Bieszczady 19-22.08.2007

Podobnie jak relacjonujący niedawno swoją wycieczkę Pete, w Bieszczadach byłem po raz pierwszy. Trasa piesza z Ustrzyk Górnych do Cisnej.
Pierwszego dnia podczas marszu przez połoninę Caryńską pogoda niezbyt sprzyjała - mgła i przeszywający wiatr (dlatego też właściwie brak stamtąd zdjęć, niestety). Późnym popołudniem fortunnie warunki diametralnie uległy zmianie i przepiękna aura towarzyszyła nam już do końca.

Album: [link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie wielką ulgą było zażycie klimatu tych wspaniałych liściastych lasów. Ulgą dlatego, że już mam czasami dość spoconego zapachu wycinanych świerków i iglastej ściółki, zwózki drewna i rozjechanych szlaków - czyli atrybutów okolicznych mi beskidów (Śląski, Żywiecki). Totalnie inna jakość. Nieporównywalnie lepiej maszeruje się przez las, gdzie drzewa dają trochę "żywego" powietrza Smile

Ludzi na połoninach było oczywiście mnóstwo, no ale następnym razem chciałbym się zapuścić nieco bardziej w płd-wsch rejony Bieszczadów.

Jak zawsze piękny Smerek Wink

. Powiem Ci Mateusz, że na szlaku mogliśmy się przypadkowo spotkać, bo na Połoninie Wetlińskiej byłem w podobnym czasie Smile

. Jeżeli chcesz się zapuścić w mało odwiedzane Bieszczady to polecam Stryb z Czeremninem, gdzie chodzą śladowe ilości ludzi; Chryszczatą z Jeziorkami Duszatyńskimi... A jeszcze mam pytanie - gdzie spałeś ?

to i ja dołączam mój album z tej samej wyprawy

[link widoczny dla zalogowanych]

@Pete spaliśmy gdzie popadło Smile

, raz w Chatce, raz u gospodarza 'na sianie', raz na polu namiotowym.

oba albumy bardzo ładne Smile

zazdroszczę Wam takich wypadów... Bieszczady jak zawsze piękne -> te widoki nigdy mi się nie znudzą Exclamation

A może następny Zlot będzie w Bieszczadach ? Smile

Pete napisał:

Jak zawsze piękny Smerek Wink

. Powiem Ci Mateusz, że na szlaku mogliśmy się przypadkowo spotkać, bo na Połoninie Wetlińskiej byłem w podobnym czasie Smile

zobacz zdjęcia kolegi t_ziolo na których są nasze mordy, to może kogoś skojarzysz ze szlaku Smile

.

Chryszczatą z Jeziorkami Duszatyńskimi...

o, też mnie one zaintrygowały. no ale to miejsca do odwiedzenia w przyszłym roku.

fajne zdjecia!! Very Happy

a w jakich chatkach spaliscie i gdzie na sianie u gospodarzy?? ja jakos ostatnio mialam duze problemy z nocowaniem na sianie, jakos myslalam ze juz od tego odeszli w bieszczadach, a to chyba moja ulubiona forma noclegu Smile

))

buba nasza nie ulubiona, mielismy spac na sianie w smereku, ale ostatecznie zostalismy w kuchence ktora byla udostepniana dla spiacych na sianie Smile

a spalismy jeszcze w Chatce Puchatka (albo jak kto woli Chatce Lutka), pozniej wspomniany juz Smerek i ostatni nocleg Cisna pole namiotowe TRAMP.

mateusz_j napisał:

zobacz zdjęcia kolegi t_ziolo na których są nasze mordy, to może kogoś skojarzysz ze szlaku Smile

.

A propo zdjęć t_ziolo - "Żubr występuje w Bieszczadach" i "Witamy w Bieszczadach" Żywca to chyba najczęściej tam występujące reklamy Very Happy

Wiele podobnych grup widziałem w Bieszczadach. Być może byliście to wy, bo nie pamiętam twarz ludzi, których spotykam na szlaku. A byliście może w Wetlinie?

nie, w Wetlinie nie byliśmy.

Było tak pusto jak na zdjęciach, czy to fotomontaż? Smile

Opek to zalezy gdzie i o ktorej Smile

Wolelismy miec na zdjeciach widoki a nie tlumy i tak tez staralismy sie robic fotki.

A co do ludzi, no tyle co na Skrzycznym w niedziele to nie widzialem tam nigdzie, no moze probowali gonic na Smereku i przeleczy Orlowicza (gdzie 4 'roslych' mlodych mezczyzn robilo sobie fotke w pol neglizu posrod tlumu 'turystow' Razz

)

W Bieszczady warto przyjeżdżać jak najszybciej, bo się nam zaczynają komercjalizować...

Bieszczady już są skomercjalizowane...
część forumowiczów musi mi wybaczyć, ale w Wawiejuż już od jakiegoś czasu... jest moda na posiadanie domku w Biesach Sad

a że są tam przez 3 dni w roku to już inna sprawa, ale ma domek w BIesach...
Beskid Niski wsch Biesy tam jeszcze przez parę lat nie będzie komercji... ale to dosłownie kilka lat...

Niestety, proces ten będzie się nasilał i raczej nie ma na to rady, nie sądze by coś zastopowało urbanizacje gór (jakieś prawo, przepisy, regulacje). Przykra to wizja ale trzeba sie do niej przyzwyczaić. Wcale mi się to nie podoba ale trzeba realnie patrzeć-nie ma żadnych sygnałów żeby ktoś (mam na myśli rządzących byłych, obecnych i tych którzy chcą rządzić)miał jakąkolwiek wizje zagospodarowania przestrzennego uwzględniającą pozostawienie nie zabudowanych obszarów-nie licząc PNów.
Pewnie wkrótce Bieszczady czy B.Niski znów będą bardzo ludnymi, jak przed wojną, górami z tym, że charakter zabudowy i użytkowanie będzie inne.
p.s
Makuć, jak Ci się udało wstawić taki duży avatar? jakie dałeś rozmiary i ile kb?