeżdze dorabia wypożyczaniem crossów
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
A nie dość, że quady wypożyczają, to i mają firmę , która jest "dystrybutorem" skuterów śnieżnych i CHYBA quadów....
A z tym " że "chłopcy" z Polskich Schronisk Turystycznych aż tak daleko się nie posuną" chodziło mi o fakt, iż nie sądziłem, że na Błatniej też już to robią... A co do Wielkiej Raczy, to to schronisko ma pecha... Te "Polskie Schroniska Turystyczne" to coś mi się wydaje, że są bardziej organizacją "niszczycielską" niż krajoznawczą... Przecież to co oni zrobili z Raczą to jest makabra... Zaczęli remont i tak pomieszczenia stały puste przez kilka miesięcy, nic się tam nie działo... A dopiero po pewnym czasie przejął to ktoś inny, chyba syn ludzi z Markowych, ja nie lubię tego towarzystwa, ale przynajmniej schronisko lepiej się trzyma... A PST to popsuły nawet barek, kiedyś był fajnie wpasowany w klimat starego budynku, teraz tam są jakieś deski i syf, widać, że to nowe i totalnie nie pasujące do reszty, nie mówiąc o tej płycie pilśniowe służącej za drzwiczki na noc... |
||||||||||||||
|
KATRIN____
|
fajne fotki ...... tylko z szokowana jestem tym wysypiskiem śmieci
A co do trasy to super wyprawa - no to kondycje widze masz mateusz |
||||||||||||||
|
turystykon
|
KATRIN____, mnie ten śmietnik szokuje za każdym razem jak tam idę...
TO jest już stały element krajobrazu na tamtej trasie, podobnie z resztą jest koło wieży widokowej na Baraniej, ale tam chociaż sprzątają o wiele częściej... Ach żeby tak wszyscy stosowali się do zasady "wynoś z lasu, to co do niego wnosisz..." Śmiecić tak na łonie przyrody, to jest jeden wielki grzech i chamstwo. Już nie mówię o poszanowaniu przyrody, ale innych ludzi idących takimi trasami... |
||||||||||||||
|
Do-misiek
|
fajne fociaki. Chamstwo z tymi śmieciami. Niektórzy ludzie są gorsi niż świnie
|
||||||||||||||
|
kilerus
|
zdjecie z drzewkiem i droga (po czarno-bialym z rowerem), byloby super gdyby bylo szersze. domyslam sie, ze nie masz w aparacie takich mozliwosci ale mozna zrobic dwa lub trzy zdjecia pionowe, a nastepnie polaczyc je w panorame. wtedy nie bedzie ucietego czubka drzewa, ujmmie sie cala droge i bedzie widac te piekne chmury, ktore masz na zdjeciu.
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
Kilerus dobrze mówi... To zdjęcie byłoby ładniejsze, ale należy zwrócić uwagę także na jedną rzecz, nie tylko nie wszyscy potrafią to robić, jeszcze nie wszystkie aparaty mają funkcję łączenia pionowych zdjęć w panoramę, np. mój... W moim przypadku można to natomiast zrobić prostym programem (program ten był dołączony do aparatu) na komputerze i pod względem banalności obsługi program ten jest świetny... Ale nieczepiając się szczegółów należy powiedzieć, iż fotorelacja ładna... Mateusz_j - gratuluję! |
||||||||||||||||
|
kilerus
|
tryb automatyczny panorama to nic innego jak robienie wszystkich zdjec na tych samych ustawieniach, wiec nie ma sie co przejmowac, ze aparat na trybie panorama pokazuje nam, ze mamy nastepne zdjecie zrobic tak by sie polaczylo z poprzednim, tylko walic kolejne pionowe obok, a pozniej polaczyc np. w
[link widoczny dla zalogowanych] (w options na poczatku zmienic scale na 100% i jpg quality na 100). |
||||||||||||||
|
mateusz_j
|
A tam, dzięki . Ale przeważnie to jest tak, że trzeba pójść na kompromis - albo dobra żwawa jazda, albo zatrzymywanie się co chwile na fotki i "tracenie" na nie czasu. A później już miałem pusto w baku i gnałem do Węgierskiej ile sił. Notabene zjazd wyborny, mimo iż wytrzęsło konkretnie. |
||||||||||||||||
|
kilerus
|
oj ja wiem cos o tym.
u mnie to juz jest konkretnie przerabane. bach, rzucam wszystko, wyciagam statyw, rozkladam go, sprawdzam, gdzie bedzie najlepiej go postawic, sprawdzam jak wychodzi fota i tak dalej i tak dalej. jeszcze dzisiaj to mi sie tak rower popsul, ze masakara. niestety nie mam kabla do aparatu (zapomnialem z krakowa) wiec wrzuce foty za tydzien, jak je przegram i popracuje nad nimi (mam nadziej, ze cos z tego wyjdzie). |
||||||||||||||
|
turystykon
|
Ja o wiele częściej po górach wędruję niżeli jeżdżę, a to właśnie z tego powodu, co powiedział Mateusz, albo "ostra" jazda albo fotki. Ja wybrałem fotki i kolekcjonowanie zdjęć z górskich wypraw... Jak do tej pory uzbierało się ich już sporo... A co do zjazdu, to zgadzam się w pełni - odcinek od Magurki Radziewskiej po Węgierską Górkę jest wyborowy... Stromo, błota mniej niż na pozostałym odcinku trasy, więc można zaszaleć (gorzej z tymi co idą nam naprzeciw...). |
||||||||||||||||||
|
turystykon
|
Ja mam to samo... Znaczną część czasu spędzonego na postojach stanowią zdjęcia... Ja nie mam ciężkiego i profesjonalnego statywu, a taki tani z hamy za 49 złotych, który służy mi także za laskę..., po tych kilkunastu miesiącach używania już się lekko powyginał, ale nadal można fajnie aparat ustawić... Co do przerabiania czy obrabiania zdjęć, to ja mam słabe doświadczenie i to w dodatku z kilku powodów: Fotografia cyfrowa jako obrabianie zdjęć interesuje mnie w stosunku do wszystkich zdjęć, z wyjątkiem górskich (każda delikatna obróbka czy retusz mogłyby zniekształcić naturalne piękno i klimat krajobrazu... A że 97% mojej fototeki to zdjęcia górskie, więc nie obrabiam ich, nie stosuję filtrów czy innych zabiegów upiększających... Uważam, że góry obronią się same, wystarczy ładny kadr, a góry zrobią resztę... |
||||||||||||||||
|
mateusz_j
|
A pozwolę sobie zadać pytanie - na jakim sprzęcie jeździsz, że takie wymagające zjazdy Tobie niestraszne? |
||||||||||||||||
|
Z Bielska do Węgierskiej na dwóch kółkach |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.