Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

post quadowca (a właściwie jego fragmenty) jest tak głupi, że nawet nie ma sensu na niego odpisywać...

może tylko jeden cytat: Generalnie uważam że jeden człowiek ma prawo do ciszy tak samo jak inny ma prawo do hałasu - nadaje się do nagrody kretyństwa roku...

ja odpowiem tak -> jeden człowiek ma prawo do czystości, drugi do syfu. skoro mam prawo do syfu to przyjdę pod twój dom i nasram na klatkę schodową, bo mam do tego prawo. zadowolony?
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

Makuć napisał:

ale maksymalny mandat na drodze to 1000 zł Very Happy
więcej jednego dnia nie można dostać ale to się tyczy aut na drodze Very Happy


pierwszę słyszę... jak człowieka 5 razy złapią to może dostać 5 mandatów chyba Rolling Eyes
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

ale nie można w ciągu jednego dnia płacić więcej niż 1000zł tak mi podpowiada siostra co zdawała prawko ostatnio Very Happy
Zobacz profil autora
Macq


Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Widzę że nie umiecie emocji powstrzymać. Wink Trudno.

To nie jest żadna prowokacja. Rozmawiacie zastanawiając się jak ten problem rozwiązać. Zasadą dyskusji jest audiatur et altera pars. Dałem wam tylko taką możliwość.

Myślicie jednotorowo. Wasze prawo. Ale gdyby ktoś chciał usłyszeć zdanie innych to właśnie wcześniej je wyraziłem.

WojtekB kwituje swoje naładowane emocjami wypociny "My sobie z wami poradzimy". No jakoś od kilku lat sobie nie możecie poradzić. A to dlatego że trawi was rak nienawiści i biegunowości. Tylko wasza racja jest dobra a kto się nie dostosuje temu wara.

Pudelek uważam że wogóle nie zrozumiałeś sensu tej wypowiedzi. Sednem jest kompromis. Tak jak kompromisem jest ochrona zwierząt i odstrzał ich przez myśliwych. Ale jak raz nie zrozumiałeś to już widocznie nie pojemiesz.

Makuć co do toru w Jurze to owszem. Jest i jest świetny. Czy quadowcy w okolicy śmigają po lasach czy jadą na tor? Jak w każdym stadzie zdarzają się czarne owce. I wśród turystów i wśród quadowców.

Tak na zakończenie się zastanawiam. Tyle razy spotykałem w górach turystów i nigdy nie spotkałem się z żadną wrogością. Czyżbyście siedzieli cały czas na forum zamist chodzić po górach?

Może to też wynika z podejścia. Ja całe życie mieszkam w górach. Wy jesteście tu z reguły tylko gośćmi.
Zobacz profil autora
Bazyliszek76


Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Podbeskidzia

Macq napisał:


Może to też wynika z podejścia. Ja całe życie mieszkam w górach. Wy jesteście tu z reguły tylko gośćmi.


Ja tez mieszkam prawie w górach ale nie czuję sie przez to uprawniony do robienia z nimi ,co mi sie podoba Exclamation
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

widzisz i tutaj nie mogę Cię zrozumieć...
potwierdzasz, że jest świetny tor, a wcześniej piszesz, że jeździsz po lesie bo mandat kosztuje tylko 500 zł i dodajesz, że wśród wszystkich są czarne owce, nie chcę Cię za takiego mieć, a jednak dajesz mi powody bym myślał inaczej...

zgodzę się, że są czarne owce, ale walczę z tym...
jak widzę takiego turystę co śmieci, albo pali papierosy w środku Parku Narodowego to nie przechodzę obok ze spuszczoną głową tylko zwracam mu uwagę... (bo nic więcej nie mogę...) popieram akcje sprzątania szlaków i sam staram się działać

tak z innej beczki, to często spotykałem się z podejściem, że jak ktoś mieszka w górach to po nich mało wędruje, jeździ i ludzi mających góry "pod nosem" tak to nie interesuje...
ale tak to już jest... jak ktoś mieszka nad morzem chce do lasu, albo w góry, jak ktoś mieszka w lesie to chce na plaże...

jeśli jesteś gotowy zaproponować jakieś rozwiązanie problemu z konkretnymi przykładami to by mogło zaowocować jakimś przełomem w rozmowie Very Happy
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Macq napisał:
Tyle razy spotykałem w górach turystów i nigdy nie spotkałem się z żadną wrogością. Czyżbyście siedzieli cały czas na forum zamist chodzić po górach?


Chłopie... w górach jestem do kilku razy na miesiąc i quady widuję - acz nie reaguję na to wszystko. Mówisz, że TU - na forum rzucamy słowa na wiatr, że jesteśmy "mądrzy" tylko w neutralnym świecie a nie stać nas na ingerencję w rzeczywistości - ale pomyśl - przykładowo: jedziesz szlakiem Ty a z nad przeciwka idę ja, no i co? mam Cię zrzucić z maszyny i dowalić?, poranić kamieniami lub Ci nawet choćby doklnąć? oczywiście, żeby później mieć do końca życia problemy i tułać się po sądach... bo w naszym kraju sprawiedliwości nie ma i raczej nie będzie.
Koło jest więc zamknięte.
Także my jesteśmy bezsilni wobec Waszej nacji, wobec prawa, prawo wobec Was a Wy macie wszystko w dupie, bo w Polsce wszystko jak zresztą widać przechodzi płazem. Obyś kiedyś nie trafił na jakiegoś desperata i fanatyka co może Ci mocno zaszkodzić, który nie cofnie się przed niczym by uspokoić swoją nieposkromioną duszę Twisted Evil
Polecam rajdy pustynne, tam maszyna sprawdzi się lepiej a i dystanse są nie kilku10kilometrowe tylko kilku100lub1000km, a zamożni ponoć jesteście by na taki wyjazd przeznaczyć kapustę Razz

PS: To nie nie jest typowa wymiana zdań, polemika z innym\innymi. To jedynie powiedzenie kilka prostych słów w kwestii jakże oczywistej.
Więc nie mamy tu doczynienia z przedstawianiem argumentów przez użytkowników z obu stron (trafnych, mądrych i przemyślanych) lecz ze zrównaniem z ziemią wręcz niepoważnie myślących ludzi zza barykady.
Z pozoru rozmowa jest, ale jakby jej nie było, gdyż Twoje wywody są tak głupie i niedorzeczne że praktycznie trudno doszukać się tu jakichkolwiek zwiastunów rozmowy.
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

moze nie zauwazyles wrogosci bo ryk silnika tlumil rzucane na wiatr przeklenstwa, albo jadac w pedzie myslales ze uskakujacy w krzaki turysta usmiecha sie radosnie i jest zadowolony z zabawy Wink

a odnosnie mandatow drogowych- to co, jak ktos dostanie dzis mandat i zaplaci 1000zl to do zachodu slonca juz moze bezkarnie rozjezdzac ludzi i lamac wszystkie przepisy??
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

buba
na to wygląda, tak mi siostra coś wspominała, a ona jest najbrdziej w tym obyta u mnie w rodzinie Very Happy ale trzeba sprawdzić Wink
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

> No jakoś od kilku lat sobie nie możecie poradzić.

Spokojnie, mogę wam obiecać że damy radę.

> Tylko wasza racja jest dobra

Bo nasza racja poparta jest przepisami państwowymi

> Pudelek (...) Sednem jest kompromis

Dobra, więc Pudelek nasra nie na klatce tylko przed drzwiami wejściowymi do klatki, ok?
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Macq, a macie jakieś zasady, regulaminy, niepisany (albo oficjalny) kodeks quadowców? Pytam poważnie.

Macq napisał:
Ale skoro nigdzie nie można wjeżdżać to wjażdamy wszędzie.


Czyli jak sobie kupię/pożyczę quada i przeoram Ci ogródek oraz pohałasuję pod oknem to przymkniesz na to oko?
Albo, skoro nie wolno i nie ma takich zapewnionych możliwości legalnie, obrobie Ci mieszkanie to róznież nie będziesz się gniewał?.
A jeżeli, bo też nie ma takiej prawnej, legalnej możliwości, zasadze ci ciupaskę w plecy, też nie będziesz miał mi tego za złe?
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Wracając jeszcze do słów Macq : "W górach jesteście gośćmi". W górach każdy jest gościem. I dlatego obowiązuje nas regulamin sporządzony przez gospodarzy, którego niektórzy goście /quadowcy/ nie przestrzegają.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

brawo, Wojtek, lepiej bym tego nie ujął Very Happy

nasz quadowiec nigdy nie spotkał się z agresją - to bardzo dobrze. bo agresywni to są włąśnie ludzie na motorach i innych sprzętach, a nie ci z plecakami. po za tym - wiem to po swoim przykładzie - ludzie chodzący po górach zwyczajnie się boją. kto podskoczy grupie quadowców, w dodatku czasem nieco lub bardziej niż nieco wypitych?
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

ej jak tak będziecie zajadle atakować to się w życiu nie doczekam na odpowiedź od naszego adwersarza Razz
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Pudelek napisał:
kto podskoczy grupie quadowców, w dodatku czasem nieco lub bardziej niż nieco wypitych?


Czas najwyższy założyć antyquadowe bojówki leśno-szlakowe. Oddziały takie działałyby jak partyzantka, znienacka robiąc wypady zbrojno-unicestwiające .
Zachowanie takie, podobnie jak w przypadku quadów i krosów nielegalne, możnaby tłumaczyć, że takie hobby Very Happy Skoro jedni mogą łamac prawo w imieniu zainteresowań to dlaczego zabraniać tego innym?
Zobacz profil autora
Latem quady...Zimą skutery...i co my na to?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 59  

  
  
 Odpowiedz do tematu