Tatrzańskie dolinki

Witam,

Wybieramy się na 4 dni w Tatry. Chciałbym zasięgnąć opinii na temat tatrzańskich dolinek dostępnych dla czterolatki. To nie nasz pierwszy wypad, więc szukamy czegoś nowego. Zaliczoną mamy: Strążyska (sankami w zimie), Kościeliska (do Polany Pisanej). Tym razem na sanki jeszcze za wcześnie, więc pozostają wyprawy piesze. Zaciekawiły mnie krótkie spacerowe dolinki Za Bramką oraz ku Dziurze kończąca się Jaskinią Dziura udostępnioną do samodzielnego zwiedzania. Warto się tam wybrać?

Polecam Dolinę Białego. Na miejscu można wypożyczyć rowery (wraz z fotelikiem lub przyczepką) i zorganizować wycieczkę rowerową Doliną Chochołowską lub Drogą pod Reglami.

Dolina Białego jest rzeczywiście piękna.Dolina za Bramką i Lejowa warte odwiedzenia, ale nie tak urokliwe.Jeśli chodzi o Dolinę ku Dziurze niewielka, pod koniec troszkę stroma, ale dziecko z pomocą rodziców da radę, sama jeskinia moim zdaniem średnio ciekawa i koniecznie weźcie latarkę.Polecam jeszcze Dolinę Olczyską oraz Jaworzynkę.Jest dość długa, ale niemęcząca i urocza.

Dolina Świstowa Jaworzyńska (Dolina Svišťoviek) – największa powierzchniowo, podchodząca pod Murowany Koszar i Świstową Górę, jest warta zwiedzenia. Ja tam byłem i podziwiałem widoki rozciągjące się z tamtąd.

Zaciekawiła mnie Dolina za Bramką, przyznam się, że nie słyszałem o niej, ale na zdjęciach wygląda bardzo interesująco. Ale jak jest z samym dojściem do doliny? Czy faktycznie dojście do niej jest aż z parkingu pod Strążyską (tak wynika z mapy) ?? Bo wtedy trochę nie miałoby to sensu - samo dojście do doliny wygląda na dłuższe niż sama dolina. Ktoś wie jak to wygląda w praktyce?

Dolinka za Bramką jakieś 20 minut z parkingu od Doliny Strążyskiej, dokładnie w połowie drogi między Strążyską a Doliną Małej Łąki.To krótka ślepa dolinka, więc musisz wrócić do Drogi pod Reglami.Warto połączyć spacer z dalszym przejściem Doliną Małej Łąki do Wielkiej Polany Małołąckiej.To przepiękne warte odwiedzenia miejsce.Jeśli wybierasz się z Zakopanego busem, to możesz podjechać do Gronika i wtedy obie doliny masz jedna za drugą.

Majka, dzięki za info. Ostatnio próbowaliśmy z dzieciakami zdobyć Polanę Małołącką, niewiele brakowało, ale dzieciaki się zbuntowały, bo uznały samo dojście do polany za zbyt nudne (a bo mostków nie było jak w dolinie białego, a bo widoków brakowało itp Very Happy

). Ale myślę, że prawdziwym powodem było faktyczne zmęczenie materiału i przesyt dolinkami w czwartym dniu łażenia po nich

Jednak na pewno tam wrócimy, żałuję, że przed wyprawą do doliny małej łąki nie pokazałem dzieciakom widoków jakie czekają na nich na polanie... ech

Zawsze można pociągnąć wyprawę dalej i ze strążyskiej wybrać się na Sarnie Skałki widok i przeżycia cudowne Smile

Ewentualnie jak wystarczy zapału i motywacji podejść do Małej Łąki, potem na Przysłop Miętusi i zejście do Kościeliskiej, gdzie na koniec trasy można dzieciakom zafundować jakieś łakocie w nagrodę. Tylko pytanie na ile dla dzieciaków są atrakcyjne panoramy a na ile urozmaicenia szlaku typu mostki.

Nie no ambitnie. Znam tą trasę, ale ja niestety mam zbyt słabą kondychę na takie wyczyny. Podejść już do Małej był problem, a co dopiero dalej.

mnirek napisał:

Nie no ambitnie. Znam tą trasę, ale ja niestety mam zbyt słabą kondychę na takie wyczyny. Podejść już do Małej był problem, a co dopiero dalej.

Przecież z Wielkiej Polany Małołąckiej przez Przysłop Miętusi do Doliny Kościeliskiej to relaks, a nie jakiś wielki wyczyn, nawet zimą, a co dopiero przy dobrych warunkach jesiennych czy letnich.