pisownia, interpunkcja itd./itp. - WYDZIELONE

Jeśli ktoś nie szanuje własnego języka ten nie szanuje własnego kraju. Tak mi wpoili tu na "prowincji" i tego się trzymam. Ale jeżeli pasuje wam, że na każdą drobną uwagę reaguje się tak alergicznie i rzuca się "k***ami" na lewo i prawo. Spoko... będę robił dokładnie tak samo. Ciekawe czy wówczas zostaną zachowane te standardy? Bo przypomina mi się teraz pewna dyskusja po ubiegłorocznym meczu Polska - Niemcy, prawda kochani moderatorzy oraz inni użytkownicy?
A pax mogę zawierać z ludźmi rozumnymi, a nie z gośćmi którzy nie rozumią tego co się do nich pisze. Ba! Nie jestem pewien czy rozumią to o czym sami piszą

zawrat900707 napisał:

Jeśli ktoś nie szanuje własnego języka ten nie szanuje własnego kraju.....

... i w tym miejscu przychodzą mi do głowy nazwiska polityków ..... i jak to nazwać?
Jakby każdy miał się czepiać nawet najmniejszego potknięcia to mielibyśmy totalny chaos .... czyli prawie to, co zaczyna się na tym forum (przynajmniej w tym wątku).

Proszę więc ja, jako w miarę nowy członek tej wspaniałej społeczności o rozwagę i pokój! Wydaje mi się, że to forum jest by łączyć, nie dzielić.
Obrzucać się gó**em możecie na priv.....

I Djinn pięknie to skwitowałeś Smile

Więcej nie mam do powiedzenia!

Nie ja zacząłem obrzucanie g***em. To z kolei tyle co ja mam do powiedzenia w tej kwestii.

Dość ciekawy temat. Nie wiem dlaczego nagle się tak przekształcił - może ja za słabo śledzę Forum...

Popieram Zawrata/Wojtka w tym, że ten problem istnieje. I ja sam osobiście w tych słowach:

zawrat900707 napisał:

Ja tak z czysto technicznej strony - trochę źle się to czyta jak interpunkcja jest nieskładna. Radziłbym na przyszłość czasem stosować spację, choćby z szacunku do czytających Wink

nie widzę jakieś zaczepki lub chamskiego odzewu, ale może dlatego, że nie wiem z jakiej relacji ten post pochodzi.

Ja staram się dbać o język polski, czasami błahe błędy poprawiam już po wysłaniu wpisu. Chętnie czytam Wasze posty, jeżeli są błędnie napisane albo z totalnym pominięciem polskich znaków, to sobie w głębi ducha pomyślę co nieco. Nie robię z tego jednak awantury, przecież liczy się treść, u mnie forma/jakość przekazu są gdzieś dalej w hierarchii.

Nie mam pretensji do ludzi o styl, interpunkcję czy różne dziwactwa językowe. Na każdej kartkówce z polaka miałem mnóstwo literek "s" oznaczających błędy stylistyczne, z tego raczej nie wyrosnę, więc nie wymagam tego też od innych.

Zawsze od każdej osoby, która moralizuje, poucza powinno się wymagać stosowania się do głoszonych przez siebie zasad czy tez nauk/teorii. Dlatego pragnę zwrócić uwagę, iż wg polonistki (przypadkiem się "nawinęła") cała długa wypowiedź Zawrata zawiera błędy stylistyczne i interpunkcyjne, a zwłaszcza poniższe 2 akapity:

zawrat900707 napisał:

Czy nie mam żadnej relacji? Wiesz co... istnieje opcja wyszukiwarki. Tylko trzeba być trochę kumatym żeby to zrobić. A że od pewnego czasu ich nie piszę - to moja sprawa.

A że istnieje netykieta na forum to co? Całkowicie ją olewamy? Spoko... ja w każdym poście mogę dodawać: "kurde", "wykurwiaj" itp. itd. Dla mnie bomba. Blokowiska są moim środowiskiem naturalnym, a ten język zaprezentowany przez tego gościa niczym nie różni się od tego jaki czasem w prywatnych rozmowach (nie na publicznym forum) używany jest podczas rozmów z kumplami

Póki co to na tyle. Wink

EDIT

Dostałem "cynk", że wpis Zawrata został wydzielony z tematu "12 lipca 2009 Beskidoczuby oblazły Orlą Perć". W związku z tym pragnę podkreślić, że o ile problem polszczyzny jest mi bliski "w ogóle", o tyle te cztery relacje są moim zdaniem bardzo fajne (nie rozumiem zatem sensu i składni słów Zawrata właśnie w tym, a nie innym, temacie). Te dwa aspekty są dla mnie jak Realizm i Sofistyka. Wink

zawrat900707 napisał:

Nie ja zacząłem obrzucanie g***em. To z kolei tyle co ja mam do powiedzenia w tej kwestii.

Niestety Wojtek TY zacząłeś!!! czytam to wszystko jeszcze raz i relacja luny może nie jest napisana idealnie po Polskiemu, ale spokojnie można zrozumieć o co chodzi... Nie mam się do czego tu doczepić

luna napisał:

Skład Ja Jola Janioł i Darek.
Godzina 20 sobota odbieramy z Darkiem i Luną pieskiem Janioła z pks w Andrychowie. U mnie lekkie pogaduszki,kolacja i nynu.Pobudka 4 rano o 4,30 ruszamy na Zakopane,parkujemy auto i busik do Kuźnic.Stamtąd przez Boczań na halę Gąsienicową tam lekki wypas piwko te sprawy,a tu nagle pojawia się młody człowiek z naszywką na plecaku beskidzkie forum więc do niego z Darkiem krzyczymy Beskidoczuby,a koleś to nie moje tylko cioci,aż tu nagle pojawia się ciocia moderator Xaga Very Happy .z rodzinką powitanie,wspólna fotka idziemy teraz razem dalej do Zmarzłego Stawu.W tym momencie czuby się rozdzielają my na Kozią Przełecz ekipa cioci moderatora na Zawrat.
Około godziny jak wył hejnał na wieży Mariackiej doszliśmy na Kozią Przełęcz,trochę śniegu było,daliśmy radę w godzinkę na Kozi potem na Granaty i zejście nad Czarny Staw,a potem Kuźnice.w Zakopanem pożegnanie z Janiołem i powrót do domu widząc korki w strone Rabki obieramy kierunek przez Chochołów tam skręcam na Słowację i dobrze zrobiłem bo ominęliśmy korki i ten zachód słońca nad jeziorem Orawskim widok bezcenny.

Sorry, ale nie każdy jest po studiach albo ma wykształcenie wyższe, nie każdy musi umieć ortografię. Każdy się stara pisać poprawnie, ale wiadomo nie zawsze wychodzi! Przecież i mnie zdarzają się literówki, albo nie używam polskich liter. I co z tego? Nie da się zrozumieć?
Nie mozna popadać w skrajność.

Fakt komentarz luny do Twojego posta był niestosowny, ale widać gość nie wytrzymał. Jakby były ostrzeżenia to by je dostał.

luna napisał:

Pokaż swoją relację z Tatr, jak byłeś ,w ogólę bo nie masz żadnej relacji,powtarzam żadnej , a tak ogólnie to wyk.....j na Nisko. Do mnie nie pij bo miałeś już swoje 5minut na tym forum jako admni potrafiłeś tylko ludzi skłócić ,ale ono już minęło i całe szczęście.Teraz na forum jesteś zwykłym użytkownikiem,
co żal ci dupę ściska.
P.S Nigdy Wojtek.B nie miał żadnej relacji na tym forum.
A jak chodzi o ortografie to nie jest powód żeby kogoś z forum wywalić,także panie od plakietek wywal mnie i innych z forum bo Wojtusiowi się nie podoba. pewnie inni moderatorzy też poprą Wojtusia to cza zwinąć uszy i w.......ć na chate.Tyle w moim temacie więc adminie,moderatorzy osądźcie mnie,ale się staram jak mogę.

Wojtek nie jesteś konsekwentny, bo napisałeś

zawrat900707 napisał:

Sory... wódkę też trzeba pić w odpowiednim gronie. I to mój ostatni komentarz w tym temacie.

...a już trochę dalej można było zauważyć twój kolejny komentarz... i po co?

zawrat900707 napisał:

Nie chodzi mi o banowanie, tylko o usuwanie wypowiedzi. Pytam się bo dostałem PW o takiej treści od jednego z was, a uważam że jeśli to jest wspólna decyzja dotycząca mnie to powinniście zakomunikować ją ogółowi forum. Natomiast jeśli ktoś w ten sposób wypowiada mi małą wojenkę to w tym temacie chciałem zakomunikować dlaczego być może część moich postów będzie znikać. Otóż dlatego, że jeden z moderatorów stwierdził, że będzie wycinać każdy post go prowokujący. Nie wiem co go prowokuje, więc wolę tutaj to zaznaczyć Smile. Szkoda że nie miał odwagi podzielić się tym ostrzeżeniem mnie z całym forum, tylko uciekł się do PW

Żaden z moderatorów nie będzie usuwał żadnych postów!!! Zapamiętaj sobie... chyba, że złamie zasady.
A na PW można prać brudy i widać miał potrzebę to napisać. Jak już to PW jest od tego a nie ogólnodostępne forum!

zawrat900707 napisał:

Ostatnie czego bym sobie życzył to upadek tego forum.

Sorry, ale po ostatniej awanturze mam trochę inne wrażenie...

keraj napisał:

Niestety Wojtek TY zacząłeś!!! czytam to wszystko jeszcze raz i relacja luny może nie jest napisana idealnie po Polskiemu, ale spokojnie można zrozumieć o co chodzi... Nie mam się do czego tu doczepić

Jeśli na każdą uwagę można tak reagować to spoko - ja się mogę dostosować do tego poziomu. Nie ja zacząłem obrzucanie wyzwiskami. Na uwagę można odpowiedzieć kulturalnie, chyba że zaczynamy ten etap że forum służy tylko do chwalenia?

keraj napisał:

Sorry, ale nie każdy jest po studiach albo ma wykształcenie wyższe, nie każdy musi umieć ortografię. Każdy się stara pisać poprawnie, ale wiadomo nie zawsze wychodzi! Przecież i mnie zdarzają się literówki, albo nie używam polskich liter

Szacunek do języka jest chyba ogólnodostępny poza wykształceniem. Program Word również. Dla mnie ta relacja nie była do końca czytelna i tyle. A napisałem tylko małą uwagę, która urosła do rangi obelgi/wypowiedzenia wojny. Sorki... to nie ja tu zagubiłem percepcję.

keraj napisał:

...a już trochę dalej można było zauważyć twój kolejny komentarz... i po co?

Jak zapewne zauważyłeś, nie odniosłem się tutaj do postu l**y, tylko się spytałem czy to ustalenia ogólnoadminstracyjne czy prywatna wojna

keraj napisał:

A na PW można prać brudy i widać miał potrzebę to napisać. Jak już to PW jest od tego a nie ogólnodostępne forum!

Szkoda że nie skorzystał z tego zanim wywołał całą awanturę.

keraj napisał:

Sorry, ale po ostatniej awanturze mam trochę inne wrażenie...

Cóż... pozazdrościć samopoczucia jeśli tak twierdzisz... . Oczywiście to mi zależy na upadku forum. Modlę się o to codziennie, a w sierpniu chyba sie z tej okazji na Jasną Górę przejdę. Bo dyskusję rozpocząłem sam ze sobą. Pozdrawiam

Ja tu jestem nowy, nie wiem, jak kto się zachowywał kiedyś, kto ma jaką opinię itd. Jednym słowem - tabula rasa. I z tej pozycji patrząc, ja cały początek awantury widziałem tak: zawrat rozpoczął całą polemikę, w tym sensie "zaczął", ale w swoim wpisie nie użył żadnych bluzgów, nikogo - jak piszecie - "nie obrzucił g***em, po prostu w spokojny sposób zwrócił uwagę na coś, co wydaje mu się niestosowne. Czy miał rację, czy nie - kwestia indywidualnych opinii. Być może wcześniej już tu o tym dyskutowaliście i ustaliliście, że ten temat więcej nie będzie poruszany, a zawrat złamał tą umowę i stąd reakcja na jego post, być może wcześniej zalazł komuś za skórę i teraz zbiera tego owoce - tego nie wiem. W każdym razie - w tym przypadku zaczął dyskusję, wypowiedział się wg mnie spokojnie, a luna odpowiedział bardzo ostro, z wulgaryzmami. Nie oceniam tego, nie wiem, jakie tu panują obyczaje - ale tak wyglądają z mojego punktu widzenia fakty.

Ja chciałem wszystkich przeprosić, którzy poczuli się urażeni moją ostatnią reakcją. Czasami człowiekowi puszczają nerwy, ale emocje w końcu opadają więc mówię jeszcze raz PRZEPRASZAM co złego to nie ja. Nikt mi nie kazał przepraszać robię to bo myślę, że tak trzeba.

I tym miłym akcentem wróćmy do spokojnych, jak to zazwyczaj jest na tym forum, rozmów o górach Smile

.