Schronisko pod Barania Górą nieczynne!

Gospodarze schroniska informują: Z przyczyn technicznych zmuszeni jesteśmy czasowo wyłączyć z eksploatacji część noclegową i żywieniową Schroniska PTTK na Przysłopie pod Baranią Górą.

W okresie wyłączenia pracownicy obiektu mogą udzielić schronienia w wyjątkowych zagrażających bezpieczeństwu turystów sytuacjach.

Do dyspozycji turystów pozostaje jadłodajnia z możliwością spożycia własnego przyniesionego posiłku. O wznowieniu działalności obiektu poinformujemy.

czyżby ta brzydota zaczęła się walic? płakać za nią nie będę

To schronisko pasuje tam jak kwiatek do kożucha Rolling Eyes

Nie znoszę wyglądu tego bloku !!!

mówiąc krótko i brutalnie - spieprzono tą okolicę. był piękny dawny zameczek Habsburgów - ludzie się nie mieścili (swoją drogą nie wiem jakim cudem, bo tłumów tam nigdy nie widziałem, a w ostateczności zawszem ogło działac jak bacówka), ale można było wybudiować coś innego, a nie takie szkaradztwo! fuuuj!

Pudelek napisał:

był piękny dawny zameczek Habsburgów - ludzie się nie mieścili (swoją drogą nie wiem jakim cudem, bo tłumów tam nigdy nie widziałem)

Bo wtedy chodzili oglądać właśnie ten budynek, a teraz co ... przecież oglądać schronisko na Przysłopie dla własnej satysfakcji to gorsze niż sadyzm

I pomyśleć iż dyrektorem Brygady Budowlanej tego paskudztwa był Bazyli Bożałkiński - budowniczy m.in. pierwszej Bacówki PTTK na Rycerzowej oraz Bacówki PTTK na Krawcowym Wierchu.

Ideałem byłoby, gdyby po zamknięciu takich betonowych bud ktoś finansował ich rozbiórke. Bo jeżeli n.p. to schronisko już wiecej nie ruszy to będzie jeszcze gorszą "ozdobą" niż teraz. Miejscowi zrobią z tego w szybkim tempie szkielet upiora.

o fajna wiadomosc Smile

jak juz bedzie szkieletem to chetnie w nim zanocuje Smile

mam nadzieje ze miejscowi szybko sie z nim rozprawia i nie znajdzie sie zaden nowy inwestor Smile

Wysłany: Nie 14:41, 14 Mar 2010

Hmm,ostatni post w tym temacie był ponad 3 lata temu.
Dlatego mam pytanie,jak obecnie wygląda sytuacja ze schroniskiem pod Baranią Górą ?Planuję spędzić tam jedną noc w przyszły weekend (20-21 marca).Z tego co wiem schronisko funkcjonuje już normalnie i zarówno część noclegowa jak i żywieniowa są dostępne.

Czy ktoś z Was był tam w ostatnim czasie ?

Wysłany: Nie 15:30, 14 Mar 2010

Byłem jesienią,wszystko działało normalnie. Nawet coś tam remontują dość solidnie.

Dołączył: 06 Mar 2010

Mnie się budynek też nie podoba, ale złego słowa nie dam powiedzieć. Dupsko mi w sylwestra uratowali i zawołali za to zwykłą cenę. Choć ceny około sylwestrowe - sami wiecie jakie są, mieli pełne prawo mnie oskubać.

Spróbowalibyście przyjść na Rysiankę w sylwestra (stylistyka budynku nieco bardziej górska). Uśmiechem to by was tam raczej nie powitali. Zresztą co za różnica czym by was powitali skoro nie byłoby dla was miejsca.

Chłopak (gospodarz na Przysłopie) chciał prowadzić schronisko górskie, był Przysłop do wzięcia, to wziął. On go nie budował, ale częstotliwość z jaką słyszy, że to PRL’owski blok i że szpetne, i Bóg wie co jeszcze. Niejednego już by dawno zemdliło. Trochę więcej zrozumienia wykażcie.

A remontują ostro, może coś się z tego urodzi sensownego.

Wysłany: Nie 17:50, 14 Mar 2010

Czyli jednym słowem spokojnie mogę się wybrać

Wysłany: Nie 18:22, 14 Mar 2010

Nie wielka strata.

Wysłany: Pon 9:13, 15 Mar 2010

Tak jak npietrow,uważam,że ekipa na Przysłopie jest teraz fajna Very Happy

i starają się coś z tym zrobić.