Stare Wierchy

post byl chyba sprzed miesiaca jakos...

kurcze... ten post mnie upewnił, że pomimo dobrej szarlotki już tam więcej nie wejdę, do czasu zmiany dzierżawcy... Ecowarior
Buba Metysówki nikt nie wykończył... GPN nie przedłużył Instytutowi Zoologicznemu bodajże dzierżawy, a stało się tak ponieważ:
- oficjalnie, szerzyło się tam pijaństwo i narkomaństwo a teraz będzie muzeum Wink

- nieoficjalnie, wszyscy woleli się przespać za kilka złotych w Metysówce niż płacić 20zł na Turbaczu Cool

no wlasnie... duzo ludzisk wolalo metysowke niz turbacz... wiec z tego co slyszalam ci z turbacza mocno sie przysluzyli do "nie-przedluzenia dzierzawy" Sad

WojtekB napisał:

ecowarrior napisał:

o podjętych decyzjach powiadomię w najbliższym terminie

Najbliższym terminie... hmmm... na oko 2- 3 lata Wink

Nie miałem przez jakiś czas netu.Dziś jednak znalazłem chwilkę na uczelni i oto co zalazłem na mailu w związku z toczącymi się wyjaśnieniami odnośnie mojego "noclegu" na Starych Wierchach...

"Szanowny Panie,

W związku z przekazanymi nam uwagami dotyczącymi funkcjonowania Schroniska PTTK na Starych Wierchach, uprzejmie informuję, że po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego i rozmowie z Kierowniczką obiektu podjąłem decyzję o wypowiedzeniu łączącej nas z Nią umowy, ze skutkiem na koniec września br.

Przyjęte rozwiązanie (wypowiedzenie umowy z zachowaniem 3- miesięcznego okresu wypowiedzenia a nie w trybie natychmiastowym) podyktowane jest wcześniejszą długoletnią współpracą Prowadzącej z PTTK, ze znacznie lepszymi niż obecnie efektami.

Pozwalam sobie również poinformować, iż z tych też przyczyn nie wykluczyłem w rozmowie z Nią, możliwości cofnięcia wypowiedzenia, jeżeli obecna sytuacja w obiekcie w okresie trwania tego wypowiedzenia ulegnie korzystnej i trwałej poprawie.

Bardzo dziękuję za uwagi i bardzo Pana w imieniu Prowadzącej obiekt i swoim przepraszam.

Prezes Zarządu

Jerzy Kalarus"
Gdy to przeczytałem to zdębiałem, nie spodziewałem się aż tak poważnego podejścia do tej sprawy...najwyraźniej moja skarga była jednynie kropką nad "i"...

Czyżby moje słowa stały się prorocze Very Happy

?
to teraz proponuję akcję pt. "Kontrola schroniska na Starych Wierchach" co Wy na to? Wink

Może ten protest był już którymś z kolei,no i w końcu miarka się przebrała Cool

no proszę... a jednak Very Happy

widać, że i w PTTK ktoś myśli Smile

ecowarrior - na twoim miejscu nie zapuszczał bym się teraz w Gorce Razz

będę kandydował na gospodarza schroniska, o! Wink

menelkij napisał:

będę kandydował na gospodarza schroniska, o! Wink

Mam nadzieję,że wygrasz przetarg, aby nie będę się musiał dostosować do rad Pudelka i skuszę się na nocleg w Gorcach... Smile

No proszę... . Jednak PTTK potrafi mnie zaskoczyć. Odwołuję to co powiedziałem i brawo za reakcję dla PTTK Smile

Jakie macie świeże wieści dotyczące tego schroniska? Czy wypowiedzenie jest wciąż aktualne, czy też sprawa "przyschła" i nadal na Starych Wierchach panować będzie chamstwo aż do kolejnych kilku skarg?

WojtekB napisał:

No proszę... . Jednak PTTK potrafi mnie zaskoczyć. Odwołuję to co powiedziałem i brawo za reakcję dla PTTK Smile

Witam ponownie na forum. Z powodów losowych nie było mnie przez jakiś czas...Wojtek możesz odwołać Twoje "odwołanie". Oto co znalazłem dziś na mailu...

" Szanowni Panowie,

W nawiązaniu do korespondencji z czerwca br uprzejmie zawiadamiam, że wobec poprawy funkcjonowania schroniska PTTK na Starych Wierchach zdecydowałem się cofnąć warunkowo wypowiedzenie umowy łączącej nas z jego dotychczasowym Gospodarzem a właściwie Gospodynią. Będziemy dalej przyglądać się pracy tego obiektu i jego kierownictwa, w przypadku negatywnych sygnałów do sprawy powrócimy.

Łączę pozdrowienia, Jerzy Kalarus, PTTK „Karpaty” ".

Jeśli ktoś z forumowiczów będzie nocował na Starych Wierchach (oczywiście odradzam) to proszę, podobnie jak Tomko 71 o relację na temat atmosfery i wiadomości czy zostają przyjmowani turyści, w razie braku miejsc na "glebę"...

Witam ponownie na forum. Z powodów losowych nie było mnie przez jakiś czas...Wojtek możesz odwołać Twoje "odwołanie". Oto co znalazłem dziś na mailu...

Głupio by zabrzmiało teraz gdybym powiedział: "A nie mówiłem?". Jednak tam jest pewien beton i sytuacja na Starych Wierchach szybko się nie zmieni. Nawet gdyby przez 2-3 było ok, to i tak wszystko wróci do normy. Ale może znów się - mam nadzieję - mylę?

To ja teraz proponuję akcję forumowiczów, niech każdy się tam uda na 1 nocleg w różnych terminach i zobaczymy jak jest faktycznie Wink

Tak, tylko ja już odpadam na przedbiegu, moją gębę pewnie mają przyklejoną tuż nad ladą z napisem "wanted"