A może by spotkanie forumowe?

Istniejemy już 5 miesięcy i 4 dni - to już trochę czasu. Po drugie jest nas już 58 osób, dlatego uważam że w ramach lepszej integracji forumowej powinniśmy zrobić spotkanie forumowe. Jestem otwarty na propozycje (proszę o podrzucanie pomysłów w tym wątku). Teraz moja propozycja: Beskid Śląski. Noclegi np. na Przysłopie, no a reszta standard: ognisko itp. A drugiego dnia na Baranią Górę (np. na wschód słońca).

Wpisujcie też kto byłby wstępnie zainteresowany (o terminach pogadamy później). Impreza się odbędzie przy min. 15 osobach

Pozdrawiam i czekam na odzew

Wojtek B.

Jestem za spotkaniem, ale z mojej strony 'przelotowym'. Tzn. Ja wychodzę z domu do Godziszki, potem na Skrzyczne, Baranią Górę i na Przysłop. Tam się z Wami spotykam. Posiedzę, pogadam ze 2,3 godziny i idę dalej. Sorry, ale nie miałbym cierpliwości przesiadywać tyle czasu na Przysłopie czy Baraniej, zresztą jak w każdym innym miejscu Twisted Evil

.
Kwestia tylko kiedy.

WojtekB napisał:

się odbędzie przy min. 15 osobach

A jesteś pewien, że jest choć 15 osób, ktore odwiedzają forum regularnie? Rolling Eyes

Ps. Policzyłabym, ale wiadmo.. wrodzone lenistwo Twisted Evil

Napiszcie kiedy, a ja się wypowiem. Mam w najbiższe przyzwoite góry prawie 300 km i problemy z urlopem "on demand".

jagodzina napisał:

A jesteś pewien, że jest choć 15 osób, ktore odwiedzają forum regularnie?

I tu - o dziwo - niespodzianka: jest ich nawet więcej (licząc daty ostatniego logowania, a dodając do tego takich którzy się wypowiedzieli paredziesiąt razy mamy ich ok. 30-40! BTW Dziś przekroczyliśmy magiczną barierę 3000 postów Smile

teraz?
to ja naprawde nie wiem

Nie teraz... może bliżej zimy... styczeń, luty?

Wojtek tylko kto wstanie na wschód slonca. Chyba ze bedziemy jesc paluszki i popijac hop -cola;-)

ammo - to co to za zlot skoro chcesz wpasc na 2-3 godziny

Masz coś do Hopp - coli ? Twisted Evil

to nie Mineralpol co prawda, ale...

Wojtek styczn , luty hmm? to w tym okresie napewno nie bedziemy pic hop-coli;-). Ja bym ten zlocik zrobił jeszcze w tym miesiacu czyli (październik), ale zdaje sobie sprawe, że nie wszyscy dadza rade przyjechac wiec proponuje połowe listopada. Skoro już uparłeś sie na ten Przysłop to mozemy np. spotkac się w Szczyrku w piatek i dalej przez Skrzyczne powedrowac na Przysłop. Nocujemy w schronisku i w niedziele kazdyw swoja strone. Ja bym poszedł do domciu przez Hale Radziechowska

.

Ja się nie uparłem na Przysłop. Tym bardziej że ty coś o Gibasach wspominałeś. Ale Listopad IMHO OK!!

No mieliśmy zamiar w Listopadzie zrobic ognicho na Gibasach(Beskid Mały). Mielibyśmy spotka się pod Leskowcem i stamtad razem na Gibasy iśc

. Zaraz do Jarka musze skrobnąc co i jak . Śnieg niebawem spadnie a wtedy to narciarski zlocik bedzie mozna zrobic.

... czemu nie?? To byłby chyba pierwszy zlot narciarski w historii forów górskich. Jak dla mnie bomba! Tylko jak z umiejętnościami (i sprzętem) użytkowników??

na gibasach jest przesuuuuper!!! a ktora czesc listopada byscie obstawiali?? bo jak pod koniec to tez bym sie wybrala! ale raczej na nozkach bo nartami nie dysponuje. Mozna by sie spotkac juz w chacie. I odebralabym w koncu moja finke ktora tam juz od lutego lezy Wink

No ja bym też raczej drugą... np. ostatni weekend listopadowy (by się od razu połączyło z forumowymi Andrzejkami Very Happy

)