Karkonosze - 28 -30.09.2012 |
olo23333
|
Witam,
Aktualnie przebywam w Karpaczu na imprezie organizowanej przez moją firmę o wdzięcznej nazwie "Rajd Koksowników" Skrobne pare zdań i wrzucę parę fotek aby wam umilić troszkę czas Piątek - 28.09.12 Od dawna planowałem aby wybrać się na czeską stronę której praktycznie wogóle nie znam. Po śniadaniu wybieram się w trzyosobowej grupie na wyciąg na Kopę i około godziny 9 jesteśmy na górze. Widoczność praktycznie żadna - wieje dość mocny wiatr ale nie pada... Idziemy najpierw do Domu Śląskiego skąd robimy pętelkę - Krkonos - Kozie - Spindlerowy Młyn - Dolina Białej Łaby - Dom Śląski. Pogoda do SM bez zmian prawie nic nie widać potem już lepiej. Z DŚ schodzimy do Karpacza Łomniczką nowo wyremontowanym szlakiem. Cała trasa zajmnuje nam około 8,5 godziny z przerwami w miejscach tfu wodopojach:) Na pewno tam wrócę jak będzie lepsza pogoda... bo z tego co mi się wydaje odcinek od Lucni Boudy do Spindlerowego jest wypaśny przy fajnej pogodzie. Poniżej parę fotek: |
||||||||||||||
|
Kris_61
|
Urocze foty. Przeżycia też musiały być absorbujące.
|
||||||||||||||
|
olo23333
|
Przeżycia były boskie:) Połowa trasy w chmurach i mgle - lubie takie klimaty, a potem jak już i widoki się zdarzały bomba. Dawno nie byłem w górach i tego potrzebowałem.
Siedzę teraz i myślę czy jutro aby przypadkiem jakiś zakwasó nie było bo parę km się zrobiło... |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Fajnie masz w tej pracy , moja firma jak już coś zorganizuje to jedynie na płaskim.
Borowik wiedzę Ci sie trafił spory. Cenna zdobycz w tym sezonie. |
||||||||||||||
|
olo23333
|
Sobota - 29 września
Wybieramy się do Szklarskiej skąd robimy pętlę do Karpacza - do Karkonoskiej czerwonym skąd zielonym do Pielgrzymów, potem z Polany drogą Bronka do Białego Jaru. Od samego rana pogoda rewelacja - niebieskie niebo i parę chmurek z których po południu jednak trochę popadało - deszczyk złapał nas w połowie drogi na Pielgrzymy z Karkonoskiej i towarzyszył do samego końca. Cała trasa zajęła nam około 7,5 godziny z dłuższym pobytem w schronie na Karkonoskiej gdzie raczyliśmy się Skalakami. Mieliśmy wielką ochotę na czeskie piwo i pierwotnie mieliśmy posiedzieć w Boudzie na przełęczy ale kelner mnie tak wkur..ił że poprostu poszliśmy zasilić kiesę naszego polskiego schroniska gdzie obsługa była baaardzo miła i sympatyczna - polecam:) Poniżej parę fotek: |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
A co ten kelner nawyrabiał?
|
||||||||||||||
|
olo23333
|
Chcieliśmy usiąść sobie na tarasie i się zapytałem go czy można oczywiście na co odparł że tam nas nie obsłuży bo nie będzie latał tam i z powrotem... i wogóle jego nastawienie i sam wyraz twarzy nie były za sympatyczne.
Komplet zdjęć z pierwszego dnia tutaj -> [link widoczny dla zalogowanych] Więcej zdjęć z drugiego dnia min panoram i pare filmików tutaj -> [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez olo23333 dnia Nie 21:35, 07 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy |
kasik38
|
Piękne zdjęcia znajome widoki
|
||||||||||||||
|
Karkonosze - 28 -30.09.2012 |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.