Latem quady...Zimą skutery...i co my na to?

Kiedyś napisałem takiego posta.
W ślad za nim poszły emaile do wielu instytucji np. Komisja Ochrony Przyrody,Kronika Beskidzka,PTTK. Chodziło tylko o to by ktoś sprzątnął,bo o rewitalizacji ścieżki nawet bym nie marzył.
Po prostu ktoś zostawił wizytówkę i myślałem,że sprawa jest o tyle prosta,że wystarczy materiały podesłać,którejś z tych instytucji i coś z tego będzie. Wiecie co było-nic.
Dlatego nie wierzę,że cokolwiek możemy.

jarek napisał:

W części tematu jest pytanie-co my na to?

Zobaczcie te zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak w niedzielę 19 października wyglądał szlak z przełęczy Salmopolskiej na przełęcz Karkoszczonka.

Nie mamy wpływu na to czy takie rajdy będą organizowane na szlakach czy nie,bo skoro można zamknąć publiczną drogę to znaczy wstrzymać ruch na czas rajdu to pewnie ze szlakiem turystycznym można zrobić to samo.

Chodzi mi jednak o coś innego...
Czy potrafimy sprawić by po sobie posprzątali?
Zostawili przecież wizytówkę.

Szlaku do poprzedniego stanu nie przywrócą,ale czy przez najbliższe lata wiatr będzie roznosił po lesie te wstążki?

Co my na to?

Jarek, nie wiem, kiedy to było - ale może warto znów posłać tam pisma z pytaniem, dlaczego nie otrzymałeś odpowiedzi zgodnie z KPA? Jeśli my będziemy upierdliwi, to może wymusimy reakcje odgórne.

To było półtora roku temu.
Dostałem potem emaile,że nie udało się wyjaśnić kto był organizatorem "imprezy" ale napewno nie Automobil Śląski, po prostu ktoś posłużył się ich emblematami...
Dakota,właśnie wtedy zaczęło mi się odechciewać.

Dzisiaj słyszałem w "Wiadomościach" jakoby - tak a propos quadów - miały powstać prawa jazdy dla chętnych użytkowników tych pojazdów. I tak na "mały" (cytat dosłowny pani dziennikarz, nie wiem jaka pojemność) uprawnienia będzie można sobie wyrobić od 14 roku życia. Na duży od 16. Czyli oznacza to tyle, że ukróci się chociaż "pierwszokomunijnych quadowców", po drugie kto wie... może takie prawo jazdy będzie "powiązane" z tym na kategorię B, czyli np. wykroczenie popełnione na quadzie będzie skutkowało jakimiś sankcjami też dla kierowcy. Np. jazda po pijanemu na quadzie - zakaz prowadzenia innych pojazdów mechanicznych. No w każdym bądź razie jakiś element kontroli - jeśli Sejm pozwoli - powstanie nareszcie Wink

Dołączył: 05 Mar 2009

no,ale jeszcze jest problem z rejestracja samych quadów.
pisałem to już kiedyś - mamy taką sytuację aktualnie w Polsce że quady chińskie posiadaja homologację - więc bez problemów mozna je zarejestrować. Natomiast te sprzedawane w salonach powiedzmy za 20-30tys.zł nie mają i nie można ich zarejestrować.
Ale taki sam ten co w Polsce jest nie do zarejestrowania tylko że sprowadzony z USA już nadaje sie do zarejestrowania - także taki lekki burdelik!
i teraz np. mam quada kupione z salonu w Polsce za 30tys.zł mam prawo jazdy na quada,ale co z tego skoro i tak quada nie da się zarejestrować Laughing

jeszcze kwestia rejestracji quadów w Polsce w ogóle nie jest dograna.
Ale fakt - mam nadzieje że ukróci to takie zakupy quadzików na komunie na osiemnastkę , bogaczych cwaniaków jako kolejną zabawkę itp. i zostaną sami pasjonaci. Very Happy

No tak, to by było idealnie gdyby tylko pasjonaci rozjeżdżali lasy i szlaki

Dołączył: 05 Mar 2009

Piotrek napisał:

No tak, to by było idealnie gdyby tylko pasjonaci rozjeżdżali lasy i szlaki

nie wciskaj mi w usta czegoś , czego nie powiedziałem.

No tak, zasadnicza różnica, kto rozjeżdża szlak - gówniarz na chińszczyźnie, czy "pasjonat".

darkheush napisał:

No tak, zasadnicza różnica, kto rozjeżdża szlak - gówniarz na chińszczyźnie, czy "pasjonat".

moze "pasjonat" nie wjedzie ci w d.. tylko zwolni, ominie? zawsze jakis plus...

Racja buba - może, ale pewności nie mam żadnej Wink

Nbt napisał:

Piotrek napisał:

No tak, to by było idealnie gdyby tylko pasjonaci rozjeżdżali lasy i szlaki

nie wciskaj mi w usta czegoś , czego nie powiedziałem.

Miej dystans Smile

To wirtualne gadki a nie noże przy stole.

Ciekaw jestem czy takie oto wypożyczalnie są legalne.
Bo jeśli tak to znaczy,że cały ten medialny szum wokół negatywnych skutków rozjeżdżania lasów jest tylko zwykłą ściemą. Zwyczajnym zapełnianiem szpalt poprawnym tekstem i może policji aż tak bardzo nie zależy na egzekwowaniu tego prawa.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 05 Mar 2009

no jasne że są - chyba nie sądzisz żeby ktoś inwestując własną kasę robił to nielegalnie. Ma pewnie wykupione zgody od nadleśnictw na wjazdy do lasów. Kolejny sposób zarabiania pieniędzy przez nadlesnictwa - ot - codzienna rzeczywistość,po wyrębie - skąd trzeba w końcu brać kasę.

A ja mam nadzieję , że "pasjonaci" są prawdziwymi pasjonatami (jak cały czas twierdzi Nbt, a nie mam podstaw żeby mu nie wierzyć) i tam gdzie nie wolno nie wjeżdżają, zaś "chińczyków" Wink

, da się teraz łatwiej tępić.

Nbt
kadzi tu pasjonatom i cedeuje winę na komunijne prezenty i związane z nimi zabawki w postaci tych mini quadów.
A prawda jeest taka, że szlaki rozjeżdżają te większe maszyny i nie są to prezenty komunijne. Crosy, które też nie są prezentami, są zmorą szlaków.
Wiek tych przygłupów raczej też nie jest komunijny.

Wychodzi jednak na to, że ta upierdliwa banda to zdecydowana częśc tych pasjonatów.
A z tego wniosek, że prawa jazdy nic nie załatwią ponieważ ta banda ma przynajmniej A lub B.

Nbt może jednak czas spojżeć prawdzie w oczy??