Skrzyczne

Dziś wybraliśmy się na expresową wycieczkę na Skrzyczne, tak żeby zdążyć na mecz Rosja-Polska...

Poniżej krótka fotorelacja z tego wypadu.

W Szczyrku zaskoczył nas deszcz i początek trasy szliśmy ślizgając się po kamieniach... Podchodząc pod Skrzyczne pojawiły się ciekawe chmurki Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście to spowodowało, że każdy kto mógł chwycił za aparat Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

I robił mniej więcej takie zdjęcia...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na szczycie przestraszyliśmy się burzy...

[link widoczny dla zalogowanych]

Rzut oka na przewodnik Wink

i idziemy w dół...

[link widoczny dla zalogowanych]

...w końcu burza nas ominęła i się rozpogodziło.

Keraj wycieczka bardzo fajna tylko nieco krótka. Przynajmniej mogliśmy pogadać na żywo o pierdołach i kolejnym zlocie Beskidolubów

Musze przyznac ze obraz gry Polaków w pierwszej połowie wygladał mniej wiecej tak. Przypomnianam, że w pierwszej połowie przegrywalismy 2-0.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Za to po zmianie stron dokopalismy Sowietą 2 bramki;-)
Krzynówek wkopał im pierwsza bramke a Błaszczykowski dobił łopata;-). Zdjecie ponizej;-)

[link widoczny dla zalogowanych]

fajne komentarze do zdjęć Smile

szczególnie te u Daniela Wink

fajna wycieczka a i wnioski bardzo interesujące.... Wink

Jasne...

Bardzo ciekawe spojrzenie na otoczenie...

A i komentarze takie "fikuśne"...

Liczy się to, że Wam wyjście się udało!

No udało się... Choć deszcz nas bardzo chciał zniechęcić!

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Smile

Ja już prędko na Skrzyczne się nie wybiorę. Przynajmniej schronisko będę omijał szerokim łukiem. No może jak śnieg spadnie to mnie keraj na narty namówi – taka wersja jest możliwa;-).

Co do zdjęć które umieściłem zdradzę Wam tylko tyle, że gdybym umieścił je wszystkie na forum to śmieci zaczęły by wam wypadać z kosza umieszczonego na pulpicie. Takiego sufu jak na niebieskim szlaku ze Szczyrku na Skrzyczne to jeszcze niewidziałem – szookens!!!

To trzeba było wejść na szczyt z Lipowej Ostrego i np. przez Malinowską Skałę wrócić doliną Zimnika. Idąc od tej strony nie gościłbyś przynajmniej takich mdławych widoków.
Szczyrk i te wszystkie szlaki w okolicy to pożal się panie...

ammo w dalekiej przyszlosci Twoją propozycje wezme pod uwage. Skrzyczne na jakis czasu usówam z mapy;-)

daniel napisał:

Ja już prędko na Skrzyczne się nie wybiorę. Przynajmniej schronisko będę omijał szerokim łukiem. No może jak śnieg spadnie to mnie keraj na narty namówi – taka wersja jest możliwa;-).

Raczej nie Daniel... Zimą te dzikie tłumy=kolejki... Poza tym nie dość, że schronisko trzeba omijać szerokim łukiem to jeszcze kolejka na Skrzyczne cholernie droga!!!

Także ja też Skrzyczne usuwam z mapy Wink