Stalowe Trzy Korony

Co myślicie o platformie widokowej na na szczycie Trzych Koron?
Wiem że stoji tam nie od dzisiaj ale czy naprawdę była ona potrzebna?. Czy bez niej aż tak ciężko było dojść na szczyt?, tyczy się to także kratowanej ścieżki na jej wierzchołek (oczywiście płatny) gdzie ruch odbywa się jak na drodze samochodowej. Myślę że chodzi tu tylko i wyłącznie o pieniądze. Co jak co ale cała ta sztuczna oprawa ani trochę nie dodaje uroku tamtejszej okolicy, ale jak widać nikomu na tym nie zależy.
Co Wy o tym sądzicie. Czy to "udogodnienie" jest faktycznie potrzebne bo nie dało się wejść na szczyt lub było zbyt niebespiecznie czy po prostu jest to tylko normalne w dzisiejszych czasach oskubywanie ludzi z pieniędzy. Shocked

. A może jakieś inne powody?
Smile

Nie lubię tego typu "udogodnień" ale w pewnych przypadkach niestety są konieczne. Tak myślę, że przy tym natłoku który sie tam gromadzi, przy tej ilości ludzi jaka tam sie pcha to bez poręczy i zabezpieczeń tłumek napewno niejednego by zepchął w dół (ale cóż za piękny lot by był Very Happy

).

Dla spokojnego odetchnięcia bez poręczy i platform zawsze można posiedzić na Wysokiej. Będzie nawet trochę wyżej Very Happy

Generalnie jednak takich użadzeń nie lubię.

Też nie cierpie ingerencji zwłaszcza "metalowej" w przyrodę ale mamy za to chociaż jeden z najpiękniejszych widoków w naszych karpatach.

No tak,...jest to kwestia sporna... coś za coś Cool

Niektórym taki widoczek,jaki jest z Trzech Koron może nieżle zakręcić w glowie,więc może nawet i lepiej ,że jest sie czego chwycić Smile

.To samo można powiedzieć o Sokolicy!! Razz

Zdanie mam podobne jak Piotrek. Niestety Pieniny są górami łatwodostepnymi dla każdego, co sprawia, że czasami tworzą się zatory i kolejki na szczyty. Barierki, poręcze i "taras widokowy" w tym momencie są potrzebne, by niebyło nieszczęśliwych wypadków. Ogólnie szpecą otoczenie, ale ich obecność w pewnym stopniu zwiększa bezpieczeństwo turystów. W pewien sposób to także wzbogacenie kieszeni PPN, bo grono ludzi ciągnie w Pieniny właśnie po to aby wejść na Trzy Korony Wink

Piotrek napisał:

Dla spokojnego odetchnięcia bez poręczy i platform zawsze można posiedzić na Wysokiej. Będzie nawet trochę wyżej

Niby tak, ale teoretycznie Wysoka jest niedostępna dla turystów (PPN)

Wracając do platformy. Powinna być. Jej brak wcześniej czy później spowodowałby tragedię. Ale ma to też swoje minusy. Barierka jest łatwym celem dla piorunów co też czyni pewne niebezpieczeństwo

WojtekB napisał:

Niby tak, ale teoretycznie Wysoka jest niedostępna dla turystów (PPN)

Wysoka jest w Małych Pieninach a tam parku narodowego nie ma (chyba, ze ostatnio coś się zmieniło), przynajmniej po Polskiej stronie. Jest rezerwat. Zgadzam sie, że teoretycznie jest niedostępna bo to rezerwat a szlak omija szczyt myślę jednak, że scieżka która prowadzi na szczyt jest traktowana jako część szlaku. W każdym razie nigdy nie spotkałem się ani nie słyszałem o jakimś zakazie podejścia na szczyt. Sądze wiec, że wejście jest udostępnione legalnie. Nawet wycieczki prowadzone przez przewodników tam wychodzą a przewodnik licencjonowany powinien być świadom zakazu jezeli taki istnieje.
No, ale pewności na 100% nie mam.

Niestety wypowiedajacy się w tym poście chyba nie zdaja się sprawy z przepisów które obowiazuja w parkach narodowych, budowa platformy widokowej na szczycie Trzech Koron nie wynika z samolubstwa PNP tylko ze względu na bezpieczeństwo turystów, niestety zdarzyły się wypadki spadnięcia z Trzech Koron czy też Sokolicy dlatego podjęto tak drastyczne środki ostrożności. Dalej turysci wedrujacy po Pieninach powinni zdawać sobie sprawę z zagrożźeń które oczekuja go na terenie Pienin

taki1gość "Zdanie mam podobne jak Piotrek. Niestety Pieniny są górami łatwodostepnymi dla każdego, co sprawia, że czasami tworzą się zatory i kolejki na szczyty. Barierki, poręcze i "taras widokowy" w tym momencie są potrzebne, by niebyło nieszczęśliwych wypadków"

Bazyliszek "Niektórym taki widoczek,jaki jest z Trzech Koron może nieżle zakręcić w glowie,więc może nawet i lepiej ,że jest sie czego chwycić"

Piotrek "Tak myślę, że przy tym natłoku który sie tam gromadzi, przy tej ilości ludzi jaka tam sie pcha to bez poręczy i zabezpieczeń tłumek napewno niejednego by zepchął w dół (ale cóż za piękny lot by był)"

Masz na myśli tych wypowiadających się? Wink

ZBYSZEKJ napisał:

budowa platformy widokowej na szczycie Trzech Koron nie wynika z samolubstwa PNP tylko ze względu na bezpieczeństwo turystów

Jest to idealny argument którego przebić się nie da. Swoją drogą koszty budowy platformy zwróciły się już setki razy i nie wiadomo gdzie wpływają pieniądze które codziennie oddają turyści chcący zwiedzić szczyt. Mówi się że chodzi tu tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo turystów (słusznie) ale
myślę że jest to temat który można wałkować nieustannie a i tak prawdy nikt nie zdoła dociec...
Jest to kwestia coś w rodzaju np. zbyt ostre kasowanie za wstęp do TPN, kasowanie za niestrzeżone parkingi w obrębie Zakopca...itp.
Można by powiedzieć że służy to tylko i wyłącznie bezpieczeństwu a można też spojrzeć na to z innej perspektywy.

Bezpieczeństwo jest bezpieczeństwem,ale z drugiej strony niestety trzeba sobie jasno powiedzieć że komercja wkrada się w każda dziedzineę naszego życia i raczej tego nie zmienimy Confused

.Smutne to moze trochę,ale niestety prawdziwe Confused

.
Pozdro

nie podoba mi sie ta platforma
takie lancuchy bylyby bardziej dyskretne
poprostu ona tam jest bo te wszystkie wycieczki szkolne musza tam jakos wejsc
a jesli chodzi o barierki:
to bylem tam w zimie i sa poprostu tragiczne jedzie sie po nich jakby byly zrobione z lodu
nie chce sobie wyobrazac tych wycieczek tam w czasie deszcu

szkoda, ze powpinali te zelaztwo tam
lancychy bylyby bardziej bezpieczne a w zimie bylby wiekszy hardcorek

ammo napisał:

Swoją drogą koszty budowy platformy zwróciły się już setki razy i nie wiadomo gdzie wpływają pieniądze które codziennie oddają turyści chcący zwiedzić szczyt.

Hmm.. ja bym postawiła, że pieniądze idą na:
- wypłaty dla pracowników
- badania naukowe
- konserwacje szlaków (schody, poręcze, tablice, barierki)
- zabiegi czynnej ochrony na terenie PPN np. koszenie polan
- zbieranie smieci po pseudoturystach
- wszelkiego rodzaju broszurki i wydawnictwa parkowe

i pewno jeszcze wiele innych rzeczy Exclamation

A tak swoja droga to nie zauwazyłam żebyś narzekał, że musisz kupic bilecik do BgPN na Krowiarkach!! A to w gruncie rzeczy to samo..!

Tutaj płaci się za wejście na określony szczyt, nie na teren parku jak to ma miejsce na Babiej - to co innego. Swoją drogą sentyment do Babiogórskich terenów bierze górę nad raczej obojętnymi mi Pieninami

Co do kwestii tych dochodów które idą na x cel. Jesteś pewna, że tak to pięknie wygląda i kasa idzie na badania naukowe, konserwacje szlaków itp.? Kilka lat temu nie płaciło się za wejście i jakoś trzeba było żyć...