U Źródeł Wisły

9.12.2007
Wisła Czarne Fojtula - Barania Góra - Przysłop - Wisła Czarne

Chyba najbardziej spontaniczna z moich dotychczasowych wycieczek.
Zostawiając samochód przy końcu czarnego szlaku spotkaliśmy turystów zmierzającego od strony Przysłopu. Krótko pogadaliśmy. Zapowiadało się nie najciekawiej - na niebieskim szlaku od którego chcieliśmy zacząć miało być śniegu po kolana, bo turysta ten szedł tą samą trasą dzień wcześniej. Odradzał nam wejście tym szlakiem, ale my jednak zdecydowaliśmy się na to i wzięliśmy Baranią Górę od strony Białej Wisełki. Warto był,o bo wbrew przewidywaniom śnieg był zmrożony i szlak przetarty. A trasa naprawdę piękna - ze znanymi Kaskadami Rodła. Szlaki puste. Po drodze spotkaliśmy się kilkakrotnie z GOPR-owcem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie myślcie, że to obrócone zdjęcie - przy Białej Wisełce spotykamy Range Rovera, który dachował - z tego co zobaczyliśmy wynika, że próbowano go wyciągnąć, ale poszło to na marne. Wypadek musiał być niedawno. Na naklejkach widać, że był to samochód rajdowy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W dolinie Białej Wisełki

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaskady Rodła

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na szczycie Baraniej Góry - wieża w kryształkach lodu i niezłe widoki Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I zejście do Przysłopu (w oddali Pilsko)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Przysłop - w schronisku spotykamy tylko kilku ludzi. Byłem tam po raz drugi i schronisko może brzydkie z zewnątrz, ale obsługa bardzo miła i dobre jedzenie. Nie mam zastrzeżeń co do tego miejsca. Jak funkcjonuje schronisko górskie najlepiej można zaobserwować, gdy jest tam mało ludzi... I schroniskowy kot miluch Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Placki ze śmietaną i cukrem Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

I Czarna Wisełka towarzysząca nam przy końcowym fragmencie trasy

[link widoczny dla zalogowanych]

Te kryształki lodu - super Smile

A coś mi się zdaje, że ta terenówka, skoro się nie udało wyciągnąć sobie tam będzie umierać i zostanie jako śmieć... Obym się mylił!

Zrobiles smaka na ,nie, nie, nie placki ziemniaczane bo tych ze smietana i cukrem w takim polaczeniu nie lubie Smile

ale na zimowa spontaniczna wyprawe.
Cudne widoki, chyba tez sie skusze gdzies podreptac niebawem.

odnosnie tej terenowki- mysle ze takie smieci powinny czasem zostawac ku przestrodze kolejnych...chyba wieksze wrazenie by robilo jakby na skrzyzowaniu lezalo 50 wrakow niz tablica "czarny punkt"..widzialam w chorwacji takie miejsce gdzie nie wyciagaja aut ktore spadly...robi wrazenie i uczy pokory na drodze...

takie pomysły były już w Polsce. w kilku miejscach stały wraki samochodów, czasem też pomalowanych na jaskrawe kolory.

ciekawe ile z nich padło łupem złomiarzy? Very Happy

szkoda taki ladny samochodzik!

A ja się tylko przyglądam kolejnym świetnym relacjom i już się nie mogę doczekać kolejnego wypadu...A tak na marginesie, dziś, znaczy się wczoraj jadłem placki po węgiersku... Very Happy

Matko kochana, kiedy to ja byłem na Baraniej odstatni raz? Chyba ze trzy lata temu albo i więcej. Nigdy jednak z Wisły nie szedłem. Od mojej strony to wygodnie mam z Kamesznicy, W.Górki czy Skrzycznego. Twoja relacja jest dla mnie relacją zapoznawczą Very Happy

Szczególnie lubię brać Baranią od strony Radziechów. Co do terenówki - wydaje mi się , że jak stopnieje śnieg to będą próbowali wyciągnąć samochód i nie będzie śmieciem... Bo to nie byle co, a będzie w nim pewnie sporo części jeszcze sprawnych.

Wypad się opłacał i było naprawdę cudnie, ale teraz siedzę w domu chory... Coś za coś. Rolling Eyes

Pewnie chory na góry Very Happy

Ach... Baraniogórskie klimaty - uwielbiam je!

Wspaniała wycieczka - gratuluję!

Tak na marginesie:

ten opis: "I zejście do Przysłopu (w oddali Pilsko)"

jest nad tym zdjęciem: [link widoczny dla zalogowanych] a wg mnie to jest Wielka Racza... Natomiast Pilsko jest pokazane tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych] , ale tego już raczej nie jestem pewien...

Ogólnie muszę powiedzieć, że wycieczka Wam się udała - nie ma co patrzeć na to jak inni opisują warunki na trasie - i tak będzie to świetna zabawa!

turystykon napisał:

Ach... Baraniogórskie klimaty - uwielbiam je!

Wspaniała wycieczka - gratuluję!

Tak na marginesie:

ten opis: "I zejście do Przysłopu (w oddali Pilsko)"

jest nad tym zdjęciem: [link widoczny dla zalogowanych] a wg mnie to jest Wielka Racza... Natomiast Pilsko jest pokazane tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych] , ale tego już raczej nie jestem pewien...

Ogólnie muszę powiedzieć, że wycieczka Wam się udała - nie ma co patrzeć na to jak inni opisują warunki na trasie - i tak będzie to świetna zabawa!

Masz rację! W końcu Twoje tereny Smile

Zmyliła mnie ta kopuła Wielkiej Raczy - nie tak wyrazista latem, acz zimą podobna do tej Pilskiej...

Każdy mógł się pomylić - w końcu nikt do nikogo tutaj nie ma o to żalu...

Wszystkie te góry są piękne, a że czasami stają się do siebie podobne, to tylko ich kolejny atut...