![]() |
![]() | Bałwan nad białym stawem ;p | ![]() |
Roma
![]() |
![]() |
21-22 styczeń, raniuśko z Zakopanego jedziemy busem na Słowacje.
Wysiadamy na przystanku Biela Voda. W słonecznej pogodzie idziemy spacerkiem do schroniska przy Zelenym Plesie ![]() Szlak elegancko przedeptany, sporo skitourowców. Im wyżej tym otoczenie coraz bardziej "ostre" i niedostępne . Pięknie prezentują się Tatry Bielskie. 2,5 godziny i jesteśmy w schronisku. Na szybko coś ciepłego (zupka) , coś zimnego (piwko). Miał być Zeleny Staw a tu nic nie ma , wszyystko zasypane. Nawet nie wiadomo w którym miejscu miałby być ![]() Niesamowite te szczyty, tak blisko, na wyciągnięcie ręki ... Jagnięcy,Durny ,Kieżmarski, Kołowy, Baranie Rogi. Dawno mnie nie było w Tatrach i troche odwykłam od takich szpiczastych gór ![]() Jest lawinowa trójka więc trochę strach,że coś poleci. Powoli się zbieramy i lecimy na tego samego busa wracającego z Popradu (fajne połączenie) . W promieniach zachodzącego słonka podziwiamy Łomnice ![]() Ok.18 lądujemy na Łysej Polanie, robimy zakupy ( a jakże ![]() Rano powstaje trochę marny , ledwo się kupy trzymający i zmęczony piwem bałwan ![]() Zima w pełni, masa śniegu i ostry mróz ale warto było zobaczyć wysokie Tatry w białej szacie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Roma dnia Śro 23:48, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
![]() |