Rysy i szlaki |
Łazik
|
Czytałem,że czerwony szlak prowadzący na Rysy od strony Słowacji jest zamknięty w okresie 1 listopada – 15 czerwca.
Jak wygląda sytuacja ze szlakiem od strony Polski ? Tj.znad Morskiego Oka obok Czarnego Stawu pod Rysami i dalej na Rysy. |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
U nas nie zamykają szlaków w taki sposób jak na Słowacji (że powyżej schronisk w określonym terminie nie można iść).
Ewentualnie zimą będzie tablica z ostrzeżeniem o zagrożeniu lawinowym i że zakaz wejścia. Ale nie będzie mandatu za wejście na szlak. |
||||||||||||||
|
Łazik
|
Dzięki Wielkie za odpowiedź
Planuję powoli po zdobyciu Babiej Góry,wejście na najwyższy szczyt Polski,czyli Rysy.Nie wiem jeszcze tylko czy wybiorę się tam w tym czy w przyszłym roku. Jaki okres jest najlepszy jeśli chodzi o wejście na Rysy ? Chodzi mi o miesiące,bo te zimowe z pewnością odpadają. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Łazik dnia Sob 23:03, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Piotrek
Administrator
|
Wrzesień będzie dobry.
Zależy od pogody. |
||||||||||||||
|
Łazik
|
Jak wygląda w okolicach Rysów sytuacja jeśli chodzi o noclegi ?
Jedyne co udało mi się znaleźć,to Schronisko PTTK nad Morskim Okiem. |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Ewentualnie schr Roztoka.
|
||||||||||||||
|
Łazik
|
Więc są tam w sumie trzy schroniska:
Schronisko nad Morskim Okiem Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Schronisko w Dolinie Roztoki Wszystkie trzy są schroniskami pod szyldem PTTK |
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
ja bym się nie decydowała na "atakowania" Rysów bezpośrednio ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, pozostaje albo Roztoka albo Morskie Oko
|
||||||||||||||
|
skald
|
Łazik, a byłeś już wcześniej w Tatrach? Jeśli nie - to Rysy stanowczo odradzam... Wiem że większość osób może się ze mną nie zgodzić, ale wyznaję zasady tej "konserwatywnej" szkoły, która twierdzi, że na takie szlaki nie powinno się wyruszać bez wcześniejszego, solidnego przygotowania. Bo Rysy to nie Babia Góra, oj nie....
|
||||||||||||||
|
Łazik
|
W Tatrach jeszcze nigdy wcześniej nie byłem.
Na Babią Górę wchodziłem żółtym szlakiem (Perć Akademików), który do zbyt łatwych nie należy. Zdaje sobie sprawę z trudności podejścia na Rysy i góry traktuję bardzo poważnie i z dużą rozwagą. Na Rysy prawdopodobnie wybiorę się w przyszłym roku. W tym planuję jeszcze pochodzić po nieco niższych górach. |
||||||||||||||
|
Dedi
|
Droga do Morskiego Oka niestety w najbliższym czasie jest zamknięta,więc trzeba trochę nadłożyć drogi [link widoczny dla zalogowanych] żeby dostać się do schroniska.
|
||||||||||||||
|
skald
|
Łazik, Perć Akademików jest szlakiem znacznie prostszym niż na pewno co najmniej połowa wszystkich szlaków tatrzańskich, a ten na Rysy należy do najtrudniejszych... Łańcuch w drodze na Babią Górę to naprawdę pestka (bo chyba tylko jego masz na myśli, gdyż pozostała część szlaku pod względem trudności nie różni się niczym od innych tras beskidzkich, tyle że jest stroma), ale oczywiście decyzja należy do Ciebie
|
||||||||||||||
|
andre
|
To fakt, że Łazik nie bardzo wie o czym pisze, ale.......... ja na Rysach byłem jakieś 20 lat temu, hmm mogę nie pamietać. Ale właśnie niedawno wróciła z Rysów Zielony Kot i jakoś nie włożyła trasy do worka z najtrudniejszymi, choć nie mówi że był lekko (fakt, pogodę mieli wyśmienitą), a kolejki średnio świadomych i przygotowanych do tej trasy potwierdzają to. Zapewniam Cię, że jest wiele szlaków w Tatrach, które naprawdę należą do trudnych i tam kolejek brak. Choć z drugiej strony masz rację, lepiej nie bagatelizować potęgi gór |
||||||||||||||||
|
skald
|
Kolejek brak z jednego prostego powodu - bo to nie są RYSY. Przykład Łazika jest tego najlepszym potwierdzeniem - dlaczego nie wybiera się gdziekolwiek indziej, pomimo tego, że nigdy w Tatrach nie był? Bo Rysy to najwyższy szczyt Polski, a w związku z tym najpopularniejszy cel wycieczek wielu turystów i to nie tylko takich, jak Łazik (który - co trzeba obiektywnie przyznać - stara się pozyskać informacje, poza tym gdzieś już w górach był i jeszcze na pewno nie raz będzie), ale i takich, co wcześniej żadnych gór na oczy nie widzieli...
Po drugie - ja nie twierdzę, że szlak na Rysy to wyzwanie porównywalne ze zdobyciem K2. Dla doświadczonego turysty to czysta przyjemność. Chodzi mi tylko o to, że warto mieć świadomość, że żaden, nawet najtrudniejszy szlak beskidzki nie jest choćby w minimalnym stopniu porównywalny z jakimkolwiek szlakiem tatrzańskim o średnim choćby stopniu trudności (a Rysy to na pewno górna półka, choć oczywiście są w Tatrach szlaki jeszcze trudniejsze, jak choćby te w rejonie Kozich i Granatów, o Orlej Perci nie wspominając, przy czym w przypadku Rysów obok samych kwestii technicznych warto zwrócić uwagę na czas przejścia i różnicę wzniesień). A poza tym ja, zanim miałbym zamiar przepłynąć wpław Bałtyk, skoro nigdy nie byłem nad morzem, to wolałbym najpierw spróbować, jak mi pójdzie pokonywanie fal przy brzegu... Ale to wyłącznie moje zdanie. |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Ale niech idzie na te Rysy. Przecież to nie jest znów takie ciężkie.
O ile wybierze dobrą pogodę to nie powinien mieć kłopotów (bo zakładam, ze coś po górach już Łazik łaził ) Setki kapeluchów tam wchodzi i dają rade. |
||||||||||||||
|
Rysy i szlaki |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.