Śnieg w górach.

Kret to jest pikuś przy nornicy

No niestety nornica juz nie była dla mnie taka łaskawa. Na dodatek środki "pozbywające" sie tych zwierzątek jakoś mało skuteczne.

Dokładnie ja też miałem problem z nornicą ale najlepszy jest karbit i woda a potem bum i w taki sposób się jej pozbyłem tylko ogródek jak po wybuchu jądrowym

kret? a to nie świstak czasem pogodę zapowiada?

Świstak zawija w sreberka.

Dołączył: 20 Mar 2008

Pudelek napisał:

kret? a to nie świstak czasem pogodę zapowiada?

no, a gdzie tu cień ? Smile

Poszwędałem się wczoraj trochę po Śląskim,moim celem była Błatnia.
Szlak,którym ruszyłem nie nosił cech ludzkiej interwencji Smile

Śnieg był puszysty,tak,że w rakietach zapadałem się po kolana a odcinek,który udało mi się pokonać w ciągu trzech godzin oceniam latem na max pół godziny.
Niestety wywiesiłem białą flagę,tym razem śnieg mnie pokonal,zawróciłem nie pokonawszy nawet polowy drogi Confused

A tak mają ci którzy mieszkają w Beskidach...

[link widoczny dla zalogowanych]

nieźle... chyba tylko odwilż go uratuje z opresji... Very Happy

Jego chyba też

Zrobione 15 lutego na niebieskim szlaku do Koconia

xaga napisał:

nieźle... chyba tylko odwilż go uratuje z opresji... Very Happy

Raczej połamie dach

hhmmm... w sumie racja-tam będzie kilkadziesiąt kg Confused

A ja Wam zazdroszczę nawet tego nadmiaru śniegu.

Jestem po dwóch godzinach odkopywania auta..., proszę Cię, przestań.
Smile

Snieg to w górach i tylko tam!

Wysłany: Pon 22:20, 02 Mar 2009

Sniegu nadal nie brakuje w sobotę na trasie Lachowice Jałowiec (niebieski szlak) śniegu średnio do pół łydki miejscami nawiane ok 80cm
szlak już przedeptany Wink

Dołączył: 30 Mar 2009

Sniega pelno od wysokosci 800m pelna ciaglosc na wszystkich wierchach,ostatnio bylem na Mogielicy i miejscami bylo ok 150cm,co do Bieszczadzkich wierchow sytuacja podobna ,lecz na graniach od strony polnocno wschodnich zboczy wszystkich polonin duzo nawianego ze 2m i czasami nawisy.