![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_left_post.gif) | Rekord | ![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_right_blue.gif) |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/spacer.gif) |
Wysłany: Śro 10:38, 22 Gru 2010 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/posttop_left.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/spacer.gif) |
To był mój rekord w wyjściu na Skrzyczne z Ostrego- 3 godziny 20 minut :|prawie raz dłużej niż zazwyczaj.
A na początku zapowiadało się całkiem nie źle. Szlak przedeptany, wąski kanał po którym szło się dość przyjemnie tak, że nawet mimo ciemności nie musiałem zapalać latarki. Ale radość skończyła się po pół godzinie marszu. Co raz częściej i głębiej zacząłem zapadać się w śniegu ponad kolana, po przyrodzenie, tempo spadło prawie do zera. I tak w mrokach mglistego lasu wykaraskałem się z dużym opóźnieniem na Halę Jaskową.
Tu powoli zaczęło się rozjaśniać ale mgła nadal była wszechobecna i przez chwilę naszły mnie myśli by nie męczyć się dalej i wrócić do domu, siąść z kawką przy laptopie i poczytać relacje z wycieczek
Dalsza część drogi przebiegła mniej więcej tak samo-krótkie fragmenty twardego śniegu po którym szło się dość dobrze (nie licząc nagłych zapadek :kwasny:) i spore odcinki gdzie musiałem się nie źle męczyć a każdy krok to próby wyrwania się z gęstego, śnieżnego uścisku. Upierdliwe i męczące. Na otwartych przestrzeniach było najwygodniej bo jak sobie znalazłem zmarznięty, nawiany "pas" śniegu to było całkiem ok. Gorzej w lesie.
Na szczęście wraz ze wschodem Słońca robiło się na niebie co raz ładniej i od razu zrobiło się lżej na duszy
Na zrębach jakie są tuż nad Jaskową było już na tyle ładnie, że przestałem myśleć o trudach brodzenia i zacząłem chłonąć rozświetloną wschodzącym Słońcem okolicę i krajobrazy. Szkoda, że aparat nie do końca uchwycił kolorystykę oświetlonego śniegu.
Najciężej było pod sam koniec prowadzący lasem, tu już ciężko powiedzieć że szedłem , to było raczej pełzanie.
Przed schroniskiem pierwsi ludzie-kierujący ratrakiem i jakiś starszy jegomość, który coś do mnie zagadywał chaotycznie.
Pogoda świetna, widoki również. Przy okazji silny i zimny wiatr.
Trochę się pokręciłem w okolicy schroniska, trochę odpocząłem i trzeba było wracać. Szkoda że nie miałem już czasu by iść trochę w stronę Malinowskiej Skały ale mówi się trudno.
Wracając spotkałem pierwszego i jedynego dziś turystę, chłopaka który dzielnie parł do góry.
W zasadzie aż do powrotu do domu nie czułem większego zmęczenia. Dopiero jak posiedziałem z pół godziny to mnie ścięło
Zdjęcia [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/ftr_right.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_left_post.gif) | Re: Rekord | ![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_right_blue.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_left_post.gif) | Re: Rekord | ![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/green/hdr_right_blue.gif) |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
| ![](http://picsrv.fora.pl/Morpheus/images/spacer.gif) |