Sierpniowe jezioro chmur

Witam!

Noc była dla mnie jakaś makabryczna, obracałem się z boku na bok, nie mogłem w ogóle zasnąć. Confused

Około godziny 4 nad ranem powiedziałem sobie, iż i tak już nie zasnę, wyleżałem się maksymalnie, a i dalsze leżenie nie ma sensu. Jako wspaniałe rozpoczęcie dnia wybrałem sobie spacerek - ta decyzja była najlepszą z najlepszych... Razz

Nie brałem ze sobą aparatu, a jedynie kilkuletnią kamerę VHS..., tak mnie na sentymenty wzięło... Początkowy spacerek wraz z powstawaniem i gęstnieniem mgły przerodził się w batalię o Jezioro Chmur. Batalia zakończyła się remisem - ja zdążyłem dojść do punktu widokowego, a matka natura pokazała co potrafi. Razz

Ja mogę tylko żałować, iż nie wziąłem aparatu. Crying or Very sad

A przechwyty z analogowego filmu wideo oglądanego na komputerze nie są jakościowymi mustangami (a i tak za jakość przepraszam), więc trzeba się cieszyć tym, co jest... Więcej nic nie muszę, mówić - widoki powiedzą to same za siebie...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jedyna myśl jaka mi się nasuwa, to taka, iż jesień się zbliża! A jesień w górach jest piękna!!!

fajnie wygladaja te przebijajace sie szczyty!

tylko żałować, że nie wziąłeś aparatu Sad

faktycznie szkoda.

A jak ja żałuję... Sad

Pogoda dzisiejszego wieczoru była taka sama jak wczorajszego. Jak tylko o 4 nad ranem będzie tak samo jak dzisiaj, to idę znowu, tym razem z aparatem i... mam nadzieję, dobrym śnie... Wink

turystykon napisał:

A jak ja żałuję... Sad

Pogoda dzisiejszego wieczoru była taka sama jak wczorajszego. Jak tylko o 4 nad ranem będzie tak samo jak dzisiaj, to idę znowu, tym razem z aparatem i... mam nadzieję, dobrym śnie... Wink

Piękny Ocean Mgieł. My tez żałujemy, że nie miałeś aparatu Wink

piękne zjawisko miałeś okazję widzieć...
nawet na tych "przechwytach" jest co oglądać Smile

Wszyscy żałujemy, ale cóż - takie życie, jeszcze pewnie nie raz będę miał okazję coś takiego oglądać, gdyż na ogół jestem łowcą takich zjawisk... A jak cały wrzesień mam wolny, do tego jeszcze potem wolne weekendy, to na pewno coś się trafi, aczkolwiek to jezioro było piękne i dobre kilka lat nie widziałem tak potężnego jeziora w okolicach mojej miejscowości... Zdarzały się mniejsze, ale nie aż tak "wielkie"...

Xaga, Ty zawsze wiesz jak człowieka pocieszyć... Smile

turystykon napisał:

(...)Xaga, Ty zawsze wiesz jak człowieka pocieszyć... Smile

dziękuję... Rolling Eyes

czekamy na kolejne jeziora Wink

Bardzo ładne jeziorko mgieł. Ostatni raz obserwowałem cos podobnego zimą 2006 roku na Pilsku tylko, że ja sie wyspałem bo byłem tam na nartach pojezdzic;-)

a wedlug mnie te zdjecia swietnie oddaja atmosfere gorskiego poranka, wspolgranie slonca i mgiel!! grunt ze chwila zostala zatrzymana, mozna patrzac na te zdjecia wspominac czy podzielic sie z innymi ktorych tam nie bylo.. nie wszystko musi byc jakosciowo bez zarzutu i perfekcyjne do obledu..

mnie raz udalo sie widziec cos podobnego- w listopadzie 2003 w sadeckim..rewelacja i poczucie przynaleznosci do jakiegos nieziemskiego swiata!! i jakos dziwnie ze takie wazenia zwykle trafiaja sie przypadkiem..

ale mocno czuc jesienia z tych zdjec..

panie autorze! te pseudo-fotografie wyszły kapitalnie.. tak tak, poprzez ten kamerowy polot wyglądają bardzo intrygująco Smile

ps. skąd te zdjęcia tak w ogóle?