[fb] Beskid Sądecki - 30 kwietnia - 3 maja |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
Długi weekend majowy rozpoczęliśmy w kwietniu, ostatniego dnia. PKS-em do Szczawnicy, gdzie umówiłem się z Andrzejem (znanym z poprzednich galerii) i jego bratem. razem z moją Teresą stanowiliśmy 4 osobową ekipę na dwa dni
[link widoczny dla zalogowanych] w Szczawnicy oczywiście najazd barbarzyńców, więc prędko weszliśmy na szlak do schroniska pod Bereśnikiem. pierwsza polana i pierwsza panorama widokowa na Tatry i Pieniny [link widoczny dla zalogowanych] podejście pod schronisko krótkie, ale ostre - dobra rozgrzewka na dalszą trasę. klimat psuły rodziny z dziećmi zachowujący się jak na spędzie bydła [link widoczny dla zalogowanych] odpoczynek na Dzwonkówce. jak widać, nasza grupa wyróżniała się nakryciem głowy [link widoczny dla zalogowanych] w drodze w kierunku Przehyby przez jakiś zagubiony przysiółek... [link widoczny dla zalogowanych] na Przehybie nie było na szczęście problemów z noclegiem - gleba w sąsiadnim budynku za 10 zł... minusem był brak ciepłej wody, ale poszliśmy się umyć do schroniska, gdzie takowa występowała (tam gleba była droższa o 2 zł ). a Andrzeja coś zaczęło boleć w nodze i w ruch poszedł żel |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Sob 13:01, 05 Maj 2007, w całości zmieniany 2 razy |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
Dzień drugi - Święto Pracy to i najbardziej pracowity...
[link widoczny dla zalogowanych] Meldujemy, że jesteśmy gotowi do drogi [link widoczny dla zalogowanych] wieża na Radziejowej stoi od niedawna - od ubiegłego roku... niby fajna, ale... bardzo źle wchodzi się po schodach. miałem stracha włażąc na górę i jeszcze większego złażąc w dół [link widoczny dla zalogowanych] przechodząc obok chatki pod Niemcową nie wypadało nie zrobić zdjęcia przy tej reklamie [link widoczny dla zalogowanych] na Głównym Szlaku Beskidzkim w kierunku Rytra... znowu piękne widoki w Rytrze zrobiliśmy dłuższy postój, a Andrzej zmuszony był poczekać na nasze dwie koleżanki, które miały tam dotrzeć wieczorem. w trójkę poszliśmy na Cyrlą, a tam klops - nie ma wolnych miejsc. mamy wracać do Rytra albo iść na Łabowską. jest 19... nasza wina - ryzykowaliśmy, nie rezerwując miejsc. na szczęście w końcu możemy spać na glebie. jeden z prowadzących właściwie od początku chciał nas przyjąć, marudził drugi, starszy, że względy bezpieczeństwa, że schronisko pęka w szwach... a okazało się, że oprócz jadalni to gleby było tyle, że zmieściłaby się kompania wojska! część wcisła się pod stoły, część pod ścianę... nie było problemu, ale trochę nerwów jednak tak. [link widoczny dla zalogowanych] dla ich ukojenia wieczorem zrobiliśmy ognisko - drewno przynieśliśmy z lasu. było bardzo przyjemnie, a pewno byłoby i przyjemniej, gdyby nie jakaś dziwna grupa (nie mieszkająca na Cyrli), która się dosiadła i daremnie próbowała zagaić rozmowę. zjedliśmy kiełbaski (którą usiłowały nam ukraść trzy psy), wypiliśmy piwko i poszliśmy spać dzień trzeci i czwarty jutro... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Sob 10:11, 05 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz |
WojtekB
|
! To już macki e-Beskidów dotarły też tam? |
||||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
Dzień trzeci - 2 maja w nocy zmieniła nam się obsada. ze składu w 3/4 męskiego został skład w 3/4 damski, gdyż Andrzej z bratem musieli o 4 rano wstać na pociąg, w zamian zostawiając dwie koleżanki... [link widoczny dla zalogowanych] błogosławiony między niewiastami... na Cyrli rano [link widoczny dla zalogowanych] to był najlżejszy dzień wyprawy... z Cyrli na Halę Łabowską właściwie nie było większych podejść. [link widoczny dla zalogowanych] na Łabowskiej sporo stonki... mnie najbardziej powaliło bogate wyposażenie bufetu do bacówki nad Wierchomlą dotarliśmy wcześnie, bo przed 16-tą. na początku nieco się wkurzyłem - kilka osób z obsługi to chyba pomyliło zajęcie. w górach zazwyczaj mi się nie spieszy, ale jak słyszę, że ktoś czeka na zupę lub kiełbasę półtorej godziny, albo zapomniano czegoś wydać z zamówienia to łapie mnie coś brzydkiego cechowała zwłaszcza w tym dziewczyna jednego ze sprzedających (chyba nie nawykła do oddalenia od cywilizacji, bo non stop słuchała muzyki przez słuchawki i dopiero gdy ktoś chciał coś kupić to łaskawie je uchylała). na zaproponowano nam glebę na strychu w sąsiednim budynku, więc ochoczo się zgodziliśmy. trzeba nam było jeszcze ponad godzinę poczekać, aż chłopak z obsługi "z wszystkim się wyrobi"... tym "wszystkim" było przytulanie się z dziewczyną, wypalenie paru papierosów i posiedzenie na słońcu. na szczęście po tym niefortunnym pierwszym kontakcie z bacówką było już tylko lepiej... [link widoczny dla zalogowanych] nasze miejsce noclegowe... na dole był piec, który miał zepewnić ciepłą wodę i letni kaloryfer na piętrze [link widoczny dla zalogowanych] bacówka jest chyba najładniej położonym schroniskiem w jakim nocowałem... panorama przy zachodzie słońca wręcz powala do tego zdjęcia idealnie pasuje opis "tam, gdzie spokój..." [link widoczny dla zalogowanych] wewnątrz również bardzo przyjemnie... światło jest tylko z dwie godziny, więc klimat "świeczkowy"... dla nocujących piwo kosztuje tylko 3,5 zł - wszyscy skwapliwie z tego korzystali |
|||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Sob 13:06, 05 Maj 2007, w całości zmieniany 2 razy |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
Dzień czwarty i ostatni - 3 maja
tego dnia mijaliśmy stonki aż nadto im bliżej Jaworzyny tym więcej, choć niestety pań w obcasie nie dane mi było zobaczyć, ale raczej wynikało to z faktu, że na Jaworzynie byliśmy może z 3 minuty... [link widoczny dla zalogowanych] niektórzy odczuwali trudy wędrówki przy podejściach [link widoczny dla zalogowanych] przez Jaworzynę schodziliśmy z Krynicy... ceprostrada, ale nie zabrakło pięknych miejsc, gdzie nawet tłumy nikły w ogromie zieleni [link widoczny dla zalogowanych] to już Krynica - widać m.in. nową cerkiew... 4 dni w Sądeckim - jak liczył to 80 punktów do GOT... jak zwykle ledwo człowiek wrócił to znów chce iść znowu |
||||||||||||||
|
WojtekB
|
Jakbyś miał naszywkę to byś mógł się targować Natomiast zgadzam się co do położenia Bacówki, że jest cudowne. Dziwi mnie fakt powolnej obsługi. Zawsze była tam niezwykle szybka. Co do Łabowskiej to widzę że niewiele się tam zmienia pomimo odejścia Schabikowskiego. Hmm... co do ceprostrady, to pogadalibyśmy jakbyś wchodził zielonym, a nie schodził czerwonym Natomiast środek cerkwi jest przepiękny i polecam każdemu. Fajny widok w tym ostatnim na Parkową i Huzary. |
||||||||||||||||
|
Bazyliszek76
|
Piękne miejsca i super foty!
Jeszcze nie byłem w Sądeckim.ale po tym co tu widzę,to będzie trzeba to szybko zmienić. No i trafiliście świetnie z pogodą,nic,tylko pozazdrościć |
||||||||||||||
|
Dyzma
|
Tak pogoda w górach piękna właśnie wróciłem z Pienin widoki na Taterki cudne:D w będąc w Szczawnicy widziałem Waszą grupkę Pudelku kolega w kapeluszu z blachami wychodził z PTTK-u fakt nakrycia głowy wyróżniały Was widać było nawet jak wystraszyliście się tej stonki w Szczawnicy, bo z prędkością expressu wpadliście na żółty szlak do schroniska pod Bereśnikiem
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
Andrzeja kapelusz jest bardzo charakterystyczny jak szliśmy z Przehyby na Radziejową to spotkaliśmy dwóch kolesi, którzy mówią: "ej, czy myśmy się nie widzieli?" okazało się, ze rok temu, też na długi weekend, spaliśmy razem na Rysiance. pożyczyliśmy sobie do zobaczenia za rok co do pogody to jedynym minusem był czasem bardzo zimny wiatr - ręce kostniały, a nie mielismy rękawiczek |
||||||||||||||||
|
daniel
Moderator
|
Widze, że zamiast wklejac fotki w temacie "długi weekend" , kazdy zakłada osobny temat;-). Nio niech Wam bedzie łobuzy;-p. Pudelek bardzo łady opis piekne zjdecia i cudowne niewiasty;-D. Chyba dam jednej naszywke;-)
|
||||||||||||||
|
WojtekB
|
Daniel, daj ją lepiej swojej swatce...
|
||||||||||||||
|
daniel
Moderator
|
a której ?
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
gdyby wszyscy wklejali w jednym temacie to byłby za duży bałagan. a niewiastom przekażę, ze są cudowne |
||||||||||||||||
|
daniel
Moderator
|
Pudelek Ta w zielonym ucałuj;-)
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
jak tylko ją spotkam to nie omieszkam
|
||||||||||||||
|
[fb] Beskid Sądecki - 30 kwietnia - 3 maja |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.