|
| Latem quady...Zimą skutery...i co my na to? | |
|
|
|
| Re: Latem quady...Zimą skutery...i co my na to? | |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Wto 0:54, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
parę wypadków i też będzie szum...
a tak poważnie - są skargi, że za bardzo nie ma jak karać tych wariatów, bo przepisy są dziwne. wprowadzić całkowity zakaz poruszania się w terenie "nieasfaltowym"...
|
|
|
| | |
|
| | |
ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 9:27, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
Zdaje się, że nie tylko na Babiej skuterowcy zaczynają być zmorą na szlakach turystycznych. W okolicach Rysianki, Miziowej, Krawcowego Wierchu (ogólnie w całym pasmie Pilska i Lipowskiej) moda na jazdę tymi bydlakami staje się powszednia. Po minięciu takiego delikwenta przez najbliższe kilka minut cuchnie spalinami, nie mówiąc już o tym, że w rez. przyrody - przecinając je \ poruszając się po ich terenach w ten sposób łamią regulamin tegoż. Smród, zgiełk...itp.
Podchodząc w ostatnią sobotę halą do schr. na Rysiance minęło nas ładnych kilka, jak nie kilkanaście wariatów kursujących tam i z powrotem, bezporduktywnie będąc zarazem zagrożeniem dla otoczenia, nie mówiąc już o kwestii zatruwania środowiska.
Słabą mamy zimę - śnieg twardy, zmrożony to tacy się panoszą. Gdy w ostatnich latach śniegu było po 1,5 - 2,5m na szlakach i ciągle dosypywało to tematy z cyklu szaleńcy na szlakach nie były tak rozpowszechnione. Po prostu część z nich bała się wyruszyć na trasę.
Sprawa na dzień dzisiejszy jest taka, że w Beskid Mały już nie ma po co jechać, bo śniegu brak, to trza w Żywiecki w wyższe partie i tam się wykazać Póki nie nadejdą konkretne roztopy należy się liczyć z takimi "zwiedzającymi".
Mimo wszystko skutery nie wyrządzają tak wielkich szkód jak quady. Przede wszystkim nie niszczą szlaków (chyba, że jak było wspomniane zmiatają kosówkę w grzbiecie Babiej), ale jeżdżąc po niższych partiach górskich są raczej nieszkodliwe. Quady natomiast, gdy wyruszą w deszczowy, letni dzień na szlak to sami najlepiej wiemy jak po przejeździej takiego wygląda już nie ścieżka a droga - przykład szlak z Rysianki na Miziową. Poza tym też smrodzą i hałasują jak skutery...
|
|
|
| | |
|
| | |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
|
Wysłany: Wto 12:55, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
Nawet jeżeli powstaną restrykcyjne przepisy i kary a nikt ich nie będzie egzekfował to nic się nie zmieni. Już teraz, przy obecnych przepisach nie powinno być quadów, krosowców i.t.p. i co z tego. Nikt się nie zajmje łapaniem delikwentów więc to martwe przepisy. I jak powstaną nowe to pewnie będzie podobnie, niestety.
Przykra sytuacja. Samo prawo u nas niestety nie wystarcza, brakuje zainteresowania/ludzi którzy by go egzekfowali. W bardzo prosty nawet sposób-wystarczy żeby n.p. jeden policjant sziedział przed schroniskiem (gdzie zazwyczaj można znaleść krosowców i.t.p., często ich widuję) i wyłapał, wlepił mandaty. Niby żadna trudność a jakoś nikt tego nie robi.
|
|
|
| | |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
|
Wysłany: Wto 13:17, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
czyli znowu trzeba chwycić sprawy w swoje ręcę...
gdzieś w piwnicy miałem taką fajną żyłkę
|
|
keraj
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2006 |
Posty: 1227 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry |
|
|
Wysłany: Wto 14:22, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
Podobno do nas (Sudety) zjeżdżają już nawet obcokrajowcy, bo tu mogą szaleć bezkarnie, a u siebie to jest problem...
|
|
|
| | |
ZBYSZEKJ
Dołączył: 03 Maj 2006 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 21:12, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
Przepisy są i to dość restrykcyjne, tylko jak na razie nie ma kto ich wyegzekwować, policja twierdzi że nie ma czym, straż leśna że jest ich za mało i też nie mają czym, Straż Graniczna też to olewa, tak więc moda na jazdę będzie trwała i na razie nie zanosi się że ktokolwiek coś z tym zrobi.
|
|
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 21:24, 27 Lut 2007 |
|
|
|
|
|
Co ja na to?
Chyba tak jak większość z nas. Jestem na nie i trzeba tak lobbować żeby kary dla tych durniów były jak największe bo ich "ingerencja" w przyrodę jest ogromna i wywołuje szalone straty. Można by też robić jakieś akcje "anty" na forach typu fotografowanie ich i zamieszczanie fotek w serwisach górskich i innych
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 59
|
|
|
| |