Beskid Śląski - Kotarz - Biały Krzyż - Skrzyczne 03.07.2010 |
olo23333
|
Po krótkiej przerwie wykorzystując dobrą pogodę wybrałem się w Beskid Śląski.
Wyjechaliśmy z bratem ze Zdzieszowic o wpół do 7 i dokładnie po 2 godzinach zameldowaliśmy się w Szczyrku . Zaplanowaliśmy trasę na około 7 - 8 godzin: Szczyrk - Chata Wuja Toma - Kotarz - Biały Krzyż - Malinów - Malinowska Skała - Skrzyczne - Szczyrk co z racji mocnego upału zajęło nam trochę więcej czasu, ale może po kolei Nasz pierwszy cel CHWT osiągnęliśmy po niecałej godzinie. Z góry już niezła patelnia smażyła więc mimo że większość drogi biegła asfaltem napociliśmy się co niemiara. W Chacie uzupełnienie płynów (piwko w puszcze 6 zeta) z gości byliśmy tylko my. Na przełęczy Tomek mocno rozbudowuje swoje włości ciekawe jak się tam zmieni? Z chaty po zjedzeniu śniadanka ruszamy czerwonym szlakiem na Kotarz. Po drodze spotkaliśmy tylko 2 turystów i jednego rowerzystę więc jak na razie super - spodziewaliśmy się większego ruchu Po drodze podziwiamy widoki Dochodzimy na Kotarz gdzie wypoczywamy sobie w słoneczku i leniuchujemy. Spokój burzą nam jacyś miejscowi którzy zajerzdzają tu samochodem (terenówką) z dzieciakami!!! żeby im pokazać jak dobrze stąd widać ich dom... No cóż można i tak... Dalsza droga w kierunku Przełęczy Salmopolskiej mija bardzo przyjemnie, po drodze spotykamy coraz więcej turystów ale nie jest źle. Słonce ciągle mocno daje ... Docieramy do przełęczy - tutaj standard ludzi w pieruny głośno i gwarno ale udaje nam się zająć stolik w zajeździe gdzie zamawiamy sobie po placku z gulaszem i Brackie dla ochłody (piwko 6,5 placki 20). Jedzonko smaczne i porcja też solidna więc najedzeni, spróbowawszy jeszcze grillowanego oscypka, po zrobieniu zapasu serka do domu ruszamy na Malinowską Skałę. Po drodze już dużo więcej ludków, balerinki, japonki torebki (jedna panna miała świetną - CULVIN KLEYN ) i inne "fajne" przypadki są już na porządku dziennym. Ale mimo wszystko tłum im wyżej tym mniejszy się robi i można było nacieszyć się spokojem Pod Malinowem urządzamy sobie mały odpoczynek kontemplując widoki i takie tam... Podejście na Malinowską w tym upale dało mi si we znaki, zapomniałem wziąć czegoś na opalanie więc karczycho zaczyna już powoli piec Ale widoki cały czas przednie... Im bliżej Skrzycznego tym więcej ludzi, robi się tłoczno na szlaku. Na górze znajdujemy wolną ławeczkę gdzie zjadamy ostatnie kanapki i zapijamy piwkiem. Ludzi na szczycie mnóstwo, widoki wspaniałe, lotniarze wszędzie wokoło - po prostu standard - jak to na Skrzycznym gdy jeździ wyciąg i jest pogoda... Ze Skrzycznego schodzimy na dół niebieskim szlakiem, po drodze mija nas paru rozpędzonych cyklistów - kurde ja bym się bał tak zasuwać jak oni, przechodzimy przez halę Jaworzynę skąd ostatnie ładne widoki na Beskidy tego dnia podsumowują nasz wypad... Dochodzimy do Szczyrku, jesteśmy nieźle spaleni przez słońce ale bardzo zadowoleni. Wbrew wszystkiemu ten dzien należy do bardzo udanych. Beskid Sląski jest po żywieckim moim najbardziej ulubionym - ludzi jest tu co nie miara - ale można znaleźć też ciszę i spokój poza tymi najbardziej znanymi miejscami gdzie jeżdżą wyciągi i dochodzi szosa. Więcej fotek tutaj - [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Upał dał Wam po d... ale warto się posmażyć, nie?
Dziś szedłem w tamtych stronach, też piekło. |
||||||||||||||
|
darkheush
Stary zgred
|
O czym mówisz/piszesz??? Dawno mnie tam nie było. Wracając do wycieczki - dzięki panoramom miałem choć wirtualną możliwość odetchnąć tym świeżym powietrzem, którego doświadczyłeś. A i upał nie straszny skoro można zapić zimnym [słowo usunięte przez admina, wszak nie licuje to z obrazem prawego turysty*] Jak tylko kupię buty, to się wbiję na Twoje ścieżki *sam się zmorerowałem |
||||||||||||||||
|
olo23333
|
Oprócz budynku schroniska w ciągu ostatniego półrocza doszedł jeszcze jeden - z tego co widziałem w środku jest duże palenisko a oprócz tego jest tam paru robotników którzy równają teren pod coś (nie wiem bo nie zapytałem) ale całe miejsce świetne Darku Śląski jest świetny a od ciebie nie jest zbyt daleko więc uderzaj tam - naprawdę warto Piotrku upał mnie przysmażył dość mocno nie wiem jak jutro w koszuli wytrzymam w tyrze ale opłacało się |
||||||||||||||||||
|
jarek
|
Zdjęcia super,fajna wyprawa. Też bardzo lubię te okolice
|
||||||||||||||
|
kisiel1974
|
fajny wypad, i super zdjęcia
|
||||||||||||||
|
buba
|
o jaki prawy moderator!!! dba o wizerunek prawdziwego turysty na naszym forum!! |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez buba dnia Pon 11:02, 05 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
darkheush
Stary zgred
|
Uff, a już się bałem, że wyburzyli "Bezmiar Błękitu" A propos Śląskiego - wiem, że mam blisko ale jakoś mi tam cholera nigdy nie po drodze. Trzeba to będzie zmienić |
||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
No, mimo nie najlepszej opinii sporo tam ładnych szlaków.
|
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Darku, ale żeby samemu sobie autocenzure robić to już jest niebezpiecznie
|
||||||||||||||
|
olo23333
|
Bezmiar Błękitu dalej jest Zimne piwko to podstawa w taki skwar chociaż niektórzy rzeczywiście mogą mieć coś przeciwko Ale co tam każdy sobie daje rade na swój sposób
|
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
w sobotę upał był niemiłosierny, ale za to jakie widoki...
|
||||||||||||||
|
Beskid Śląski - Kotarz - Biały Krzyż - Skrzyczne 03.07.2010 |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.