Podsumowania i plany na następny rok

Jak co roku, tradycyjnie, pytam Was o górskie plany na przyszły rok oraz podsumowania planów z ubiegłego roku. ja na 2009 mam wyjątkowo mało celów: chciałbym w końcu dotrzeć w Beskid Niski oraz zrealizować trasę Łaziska - Beskidy Very Happy

no i mam nadzieję trochę pochodzić znowu po Sudetach w miejscach gdzie jeszcze nie byłem...

z ubiegłego roku udało mi się zajrzeć na Noc Kupały i to wlaściwie tyle.

Ja z zeszłorocznych planów zaliczyłem Beskid Żywiecki, Mały i Śląski, które to bardzo intensywnie schodziłem. Nie byłem ani w Sudetach (po raz pierwszy od wielu lat ominąłem Karkonosze!), ani w Czechach.

Plany na ten rok?
- Sudety
- Bory Tucholskie ośnieżone Wink

- Szumawa

Ogólnie - życzę sobie jak najczęstszych wypadów w góry, ładnej pogody i wielu miłych wspomnień!

Przyszły rok? Może wreszcie jakiś 2-tysięcznik w Tatrach?

W przyszłym roku (latem) zamierzamy zrealizować trasę Sucha Beskidzka - Łodygowice (wprost do własnego domu), dokończyć Małą Fatrę (to w sumie tylko W. Rozsutec pozostał) i może coś w Sudecki deseń. Reszta się zobaczy.

Planów juz od kilku lat nie robię, wszystko jakoś samo wychodzi. Napewno będę jak co roku (ale do tego nie trzeba mi planów) w Tatrach, B.Niskim, Żywieckim, Śląskim, może i w Małym. Reszta to "wyjdzie w praniu".

Natomiast w tym roku, na wyjazdach dłuższych lub krótszych udało mi się odwiedzić:
B.Żywiecki-sporo razy
B Sląski-ze 3 razy
B. Niski-1
Tatry Polskie-1
Tatry Słowackie-3
P.K.Lasy Nad Górna Liswartą-2
Góry Opawskie-1
Zlatohorska Vrchovyne-1
Jeseniki-1
Mała Fatra-1
Sul'ovske Vrchy-1

to niech ja policzę:

Góry Stołowe - 1
Góry Suche - 1
Góry Sowie - 2 (kwiecień i grudzień)
Karkonosze - 1
Góry Izerskie - 1
Masyw Ślęży - 1
Jeseniki - 1
Jotunheimen - 1
Beskid Śląski - 1 (Zlot)
Beskid Żywiecki - 3 (a myślałem, że wiecej) - Sylwester, Noc Kupały i bazy namiotowe
Beskid Mały - 1 (zlot)
Beskid Sądecki - 1
Pieniny - 1
Gorce - 1

jak by to w sumie podsumować to jest 13 wyjazdów (łącznie ze Sylwestrem ubiegłorocznym, a jeszcze w tym roku będzie Mały) i 25 noclegów. noo, nieźle Very Happy

Plany na 2009r. to góry na Ukrainie Czarnohora, Gorgany, Połonina Równa. Góry w Rumuni.
W tym roku byłem:
Nizkie Tatry: Dumbier, Chopok, Południca - zima
Niskie Tatry: Skałka, Chopok, wodospad Wajkowski
Mała Fatra: Klak
Wielka Fatra: Ostra, Tlsta
Kreta: Wąwóz Samaria
Beskid Sądecki: Radziejowa, Przehyba, Makowica
Beskid Niski: Ostry wierch Lackowa Kozie Żebro

Dla mnie był to najbardziej owocny rok w całej mojej dotychczasowej górskiej działalności. Do wielu miejsc wróciłem po kilku latach, a w innych, jak Beskid Niski byłem po raz pierwszy w lecie i niedawno drugi raz. Planów jakiś specjalnych nie układałem, większość wyjazdów to był spontaniczne akcje organizowane z kilkudniowym wyprzedzeniem.
Co do roku nadchodzącego to konkretne plany są jak na razie dwa – W styczniu kilka dni w Bieszczadach, przejście z Cisnej do Wołosatego. No i wczesną wiosną zaległe Góry Sowie (miały być teraz w grudniu, ale wyszło tak jakoś, że pojechaliśmy w Niski). W planach bardziej odległych mam też Wielkiego Chocza i Małą Fatrę (byłem tam tylko raz i to całe wieki temu).

No ja znowu z bliższym poznaniem uroków Małej Fatry i Słowackiego Raju muszę wstrzymać się do przyszłego roku, a już od paru lat to planuję... Przydałoby się też zdobyć w przyszłym roku coś jeszcze sudeckiego. Na pewno też jakiś przynajmniej dwudniowy wyjazd w Tatry.
Mój tegoroczny dorobek górski jest o wiele mniejszy niż ten z 2007, ale mimo wszystko jestem zadowolony z tego, że udało się tyle wyjazdów...

A z liczbą wizyt było tak, choć może jeszcze się coś uda w tym roku... Wink

Tatry - 2
Beskid Śląski - 2
Beskid Żywiecki - 4
Beskid Makowski - 1
Beskid Mały - 4
Gorce - 3
Beskid Wyspowy - 1
Beskid Niski - 1
Beskid Sądecki - 1
G. Świętokrzyskie - 1
Pieniny - 2

Jesli tylko uda mi sie wyleczyc kolano, zamierzam przejsc caly czerwony szlak beskidzki. A jeśli nie, to porządnie przewędrować beskid Niski i Bieszczady.

zwiedzic porzadnie cerkwie beskidzkie

Mijający rok? WAS poznałam.
Nadchodzący?
Co przyniosą szlaki...

Ten rok.... dobiega już końca
W nastepnym.... na 100% Babia,
na reszte nie mam planów z chęcią sie do kogoś "przykleję"... Jestem z Katowic

Rok 2008 był dla mnie jak najbardziej udany. Co prawda nie doszła do skutku najważniejsza wyprawa roku, do Skandynawii na płaskowyż Hardangervidda, ale i tak narzekać nie powinienem.
- trzy zrealizowane wyprawy bałkańskie (w sumie 6 tygodni).
- dwie zrealizowane wyprawy karpackie (w sumie miesiąc).
- kilka wyjazdów na Słowację.
- objazdówka po Bałkanach.
- poznałem wielu wspaniałych ludzi, z którymi planujemy kolejne wspólne wyprawy.

Na rok 2009 mam zaplanowane:

1) styczeń - zimowa wyprawa na Bałkany. Góry Grammos od albańskiej strony i Jakupica w Macedonii.

2) Wielkanoc - Totes Gebirge w Austrii.

3) Weekend majowy - Prokletije, Visitor i Komovi w Czarnogórze.

4) maj/czerwiec - grupa Alpstein w Szwajcarii i Loferer Steinberge w Austrii.

5) czerwiec/lipiec - zaległa wyprawa do Skandynawii.

6) sierpień - Alpy Kitzbuhelskie w Austrii.

7) wrzesień - Alpy Kamnicko-Savińskie w Słowenii.

Jeszcze kilka miesięcy temu nie dopuszczałem myśli, że kiedykolwiek pojadę w Alpy. Biorąc jednak pod uwagę intensywność z jaką teraz podróżuje (5-7 wypraw rocznie) postanowiłem połączyć wyprawy alpejskie z poza alpejskimi. W przeciwnym wypadku za pięć lat nie będę miał już po czym chodzić. I tak oto w 2009 roku planuję rozpocząć poznawanie pasm alpejskich. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie...

grzesiekodm a w Polsce?