[fb] 2007/04/09 Turbacz

W Lany Poniedziałek postanowiliśmy odwiedzić Gorce a dokładnie Turbacz, na który ruszyliśmy czarnym szlakiem z Klikuszowej . Klikuszowa to mała wieś gorczańska, która liczy około 1000 mieszkańców. Jednym słowem nie ma tam nic ciekawego;-). Poza góralem, który stoi na środku sadzawki z wętką Wink

.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 26 Mar 2007

fajne fotki Wink

super spacerowa trasa, a jak się tak idzie i idzie i już Turbacz widać po lewej to się nawet Bene wyłania z lasu... szkoda, że harcerze z ZHRu na stałe tam schroniska nie prowadzą... Wink

daniel napisał:

(...)Jednym słowem nie ma tam nic ciekawego;-) (...)

jak to.......?!?

a foty 5 i 7 ?!?

widoki piękne... Smile

Agusia widoczki pikne! Natomiast w Klikuszowej - miejscowości w której zaczyna się czarny szlak na Turbacz nie ma nic ciekawego;-)

i jeszcze atrakcja w postaci przejścia kawałka szlaku "Zakopianką" Wink

a rybak jest świetny i jest tam od lat... Very Happy

Ładnie w w tych Gorcach. W te wakacje na pewno się wybiorę.

--------------------------------------------------------------------------------------
– Pańska wątroba! Chcielibyśmy ją zabrać!
– Tak, ale jest jeden problem... Ja z niej korzystam!
– Zdarza się, ale musimy ją zabrać.
– Ale gdy podpisywałem papiery o oddanie organów, pisało tam, że muszę umrzeć!!
– Oczywiście! Żaden pacjent, któremu zabraliśmy wątrobę nie przeżył!

Makuc o zakopiance to mi lepiej nie wspominaj . Zainwestowalismy w nia 300 zl i 5 ptk;-). Zgadnij za co?

a w którym miejscu Wink

? i jaka była różnica na liczniku Razz

? wogóle Policja w N. Targu ma chyba dwa wozy cywilne z kamerą...

200 metrów przed Klikuszową Wink

. Na zakrecie;P. Różnica na liczniku to jeszcze nic w porównaniu z nieprzepisowym manewrem, który wykonywał nasz kierowca. Kubica to z niego nie bedzie, ale przynajmniej został utemperowany na jakis czas;-)

Na ostatnim zdjęciu ten "stół" jest nowy, bo właśnie znalazłem zdjęcie z końca stycznia ubiegłego roku gdzie go jeszcze nie ma, choć robione z bliska to najprawdopodobniej stałem w tym miejscu Very Happy

a takie kapliczki myśliwskie widziałem jeszcze jak schodziłem z Zembalowej do Krzeszowa i w pasmie Babicy

Makuć napisał:

Na ostatnim zdjęciu ten "stół" jest nowy, bo właśnie znalazłem zdjęcie z końca stycznia ubiegłego roku gdzie go jeszcze nie ma,

Ten "stół" to ołtarz. Smile

Szedłem tamtędy we wrześniu 2006 i "stół" już stał Smile

dlatego "stół" a nie "stół", bo nie wiem czy samo miejsce na którym, ksiądz stawia swoje niezbędne przyrządy (kielich, księga z formułkami, że się tak brzydko z niewiedzy wyrażę) to już jest ołtarz... bo to że musi być wmurowany, to akurat się zgadza Very Happy

a może mi umknęło... Sad