Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
|
Wysłany: Śro 13:26, 27 Sie 2008 |
|
|
|
|
|
Też bym się nie cieszył gdyby u nas było tak samo. Oczywiście ze względu na komponowanie się tych molochów z krajobrazem.
|
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Śro 13:42, 27 Sie 2008 |
|
|
|
|
|
Piotrek napisał: | Też bym się nie cieszył gdyby u nas było tak samo. Oczywiście ze względu na komponowanie się tych molochów z krajobrazem. |
z tym bywa różnie. np. w Karkonoszach większość tych obiektów, przedwojennych, wygląda całkiem ładnie - tak jak po polskiej stronie. Svycarnia przy Pradziadzie też niczego sobie, ale to też obiekt przedwojenny, poniemiecki, więc ma górską architekturę. Barborka od biedy uleci, ale już tak Ovcarna nie bardzo - niestety, za bardzo ją przebudowano w CSRS.
generalnie zasada - w Sudetach - jest taka: to co ocalało po 1945 i czego za bardzo nie przebudowywano to jest ładne, a czasem nawet bardzo ładne. ale czasem zdarzają się potworki architektoniczne...
|
|