jarek
|
Zawsze można w sławojce zrobić lekki wypasik. Na przykład dokleić gustowne futerko,tak jak na Ukrainie... [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
No masakra
|
||||||||||||||
|
buba
|
tam nas zawsze czyms zaskocza |
||||||||||||||||
|
wtak
|
!! też takie widziałem. W Kołoczawie. To to samo, czy takie samo ?
|
||||||||||||||
|
jarek
|
To było w Kwasach. Czyli prawdopodobnie istnieje cała sieć takich wychodków
|
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
i jeszcze raz o Markowych Szczawinach....
Miałam jutro jechać na Babią, ale przede wszystkim po to, by wieczorem być na spotkaniu z Anną Czerwińską w schronisku na Markowych Szczawinach, zachęcona namowami znajomej i informacją na stronie schroniska: "W ramach Dnia Kobiet "Na Babiej Górze": 6 03 2010 - O zdobywaniu 7000mnpm i Śnieżnej Pantery - opowie Ola Dzik. 13 03 2010 - Od Tatr po Himalajskie 8000mnpm, opowie polska himalaistka Anna Czerwińska. 20 03 2010 - Weekend Skiturowy 27 03 2010 - Msza Papieska na Krowiarkach Prosimy o wcześniejsze zgłoszenia chęci noclegów w terminach w/w imprez." [link widoczny dla zalogowanych] Na nocleg nie miałyśmy zamiaru zostawać-miała być ciekawa podróż powrotna w nocy. Jednak co się okazuje - znajoma zadzwoniła dzisiaj by na 100% potwierdzić imprezę z alpinistką i wszystko pięknie, ale pani łaskawie poinformowała moją znajomą, iż spotkanie będzie, ale tylko dla gości nocujących w schronisku - ani na stronie www ani we wcześniejszych rozmowach telefonicznych nie było o tym ani słowa... |
||||||||||||||
|
dmirstek
|
Czyli co, zamkną schronisko, pozasłaniają okna, itd?
Co najmniej dziwne zachowanie. |
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
nie wiem i nie mam zamiaru sprawdzać, niech się pocałują w żyć
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
to juz jest zwykłe skurw....o, potwierdzające, że gospodarze nadają się być może do wielu rzeczy, ale nei do prowadzenia schroniska. Absolutnie nic się nie zmieniło - turystów mieli w d... i dalej mają. I mieć będą, bo ludzie nadal tam będą przychodzić, niestety, i zostawiać pieniążki. W regulaminie jest przepis, pozwalający wyłączyć obiekt z normalnej działalności w okresie Sylwestra, ale nie przypominam sobie wpisu, że można go po prostu zamknąć z powodu slajdowiska czy jakiegoś spotkania... to tak jakby np. na Noc Kupały na Rycerzowej wpuszczać tylko tych, co wcześniej zaklepali miejsce... a obowiązku sprawdzania na stronie internetowej czy dzwonienia wcześniej do schroniska, tym bardziej poza sezonem, żadnego nie ma. |
||||||||||||||||
|
ecowarrior
|
Spałem tam 2 razy, a raczej raz w schronisku, raz w goprówce, 3 nie mam zamiaru... |
||||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Sob 9:01, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Blatio
|
Czyli wychodzi na to, że to co spotkało moich znajomych (czego byłem naocznym świadkiem), co zostało opisane na samym początku wątku, nie było tylko jakimś tam pojedynczym przypadkiem, "wypadkiem przy pracy" gospodarzy schroniska itp.
Delikatnie rzecz biorąc, sytuacja opisana przez Xagę stawia załogę Markowych Szczawin w bardzo nieładnym świetle. Najbardziej w tym wszystkim smuci mnie to, że niektórzy ludzie nie potrafią (czy też nie chcą) wyjść naprzeciw innym ludziom, jakoś się postarać, pomóc, zrobić coś dobrego, wykazać trochę pozytywnego nastawienia, chęci pomocy... Wiadomo, że dla miłośników gór spotkanie z kimś takim jak Anna Czerwińska byłoby dużym przeżyciem (ja sam chętnie usłyszałbym na żywo kogoś kto chodził powyżej magicznej granicy 8000 metrów, jeszcze nie miałem takiej okazji...). Gdyby gospodarze Markowych wykazali nieco dobrej woli, to zrobiliby wiele, aby umożliwić każdemu, kto kocha góry wstęp na takie spotkanie. Budynek jest obszerny, logistycznie nie byłoby problemu. Wiadomo, że raczej nie zwaliłaby się tam tłumnie nieobeznana, przypadkowa hołota, tylko ludzie, którzy znają i rozumieją temat. Przykro słyszeć o takich przypadkach, bo dla mnie jest to tylko w pewnym sensie dowód tego, że być może gospodarze tegoż schroniska chyba minęli się z powołaniem, bo miłości do gór i szacunku do ludzi po nich chodzących jakoś tu nie widać. |
||||||||||||||
|
cezaryol
|
A w najnowszej Gazecie Górskiej gospodarz schroniska mówi: "-Bedzie wiele imprez, gdyz marzy mi się, aby schronisko przez cały rok tętniło życiem i by stworzyc klimat porównywalny ze starym(...)"
|
||||||||||||||
|
Blatio
|
Hmmm... w starym nigdy nie byłem, ale jak na razie wychodzi na to, że klimat może porównywalny jest, ale z tym niesławnym "budynkiem zastępczym".
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
tak, tam na pewno imprezy były dość często pamiętam, przychodzę tam pod koniec sierpnia 2008 roku z Turystykonem, około godziny 12 w dzień. Do środka oczywiście nie szło wejść, poza tym w drzwiach (widać go było za okna), w przedsionku stał chwiejny pan i przysypiał, tudzież coś tam jeszcze wypuszczał z siebie
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Sob 15:00, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
xaga
Moderator
|
powiem tyle-zdenerwowałam się nieziemsko... ta sprawa będzie miała ciąg dalszy, poinformuję w swoim czasie
|
||||||||||||||
|
I jeszcze raz o Markowych Szczawinach... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.