|
| gorc kamieniecki | |
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
|
Wysłany: Śro 23:00, 12 Wrz 2007 |
|
|
|
|
|
czy w bacowce jest piec/palenisko? czy stan chatki jest nadal taki jak 2 lata temu?
|
|
|
|
kuba
Dołączył: 26 Sie 2007 |
Posty: 548 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kraków |
|
|
Wysłany: Czw 5:29, 13 Wrz 2007 |
|
|
|
|
|
bylem tam miesiac temu,nie przygladalem sie chatce bardziej(bieg do szczawy)
ale wydaje mi sie cos tamdymilo..a moze to tylko baca kurzyl fajke;)
chyba cos tam jest
|
|
zenonxenon
Dołączył: 14 Maj 2009 |
Posty: 7 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Czw 19:41, 14 Maj 2009 |
|
|
|
|
|
A jest tam jakaś kuchnia lub coś takiego?
|
|
frans
Dołączył: 20 Wrz 2008 |
Posty: 51 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Śro 14:49, 01 Lip 2009 |
|
|
|
|
|
Czy ktos w ostatnim czasie był na Gorcu?Czy baza namiotowa juz stoi?W piątek lub sobote wybieram sie na Gorc,prawdopodobnie ze Szczawy.Jak ktoś ma podobne plany niech da znać.Mam duzy sentyment do tej bazy.
|
|
Do-misiek
Dołączył: 10 Cze 2007 |
Posty: 816 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Leżajsk |
|
|
Wysłany: Śro 15:51, 01 Lip 2009 |
|
|
|
|
|
Baza powinna od 1 lipca tj. dzisiaj działać.
|
|
|
| | |
|
| | |
frans
Dołączył: 20 Wrz 2008 |
Posty: 51 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Pon 10:01, 06 Lip 2009 |
|
|
|
|
|
Jak sobie od tygodnia obiecywałem,tak zrobiłem.W sobotę raniutko do plecaka władowałem trzy kanapki,dwa piwka i ..biegiem na busika do Szczawy.A stamtąd na Gorc,najpierw czarnym do Nowej Polany, a dalej niebieskim przez Świnkówkę.Szlak pusty,pogoda extra,jedyne co psuło doznania to puste plastikowe pety i puszki po piwie,walające się zwłaszcza na początku szlaku(zostawione zapewne przez roztargnionych turystów ).I chmary dokuczliwych much,dla których musiałem być niezłą atrakcją,bo nie opuszczały mnie ani na chwilę.Aureoli,jaką tworzyły nad moją głową mógłby pozazdrościć mi niejeden święty.A brzęczenie skutecznie zagłuszało moje myśli.Przez te dojęte cholery pierwszy dłuższy popas zrobiłem sobie dopiero w bazie pod Gorcem.Kanapki popiłem mocnym Okocimiem i wio,w poszukiwaniu grzybów.Efekt poszukiwań niczego sobie, dowodem tego jest całkiem zgrabny sosik z prawdziwków i gołąbków,jakim się objadam pisząc tę relację.Borówek czy jak kto woli jagód też w bród,ale ciut niżej od szczytu.Baza namiotowa już stoi ale nie w całości.Sześć namiotów już było rozbitych,przy pozostałych gotowych do rozbicia głowiła się trójka sympatycznych młodych ludzi z obsługi bazy.Nocleg w namiocie bazowym 7.50,we własnym 4.50zł.Baza od ubiegłego roku, po rezygnacji słynnej Pani Marty(25 lat gazdowania na Gorcu)działa według nowych zasad,obsługa co tydzień się zmienia.Z żalem trzeba się żegnać i zielonym szlakiem przez urokliwe Hale Gorcowskie marsz do Ochotnicy. Po drodze zahaczam o kilka bacówek.Te w lepszym stanie ,z blaszanymi dachami,zamknięte na kłódkę.Inne,nieco nadgryzione przez ząb czasu aż się proszą by w nich pobacować.Idąc korytem Potoku Gorcowego docieram do Ochotnicy a tam niemiła niespodzianka w postaci braku jakiegokolwiek połączenia z Tylmanową Rzeka.Nic to,podrapałem się po łepetynie i ostro z buta ruszam w kierunku szosy Nowy Sącz-Krościenko.Po niecałych dwóch godzinach melduję się w barze w Tylmanowej,gdzie zamówioną fasolkę po bretońsku(bardzo się popsuła od ubiegłego roku)popijam lanym piwkiem.Potem na przystanek i PeKaeSem docieram do Nowego Sącza.Z żalem stwierdzam że to już koniec wędrówki...Za tydzień "na tapetę''biorę Bazę na Lubaniu.
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
| |