ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 9:27, 27 Lut 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Zdaje się, że nie tylko na Babiej skuterowcy zaczynają być zmorą na szlakach turystycznych. W okolicach Rysianki, Miziowej, Krawcowego Wierchu (ogólnie w całym pasmie Pilska i Lipowskiej) moda na jazdę tymi bydlakami staje się powszednia. Po minięciu takiego delikwenta przez najbliższe kilka minut cuchnie spalinami, nie mówiąc już o tym, że w rez. przyrody - przecinając je \ poruszając się po ich terenach w ten sposób łamią regulamin tegoż. Smród, zgiełk...itp.
Podchodząc w ostatnią sobotę halą do schr. na Rysiance minęło nas ładnych kilka, jak nie kilkanaście wariatów kursujących tam i z powrotem, bezporduktywnie będąc zarazem zagrożeniem dla otoczenia, nie mówiąc już o kwestii zatruwania środowiska.
Słabą mamy zimę - śnieg twardy, zmrożony to tacy się panoszą. Gdy w ostatnich latach śniegu było po 1,5 - 2,5m na szlakach i ciągle dosypywało to tematy z cyklu szaleńcy na szlakach nie były tak rozpowszechnione. Po prostu część z nich bała się wyruszyć na trasę.
Sprawa na dzień dzisiejszy jest taka, że w Beskid Mały już nie ma po co jechać, bo śniegu brak, to trza w Żywiecki w wyższe partie i tam się wykazać Póki nie nadejdą konkretne roztopy należy się liczyć z takimi "zwiedzającymi".
Mimo wszystko skutery nie wyrządzają tak wielkich szkód jak quady. Przede wszystkim nie niszczą szlaków (chyba, że jak było wspomniane zmiatają kosówkę w grzbiecie Babiej), ale jeżdżąc po niższych partiach górskich są raczej nieszkodliwe. Quady natomiast, gdy wyruszą w deszczowy, letni dzień na szlak to sami najlepiej wiemy jak po przejeździej takiego wygląda już nie ścieżka a droga - przykład szlak z Rysianki na Miziową. Poza tym też smrodzą i hałasują jak skutery... 
|