Kotlina Kłodzka

Fotorelacja z gościnnych występów na ziemiach odzyskanych:
[link widoczny dla zalogowanych]

No, no, sporo miejsc odwiedziliście. Ile trwał wyjazd?
Słoń na Śnieżniku kapryśny jest rzeczywiście. My też nie byliśmy w stanie go zlokalizować w trakcie zimowej zawiejki. Nawet do źródeł nie było sensu iść.
Już któryś raz czytam o "Mozaice" - to jakaś kultowa knajpa się robi Smile

trza było dać znać, że jedziecie - na Pasterce się minęliśmy - my wyjeżdżaliśmy w niedzielę, a wy dojechaliście...

i ta Kotlina Kłodzka urosła u Ciebie do baaardzo szerokich rozmiarów Wink

Wyjazd trwał od piątku do środy. W poszukiwanie słonika zaangażowało się międzynarodowe towarzystwo ale i to nic nie pomogło.
Pudelek równie dobrze to wy mogliście dać znać Wink

Ale tak na serio to szkoda żeśmy się tak minęli. Może kiedyś przy innym ogniu w innym lesie ...

Pudelek napisał:

i ta Kotlina Kłodzka urosła u Ciebie do baaardzo szerokich rozmiarów Wink

To był nasz sudecki debiut więc bardzo proszę o wyrozumiałość Smile

Jesli chodzi o Nowa Rude- to chyba w zadnej miejscowosci nie widzialam jeszcze nigdy tylu sympatycznych barow!! z glodu i pragnienia tam sie nie umrze!!!

[link widoczny dla zalogowanych]
Ten w Stroniu tez wyglada na bardzo zacny obiekt! musimy kiedys odwiedzic!!!