|
|
|
|
| | |
andre
Dołączył: 13 Wrz 2007 |
Posty: 494 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 21:30, 05 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Mirek, ja Cię nie nazwałem burakiem tylko napisałem że wyszło twoje buractwo, taka subtelna różnica. Czytanie ze zrozumieniem to bardzo przydatna umiejętność, polecam.
Co do licytacji na buraki, nerwy puszczają??
Jednak, to Ty powinieneś się opanować, co proponowałeś mi wcześniej.
Jedno jest w tym dobre, zszedłeś z semaforka.
|
|
|
| | |
mirek
Dołączył: 27 Maj 2008 |
Posty: 1963 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wodzisław śląski |
|
|
Wysłany: Wto 21:59, 05 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
andre napisał: | Mirek, ja Cię nie nazwałem burakiem tylko napisałem że wyszło twoje buractwo, taka subtelna różnica. Czytanie ze zrozumieniem to bardzo przydatna umiejętność, polecam.
Co do licytacji na buraki, nerwy puszczają??
Jednak, to Ty powinieneś się opanować, co proponowałeś mi wcześniej.
Jedno jest w tym dobre, zszedłeś z semaforka. | A siadłem na Andre bo sam się dopraszałeś,,a semaforek ma to w nosie.Ciągle nie daje mi spokoju twój nick,ciągle kojarzy mi się ze zbanowaniem gdzieś?A na puszczenie nerwów u mnie nie licz,emeryta nerwy mają się dobrze.
|
Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Wto 22:03, 05 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| | |
andre
Dołączył: 13 Wrz 2007 |
Posty: 494 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 22:11, 05 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Mój nick jest mój, gdzie mogłeś/możesz go spotkać napisałem.
Twoje przypyszczenia, fantazje i inne, to twoje przypyszczenia, fantazje i inne.
Twój świat mnie nie interesuje
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
tasiek
Dołączył: 18 Sty 2013 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
Wysłany: Śro 10:04, 06 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Panowie - żenujące jest ta dyskusja... No ale cóż. Widocznie tak musi być w internetach. Chyba przeliczyłem się, że na górskich forach będzie inaczej.
a jakie ma tu być inne podejście? Kasacje połączeń są od lat, rozkłady coraz bardziej kretyńskie. Gdzie wtedy byliście i co zdziałaliście? Ktoś was słuchał albo odniósł się choć do skromnego procentu uwag? |
A Ty gdzie wtedy byłeś? Co zrobiłeś? Pytanie co najmniej idiotyczne.
Na pytanie co zdziałałem mogę odpowiedzieć. Niewiele. Nie jestem ani prezesem, ani marszałkiem by mieć znaczący wpływ na to jak to wygląda globalnie, ale codziennie, w każdym dniu swojej pracy staram się robić za co mi płacą jak najlepiej, i w swojej działce działam całkiem dobrze, a na dodatek czasem się wychylam i udaje mi się zrobić coś ponad to za co mi płacą z czego jestem szczególnie zadowolony.
Rozumiem całą antypatię do kolei, nie rozumiem tylko jednego, że wyśmiewacie i ganicie próby zmiany tego co jest. Nawet tak drobne. No ale cóż, taka jest chyba polska mentalność, żeby porywać się z motyką na słońce, a drobnych i realnych do wprowadzenie zmian już robić się niechce, a każdego kto próbuje wyśmiać. Dlatego chyba też, tak to wygląda jak widzimy.
|
|
|
| | |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Śro 13:27, 06 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
tasiek napisał: |
a jakie ma tu być inne podejście? Kasacje połączeń są od lat, rozkłady coraz bardziej kretyńskie. Gdzie wtedy byliście i co zdziałaliście? Ktoś was słuchał albo odniósł się choć do skromnego procentu uwag? |
A Ty gdzie wtedy byłeś? Co zrobiłeś? Pytanie co najmniej idiotyczne. |
bardzo przepraszam, ale to nie ja założyłem jakieś stowarzyszenie ze śmieszną nazwą (przy okazji - skoro chodzi o koleje Górnego Śląska to rozumiem, że działacie też w woj. opolskim oraz w Rep. Czeskiej?, a nie zajmujecie się Częstochową, Sosnowcem i Żywcem - tylko skąd te pytanie o dojazdy w B. Żywiecki?), nie ja rozpytuję ludzi w czym im można pomóc, nie ja walczę z samorządem o kolej... śmieszne to jest dziwienie się na taką reakcję.
Na pytanie co zdziałałem mogę odpowiedzieć. Niewiele. Nie jestem ani prezesem, ani marszałkiem by mieć znaczący wpływ na to jak to wygląda globalnie, ale codziennie, w każdym dniu swojej pracy staram się robić za co mi płacą jak najlepiej, i w swojej działce działam całkiem dobrze, a na dodatek czasem się wychylam i udaje mi się zrobić coś ponad to za co mi płacą z czego jestem szczególnie zadowolony.
|
to może jednak uchylisz rąbka tajemnicy i powiesz, co wasze stowarzyszenie zdziałało w tej kwestii, co zrobiło dla poprawy sytuacji na kolei? Bo z jednej strony piszesz "niewiele", z drugiej, że "udało się coś zrobić", ale szczegółów jakoś brak. Czytałem parę razy, że Stowarzyszenie wystosowało jakieś petycję czy propozycję, jednak ani razu nie słyszałem, aby władze pozytywnie rozpatrzyły choć niewielki procent z tych propozycji. Ba, nie przypominam sobie, aby władze choć raz potraktowali was poważnie.
Rozumiem całą antypatię do kolei |
bynajmniej, nie mam antypatii do kolei, staram się z niej korzystać jak najczęściej i uważam, za najlepsze źródło transportu.
, nie rozumiem tylko jednego, że wyśmiewacie i ganicie próby zmiany tego co jest. Nawet tak drobne. No ale cóż, taka jest chyba polska mentalność, żeby porywać się z motyką na słońce, a drobnych i realnych do wprowadzenie zmian już robić się niechce, a każdego kto próbuje wyśmiać. Dlatego chyba też, tak to wygląda jak widzimy. |
dalej nie przeczytałem cóż takiego "drobnego i realnego" uczyniliście w woj śląskim. Z jednej strony mamy samorządową spółkę z władzami z politycznego nadania, debilami, którzy nie umieją planować, ani nawet nie chcą, bo tak naprawdę cały transport im zwisa, a liczy się stołek. Z drugiej stowarzyszenie, którego nikt do tej pory ze strony tej spółki nie brał na poważnie. To dlaczego my, forumowicze, mamy brać na poważnie i liczyć, że jesteście w stanie coś zrobić?
|
|
|
| | |
tasiek
Dołączył: 18 Sty 2013 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
Wysłany: Śro 15:27, 06 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Pudelek napisał: |
bardzo przepraszam, ale to nie ja założyłem jakieś stowarzyszenie ze śmieszną nazwą (przy okazji - skoro chodzi o koleje Górnego Śląska to rozumiem, że działacie też w woj. opolskim oraz w Rep. Czeskiej?, a nie zajmujecie się Częstochową, Sosnowcem i Żywcem - tylko skąd te pytanie o dojazdy w B. Żywiecki?), nie ja rozpytuję ludzi w czym im można pomóc, nie ja walczę z samorządem o kolej... śmieszne to jest dziwienie się na taką reakcję.
|
Przykro mi bardzo, ale chyba za dużo sobie dopowiedziałeś. Ja nie należę do żadnego stowarzyszenia, i na te pytania odpowiedzieć nie umiem. Co do działalności różnego rodzaju stowarzyszeń - jestem bardzo sceptyczny i chcę mieć z nimi jak najmniej wspólnego.
A kolega Semaforek może i należy, ale on nie wspomniał, że w ramach stowarzyszenia ma zamiar cokolwiek zmieniać - znowu za dużo z Twojej strony interpretacji.
to może jednak uchylisz rąbka tajemnicy i powiesz, co wasze stowarzyszenie zdziałało w tej kwestii, co zrobiło dla poprawy sytuacji na kolei? Bo z jednej strony piszesz "niewiele", z drugiej, że "udało się coś zrobić", ale szczegółów jakoś brak. Czytałem parę razy, że Stowarzyszenie wystosowało jakieś petycję czy propozycję, jednak ani razu nie słyszałem, aby władze pozytywnie rozpatrzyły choć niewielki procent z tych propozycji. Ba, nie przypominam sobie, aby władze choć raz potraktowali was poważnie. |
Po raz kolejny - nie należę, nie odpowiem.
Pisząc że zrobiłem - miałem na mysli swoją pracę która z koleją jest związana. Jeżeli chcesz poznać moje "sukcesy" zawodowe - zapraszam na priv.
bynajmniej, nie mam antypatii do kolei, staram się z niej korzystać jak najczęściej i uważam, za najlepsze źródło transportu.
|
cieszy mnie to bardzo
dalej nie przeczytałem cóż takiego "drobnego i realnego" uczyniliście w woj śląskim. Z jednej strony mamy samorządową spółkę z władzami z politycznego nadania, debilami, którzy nie umieją planować, ani nawet nie chcą, bo tak naprawdę cały transport im zwisa, a liczy się stołek. Z drugiej stowarzyszenie, którego nikt do tej pory ze strony tej spółki nie brał na poważnie. To dlaczego my, forumowicze, mamy brać na poważnie i liczyć, że jesteście w stanie coś zrobić? |
Znowu nie odpowiem na początkowe pytanie.
Co do wiary i brania na poważnie... To nic nie kosztuje, może pomóc, więc naprawdę nie rozumiem czemu ten opór. Nikt Forumowiczom nie każe wykonywać żadnej pracy analitycznej itp. Pojawiła się zwykła ludzka prośba - co byście zmienili, bo kto jak nie Forumowicze własnie wiedzą czego im brakuje w połączeniach kolejowych w Beskid Żywiecki.
Mi np.: zależy na lepszych skomunikowaniach w Katowicach z pociągami do Warszawy. Bardzo często musimy długo czekać na kolejny pociąg, bo ten do Rajczy odjechał 2 minuty przed przyjazdem tego z Warszawy.
|
Ostatnio zmieniony przez tasiek dnia Śro 15:28, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| | |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Śro 15:53, 06 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
tasiek napisał: |
Przykro mi bardzo, ale chyba za dużo sobie dopowiedziałeś. Ja nie należę do żadnego stowarzyszenia, i na te pytania odpowiedzieć nie umiem. Co do działalności różnego rodzaju stowarzyszeń - jestem bardzo sceptyczny i chcę mieć z nimi jak najmniej wspólnego.
A kolega Semaforek może i należy, ale on nie wspomniał, że w ramach stowarzyszenia ma zamiar cokolwiek zmieniać - znowu za dużo z Twojej strony interpretacji.
|
no i tu dochodzimy do sedna problemu - (podkreślono) - ponieważ też jestem bardzo sceptyczny do wszelkiego rodzaju stowarzyszeń i, podejrzewam, jak większość wypowiadających się, dlatego wszyscy te prośby o sugestie "zlali". A skoro Semaforek nie chce nic zmieniać w ramach stowarzyszenia, to tym bardziej nic nie zmieni działając jednoosobowo
Co do wiary i brania na poważnie... To nic nie kosztuje, może pomóc, więc naprawdę nie rozumiem czemu ten opór. Nikt Forumowiczom nie każe wykonywać żadnej pracy analitycznej itp. Pojawiła się zwykła ludzka prośba - co byście zmienili, bo kto jak nie Forumowicze własnie wiedzą czego im brakuje w połączeniach kolejowych w Beskid Żywiecki. |
ale po co strzępić język/klawisze, jeśli 1) nie ufamy, nie bierzemy na poważnie stowarzyszeń 2) wiemy, że nic nie zrobić nie można.
Bo wszystko sprowadza się do 1) więcej pociągów 2) dłuższe składy 3) otwarcie zamkniętych linii. Pomarzyć można...
Mi np.: zależy na lepszych skomunikowaniach w Katowicach z pociągami do Warszawy. Bardzo często musimy długo czekać na kolejny pociąg, bo ten do Rajczy odjechał 2 minuty przed przyjazdem tego z Warszawy. |
ten do Rajczy to KŚ, ten do Warszawy to PKP IC - w Polsce praktycznie niemożliwe do dogrania się, ba, przecież te firmy specjalnie sobie tak układają, aby ludzie nie mogli sobie ot, tak przesiąść.
Kolejna sprawa, to taka, że chyba już nikt w województwie śląskiem (a na pewno w GOP-ie) nie ufa firmie Koleje Śląskie. Transport przejęli od PR i zniszczyli go bardziej, niż sobie ktokolwiek wyobrażał. Tak więc każdy tu mieszkający realnie ocenia szanse na zmiany z tą firmą - na zero, przecinek zero...
|
|
|
| | |
dmirstek
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 968 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
Wysłany: Śro 15:58, 06 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Nie no, szanse na zmiany są, ale wynikające głównie z godzin pracy centrali KŚ i miejscowości, skąd dojeżdżają co ważniejsi pracownicy - taka korekta rozkładu już w tym roku była.
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
|
Wysłany: Czw 8:50, 07 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
Ten temat mógłby wyglądać zupełnie inaczej gdyby semaforek sie przedstawił-czym się zajmuje, gdzie działa, coś o swoim stowarzyszeniu ewentualnie jakichś osiągnięciach i.t.d. Wtedy zupełnie inaczej by to wyglądało, poważnie i wiarygodnie.
A tak to wpadł i rzucił tekstem, który każdego znającego realia kolejowe po prostu rozbawił trochę.
Oczywiście idea stowarzyszenia słuszna i życzę sukcesów, wypadało by jednak trochę inaczej podchodzić to tego typu akcji po forach.
|
|
dmirstek
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 968 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
Wysłany: Czw 22:04, 07 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
A ja nie wiem, co Wy narzekacie na te Koleje Śląskie: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Czw 22:09, 07 Lis 2013 |
|
|
|
|
|
chyba wiózł maszynistów na wymianę...
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 4 z 5
|
|
|
| |