pociągi w Beskid Śląski i Żywiecki

Jeszcze ja poproszę dokończyć budowę linii kolejowej z Wisły Głębiec do Zwardonia, tak abym mógł do Koniakowa pociągiem dojechać Wink

semaforek napisał:

Jak zamierzam "załatwić", tego zdradzić nie mogę, ale zapewniam was że skutki tego co uda mi się od was dowiedzieć będą widoczne za rok.

No dobra. W końcu czekam od 1933 to ten rok mogę jeszcze poczekać. Laughing

Ostatnio jechałem do Warszawy od siebie, z Żywca. Ze dwa razy w roku mi się zdarza i nigdy nie miałem problemu z biletem aż do teraz. Kobitka w kasie mi nie sprzeda bo KŚ nie obsługują IC.
No to jest jakiś kosmos Rolling Eyes

. W dobie internetu, systemów, komunikacji nie można w prosty sposób załatwić prostej sprawy.
Może też w tej sprawie spróbuj zainterweniować.

Piotr za rok,przecież Semaforek obiecywał zmiany,ale za rok. Laughing

Za rok też pewnie pojadę do stolycy Very Happy

...gdzie przyjmą Cię z otwartymi rękami i tak bardzo nie będą chcieli wypuścić, że za cholerę nie kupisz biletu na KŚ Wink

Wcale bym się nie zdziwił, bo ku lepszemu na kolei chyba nie idzie. W IC Ondraszek jeszcze nie dawno do kawy ciastko dawali, teraz nawet tego nie ma. Laughing

Nie długo będzie kawa bez cukru.

Piotrek napisał:

Wcale bym się nie zdziwił, bo ku lepszemu na kolei chyba nie idzie. W IC Ondraszek jeszcze nie dawno do kawy ciastko dawali, teraz nawet tego nie ma. Laughing

Nie długo będzie kawa bez cukru.

I bez kawy, a tak z ciekawości zapytam.Jakie możliwości ma Semaforek? Bo to co obiecuje to zakrawa mi na cud. Wink

Może semaforek jest z PKP. Może PKP zaczyna w końcu pytać ludzi-w tym turystów na forach górskich- co im trzeba.

Eeeee, to był było jakieś sci-fi. Nie w tym kraju, nie na kolei Very Happy

Najlepiej niech semaforek sam powie.

Semaforek jest znanym "w środowisku" miłośnikiem kolei- trochę oszołomem, jednak żeby oddać mu sprawiedliwość - założył jakiś komitet chcący wprowadzać jakieś pro-społeczne zmiany na kolei, jednak jak do tej pory działa on bez sukcesów.

No i prędzej bym go podejrzewał o ustawianie rozkładu w taki sposób, by móc sobie wygodnie jeździć na wycieczki-"kółeczka" kolejowe, niż o wygodę turystów, jednak nie chcę pochopnie oskarżać człowieka, może faktycznie chce dobrze.

Piotrek napisał:

Może semaforek jest z PKP. Może PKP zaczyna w końcu pytać ludzi-w tym turystów na forach górskich- co im trzeba.

tylko co PKP ma wspólnego z dojazdami w Beskid Śląski albo Żywiecki? IC raczej mało kto tam jeździ...

O, faktycznie

No ale już się trochę wyjaśniło, że nie jest ani z PKP ani z KŚ.

Piotrek napisał:

O, faktycznie

No ale już się trochę wyjaśniło, że nie jest ani z PKP ani z KŚ.

Czyli co? Cudotwórca? Bo siakoś nikt tej sytuacji nie ogarnia. Razz

Dmirstek wyjaśnił:

założył jakiś komitet chcący wprowadzać jakieś pro-społeczne zmiany na kolei

Konkretnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie się uaktywnił program antywirusowy po kliknięciu na ten link.