Dlaczego forum umiera?

tedd55 napisał:

Zgodnie z moją, sprzed kilku miesięcy przepowiedną czas zamknąć to forum. Z uporem maniaka twierdziłem, że forum trzyma jedynie temat: Beskidzkie konkursy i zagadki. Ale tu potrzebne były zmiany w postaci klarownego regulaminu, którym administrator ani moderatorzy nie podołali albo im się nie chciało. Zobaczcie jaki był ostatni i jedyny wpis i w jakim temacie? Kiedy będzie na niego odpowiedź? Powiem szczerze, a raczej napiszę, reszta Waszych wypocin na tym forum się nie liczy!

Drogi teddzie,
czyli wg. Ciebie jedynym rozwiązaniem jest zamknięcie forum? To się raczej nie stanie, przynajmniej narazie. Forum to jest forum portalu e-Beskidy.com i dopóki e-Beskidy będą "na chodzie" forum również będzie na chodzie.

nie za bardzo rozumiem o co Ci tak naprawdę chodzi: o to żeby forum zniknęło z sieci czy o to, by je uratować. Wg. mnie, kto ma wejść na to forum, ten będzie je odwiedzał, niezależnie od tego czy jest na nim 200 aktywnych użytkowników czy dobrze znane 10 osób i wymiana postów między nimi.

Forum nie umrze, jeszcze nie - jedynie takie gadanie, że forum umiera, może doprowadzić do upadku forum.

A ja pozwolę sobie mieć nieco odmienne zdanie niż Tedd55. Choć jestem w stanie zrozumieć, że patrząc na portal jedynie z perspektywy „Zagadek”, które to poletko jest chyba jedynym obszarem funkcjonowania na portalu Tedda55 (jeżeli jest inaczej, to przepraszam), można dojść do tego rodzaju (moim zdaniem jednak błędnych) konkluzji. Na czym opieram swoje wnioski? Skończyłem – dawno temu – studia humanistyczne, ale pobawię się cyframi.
Na początek tylko jedno przypomnienie – Tedd55 zaczął wieszczyć o śmierci forum w najbardziej katastroficznym tonie w ostatniej dekadzie lutego bieżącego roku. Tak się składa, że był to mniej więcej początek mojego zaistnienia (przyznam, że dość skromnego – niestety, permanentny brak czasu nie pozwala na większą aktywność) na naszym forum.
A zatem do rzeczy...
Od 12 stycznia tego roku (czyli 2012), kiedy zalogowałem się na forum po raz pierwszy – jako jego 864 użytkownik, w „Beskidzkim forum” pojawiły się kolejne 64 nowe osoby (obecnie, 10 czerwca 2012, jest ich już 932). Czyli w niespełna pół roku nastąpił wzrost o około 7,5% uczestników forum. Spośród tych 64 nowych osób (licząc ze mną), aż 39 osoby, czyli 61%, dokonało jakichś swoich wpisów na forum. Duża część nowych forumowiczów nie ograniczyła się jedynie do jednego, „powitalnego”, wpisu. Podkreślić też trzeba, że zdecydowana większość tych wpisów nie znalazła się w dziale „Zagadki i quizy”, lecz w pozostałych (nazwijmy je „merytorycznymi”) działach, co moim zdaniem skutecznie zadaje kłam tezie Tedda55, że forum istnieje („jeszcze”) wyłącznie ze względu na obecność w nim działu „Zagadki i quizy”, który jako jedyny jest jego zdaniem odwiedzany przez forumowiczów.
Z pewnością dla części nowych osób forum beskidzkie było jedynie epizodem, do którego już nigdy nie wrócą (w sensie pojawienia się na forum jako czytelnicy, autorzy wątków czy też uczestnicy dyskusji), ale to akurat, czyli brak aktywności zarejestrowanych uczestników, stanowi przypadłość wszystkich możliwych forów internetowych, nawet tych mających kilka tysięcy zarejestrowanych forumowiczów (inna sprawa, że w nich liczba uczestników biernych też idzie w setki i tysiące).
No to teraz odpowiedź na pytanie, czy wątki zamieszczane na łamach forum są czytane? Wśród autorów piszących na forum beskidzkim są gwiazdy i gwiazdeczki, na których teksty się czeka. Można wymienić przynajmniej kilkunastu z nich. Nicków nie wymieniam, wszyscy wiedzą, o kogo chodzi (w tym miejscu przepraszam Bubę, że nie odpisałem na ostatniego maila – tego dotyczącego ruin chatki pod Trzeboniem – ale... ta moja praca... Confused

). Autorzy ci mają jak to się rzecze „ugruntowaną pozycję” (od momentu powstania forum, lub „coś koło tego”), więc osoby pokroju Tedda55 mogą powiedzieć, że na ich nowe wątki „klika się” niejako automatycznie, z przysłowiowego obowiązku. Może i jest w tym odrobina prawdy..., ale nie do końca. Będąc uczestnikiem forum od niedawna (debiut 12 stycznia b.r.), do działu „Karpaty zagraniczne” wrzuciłem cztery moje nowe wątki, dotyczące Karpat rumuńskich (góry Paring i Şureanu), czeskich (Góry Vizovické) i ukraińskich (Bieszczady). I mimo, że jestem na forum „nowy”, ktoś te teksty czytał („Ślady Wielkiej Wojny w Beskidach Skolskich” – 294 osoby, „W Górach Şureanu, czyli z wizytą u starożytnych Daków” – 225, „W Górach Metalowych” – 222 „Wrak samolotu w Paringu” – 315), a nawet skomentował. Możliwe, że wśród tych „czytających”, byli i tacy, którzy w pięć sekund po otwarciu wątku już go zamknęli, ale jestem przekonany, że zaistniała jakaś grupka bardziej dociekliwych forumowiczów.
Sądzę więc, że z forum nie jest tak źle i pesymizm Tedda55, mający być może swoje źródło w powszechnym (niepotrzebnie!) pesymizmie i wisielczych nastrojach 70% populacji Polaków po remisie w meczu Polska-Grecja, nie udzieli się pozostałym kilku setkom członków „Forum beskidzkiego”.

PS. Tekst ten wrzuciłem przed chwilą także w innym dziale na naszym forum. Widzę bowiem, że dyskusja z Teddem55 toczy się na różnych frontach...

tedd55 napisał:

Zgodnie z moją, sprzed kilku miesięcy przepowiedną czas zamknąć to forum.

Oby się ta przepowiednia nie spełniła Confused

tedd55 napisał:

Z uporem maniaka twierdziłem, że forum trzyma jedynie temat: Beskidzkie konkursy i zagadki.

Ten temat ma rzeczywiście dużą "oglądalność", ale to nit powód,żeby likwidować forum. Zresztą nikt nikt nie ustalił reguł, wedle których forum z jakiejś przyczyny miałoby zostać zamknięte.
A forum beskidzkie na pewno nie umiera. To, że jest mniej wpisów w jakimś okresie, nie oznacza, że nie jest ono potrzebne ani też nie oznacza, że nikt tu nie zagląda.

Forum to jest skarbnicą opisów szlaków,relacji z wyjazdów,wizyt w chatkach i schroniskach.Jest dostępne w necie i każdy może go przeczytać nie logując się..A jak ktoś ma pytanie lub prośbę to je wrzuci i tyle...Ktoś mo zawsze pomoże...A nie od razu zamykać...Jeżeli ktoś stwierdzi ,że to forum mało aktywne to pójdzie gdzie indziej.Jest tyle for przecież tyle for o podobnej tematyce.

tedd55 napisał:

Zgodnie z moją, sprzed kilku miesięcy przepowiedną czas zamknąć to forum.

a czemu ty masz niby decydowac kiedy czas zamknac forum?? Shocked

jak ci sie to forum nie podoba - to zawsze przeciez mozesz tu nie zagladac- przeciez ci nikt nie kaze..

tedd55 napisał:

Z uporem maniaka twierdziłem, że forum trzyma jedynie temat: Beskidzkie konkursy i zagadki.

A mnie to np. temat zagadek zgrzewa totalnie... Mnie interesuje mozliwosc poznania nowych, fajnych osob, uczestnictwo w zlotach, czytanie relacji i dowiadywanie sie o ciekawych miejscach w ktorych jeszcze nie bylam

Krzysztof Jaworski napisał:

(w tym miejscu przepraszam Bubę, że nie odpisałem na ostatniego maila – tego dotyczącego ruin chatki pod Trzeboniem – ale... ta moja praca...Confused)..

Nie ma sprawy!! ja sie nie gniewam

i ciesze sie ze coraz blizej do wspolnej lipcowej imprezy!!

Krzysztof Jaworski napisał:

Sądzę więc, że z forum nie jest tak źle i pesymizm Tedda55, mający być może swoje źródło w powszechnym (niepotrzebnie!) pesymizmie i wisielczych nastrojach 70% populacji Polaków po remisie w meczu Polska-Grecja, nie udzieli się pozostałym kilku setkom członków „Forum beskidzkiego”.

Ja sie tam ciesze ze nie przegrali

Uderz w stół Tedd55, a... jeden z adminów się odezwie (oczywiście traktuj to jako konstruktywną polemikę).

Sam zacząłem na forum dość późno (luty 2009 roku). Nie czuję się tu "stary". Ale stety/niestety jest sporo prawdy w tym co pisze Krzysztof Jaworski. Czy to, że nie komentuję KAŻDEJ wrzutki w relacjach niejakiego Piotrka, buby, Kaprowej, Kapra, Pudelka, t1gościa, Mikruta, Beskidusa czy wielu, wielu innych świadczy o tym, że olałem forum??? Czytam te relacje z najwyższą przyjemnością, zapewniam Cię!!!

Forum jest, jak napisał gdzieś wyżej (chyba) trotyl skarbnicą wiedzy o Beskidach popartą naszymi własnymi doświadczeniami. To my stworzyliśmy tę bibliotekę beskidzką. Czy się to komuś podoba, czy nie!!!

Kiedyś też myślałem, że to forum zdycha. Nic bardziej mylnego. Ono będzie trwać - z nami, czy bez nas. Exclamation

darkheush napisał:

U. Czy to, że nie komentuję KAŻDEJ wrzutki w relacjach niejakiego Piotrka, buby, Kaprowej, Kapra, Pudelka, t1gościa, Mikruta, Beskidusa czy wielu, wielu innych świadczy o tym, że olałem forum??? Czytam te relacje z najwyższą przyjemnością, zapewniam Cię!!!

No wlasnie.. To ze nie ma komentarzy to nie znaczy ze nikt relacji nie oglada.. Ja zwykle wiekszosc relacji czytam- ale nie wszystkie komentuje- tylko wtedy jak mi przyjdzie cos sensownego do glowy albo mam jakies pytanie.. Bo jak mam tylko napisac "Fajna relacja" albo "ooo, zajebisty wyjazd" czy "ja tez tam chce pojechac" to chyba nie ma sensu klepac w klawiature.. A czytam i ogladam wasze wpisy z wielka radoscia!

Buba ma rację..to nie NK ,żeby każde zdjęcie określać ...śliczna focia....(nawet z małolatą co wlazła do pieca krematoryjnego).Ja czytam i to jest dla mnie satysfakcja.Mogłem przecież napisać Buba a ile zapłaciliście za remont skodusi podczas wyjazdu do Mołdawi??? Very Happy

Poniekąd sporo racji macie. Wpisów faktycznie ostatnio mało ale oglądalność jednak jest. Po relacjach właśnie widać, gdzie temat (n.p. moje dwie ostatnie relacje) nie mają komentarzy a wejść jest kilkadziesiąt, choć tematy świeżo wstawione.
Czyli ludziska zaglądają na forum.

Poza tym cóż, każde forum ma kiedyś swoje "przesilenie". Jedne z czasem wychodzą na prostą inne zamierają. Co będzie z Beskidzkim to się okaże.

No i właśnie o to - tak naprawdę - teddowi chodziło. Żebyśmy my wszyscy sie odezwali. A Wy od razu tak poważnie Laughing

tedd55 zrobił prowokację, która mu się nieźle udaje Smile

Jak widać ożył inny temat niż quizy i konkursy więc jednak ktoś tu żyje i zagląda. Pozdrawiam tedda

Takich ludzi brakuje w życiu codziennym Very Happy

A za kilka dni temat znów umrze śmiercią naturalną Wink

I później trzeba będzie go reanimować

taki1gość napisał:

A za kilka dni temat znów umrze śmiercią naturalną Wink

I później trzeba będzie go reanimować

Stała by się rzecz straszna. Pomimo tego, że wielu ludzi nie jest zarejestrowanych właśnie z tego forum czerpie pomysły na wycieczki i stosunek do Beskidów i innych gór.

buba napisał:

tedd55 napisał:

Zgodnie z moją, sprzed kilku miesięcy przepowiedną czas zamknąć to forum.

a czemu ty masz niby decydowac kiedy czas zamknac forum?? Shocked

były przypadki, że fora zamykał jego twórca z różnych (najczęściej idiotycznych) pobudek, ale jeszcze nie widziałem, aby jakieś zamknięto, bo jeden z forumowiczów nagle stwierdził, że to koniec i bum

jasne, że fajnie by było, aby działo się tu tyle, co kiedyś, ale to była inna epoka - i forowa i internetowa. Ludzie zaczęli pisać też gdzie indziej, inni mają inne towarzystwa, rzeczy do roboty, wreszcie inni mają znacznie mniej czasu albo mają już dość napoju turysty z pianką na szlaku Wink

sam przecież pisuję też gdzie indziej, ale nadal traktuję to jako "pierwsze" - bo jest najbardziej merytoryczne, najmniej tutaj towarzystwa wzajemnej adoracji (no dobra, na sudeckim też się nie adorujemy Wink

), gdzie jakakolwiek krytyka uchodzi za brutalną napaść, brak tu chorych i ambicjonalnych pozerów, najmniej ludzi z klapkami na oczach... wolę mieć na beskidzkim dwa konkretne wpisy pod relacją z wycieczki, niż gdzie indziej 15, z tego 13 to "super" i "gratuluję" albo "szkoda, że nie widać Taterków"