Korona Gór Polski

Ja chodzę w góry dla własnej przyjemności, a Korona Gór Polski to tylko tak przy okazji, przecież nie muszę dostać jakiejś tam odznaki, a robię na tych szczytach zdjęcia - pamiątki. Nie wiadomo, czy w przyszłości dalej będę miał taką możliwość chodzenia po górach, bo to różnie bywa. A Koronę zdobywam też dla własnej satysfakcji i kiedyś mogę sobie powspominać przeglądając te zdjęcia wklejone w książeczce, jaka np. przygoda mnie spotkała na tej górze.

rozumiem, że nie ma ograniczeń czasowych? no i jestem ciekaw, czy wystarczy pieczątka czy może zdjęcie... bo jeśli pieczątki, to jak za 10 lat przyjdę ze stosem moich książęczek GOT-owskich żeby pokazać w których miejscach blisku szczytu byłem to zawali się przyjmującym stół Razz

a tak na poważnie - jak już się wszędzie wejdzie to można zdobyć odznakę, czemu nie, ale żeby robić to tylko dla niej i członkostwa? zwykłe szpanerstwo

Sorry ale niektórzy z Was albo nie rozumieją idei KGP albo celowo robią z tego jakieś zawody. Przecież w zobywaniu KGP (jak i innych odznak) nie chodzi to by robić coś dla odznaki, pieczątek, sukcesów i.t.p.. Głównym celem jest to by zachęcić ludzi by odwiedzali nowe dla siebie miejsca, żeby zmotywować do rozszerzenia zainteresowań, wiedzy o miejscach nowych, wcześniej nieznanych. Pieczątki, odznki i i.n. to tylko taki dodatek, mało znaczący element. Oczywiście każdy do tego podchodzi jak chce ale to juz sprawa indywidualna.
Ogólnie jednak idea jest taka, bardzo zresztą prosta, by popularyzować polskie góry (nie tylko te najbadziej znane) a forma (n.p. klub KGP) to akurat tylko narzędzie tej polularyzacji-takie same jak każde inne. Nie widze sensu robienia z tego czegoś na wyrost, to jest zwyczajnie próba zachęty.

tylko po co je spopularyzowac?? zeby jeszcze wiecej ludzi w nie jezdzilo i juz calkiem nie mozna sie bylo ruszac na szlaku?? i zeby w nawet w tych milych i mniej popularnych zrobilo sie jak nad morskim okiem w weekend majowy???

Wiesz, akurat taka forma polularyzacji trafia raczej to "odpowiednich" turystów, przynajmniej tak mi się wydaje. Gość co to lubi po kościele podjechac pod schronisko czy dorożką do M.Oka do klubu KGP (czy innego klubu) raczej się nie zapisze, bo to nie ten trend Very Happy

Poza tym KGP to taka sama polularyzacja jak tu na forum-opowiadamy sobie o górach, zachęcamy się, są fotki, pytania i dzięki temu jakies plany. N.p. Twoje zdjęcia z zagranicy czy z tras po torowiskach zainteresowały mnie i czasem myślę że wartoby było też tak się przejśc, w te miejsca które pokazałaś. Czyli też popularyzujesz góry.

Dobrze, że mamy różne zdania bo inaczej nie byłoby o czym rozmawiać

Ja myśłę, że KGP, GOT i.t.p. popularyzują góry, wogóle turystyke ale wśród pewnej części turystów których bym się nie obwiał.
Bardziej martwi mnie popularyzacja gór w stylu programów TV n.p."Ślizg", albo "Pomysl na weekend".

no chyba masz racje. Ja sie tylko troche boje zeby wszedzie sie nie porobilo jak w tatrach czy b.slaskim i moze jestem przewrazliwiona Wink

a roznica pogladow jest zawsze poczatkiem fajnej dyskusji Very Happy

choc tez fajnie sie czasem z kims "pozgadzac" w jakiejs kwestii Very Happy

Buba... góry są dla wszystkich. Nie możemy ich zagarnąć tylko dla siebie. Mi tłumy na szlaku nie przeszkadzają. Pod warunkiem że zachowują się zgodnie z regułami i nie stwarzają niebezpieczeństwa. Very Happy

To może powiem co ja pozytywnego wyniosłem z tej zabawy z KGP.
Otóż pewnego razu, po zapoznaniu się z ideą KGP postanowiłem, że najbliższe wyjazdy poświęcę nowym wtedy dla mnie pasmom. I tak zamiast kolejny raz jechać w Bieszczady czy Gorce wybrałem któreś z pasm sudeckich-wcześniej wielokrotnie byłem ale tylko w dwóch pasmach.
I nie zawiodłem się. Takie góry jak n.p. Kamienne, Wałbrzyskie czy Rudawy Janowickie (które wcześniej miałem w daaaalekich planach lub wogóle o nich nie myślałem) okazały się niezmiernie piękne i interesujące. Podobnie z innymi pasmami sudeckimi.
To własnie dała mi idea KGP. Zachęciła mnie, zmotywowała. A pieczatki, potwierdzenia, i.t.d. to marginalna sprawa, zwykła dodatkowa zabawa dla chętnych (ja zbieram pieczątki-pamiętnik z tego mam Very Happy

).
I w taki sam sposób widzę ideę innych odznak czy klubów-zachęcić.
Problem, a raczej bezsens, jest wtedy gdy nad treścią wygrywa forma-pieczątek dla pieczątek, potwierdzeń dla potwierdzeń, zdobycia dla zdobycia i.t.p. To jest bezsens.

buba napisał:

no chyba masz racje. Ja sie tylko troche boje zeby wszedzie sie nie porobilo jak w tatrach czy b.slaskim i moze jestem przewrazliwiona Wink

a roznica pogladow jest zawsze poczatkiem fajnej dyskusji Very Happy

choc tez fajnie sie czasem z kims "pozgadzac" w jakiejs kwestii Very Happy

w Beskidzie Śląskim na szczęście są jescze tereny mniej "ludne"... szczególnie przy gorszej pogodzie

Zgodze sie z Pete Smile

dla własnej przyjemnosci a nie dla odznaki Wink

Spoko -"Aby wędrować po górach nie wystarczy mieć tylko dobre nogi ale także dobre oczy aby móc dostrzec ich piekno ,oraz dobre serce aby je pokochać" - przesliczne!!!

Wysłany: Pią 18:05, 12 Mar 2010

Jak naprawdę powinna wyglądać Korona Gór Polski ?
Ostatnio dużo o tym czytam i tak:

Jak podaje strona Klubu Zdobywców KGP => [link widoczny dla zalogowanych]
mamy 28 pasm z kulminacjami.

Powołując się jednak na najnowsze wydanie Atlasu Gór Polskich z czerwca 2008 roku,wydawnictwa ExpressMap

W Polsce wyróżniamy 29 wyraźnych geograficznie i różnorodnych pasm górskich wraz z ich głównymi kulminacjami.

Strona Klubu Zdobywców KGP podaje iż najwyższym szczytem Gór Bialskich jest Rudawiec (1112 m n.p.m.),Atlas Gór Polski podaje tutaj kulminację Postawna (1124 m n.p.m.).
W Beskidzie Makowskim strona Klubu Zdobywców KGP podaje Lubomir (912 m n.p.m.),Atlas Gór Polski zaś za najwyższą kulminację podaje Jałowiec (1111 m n.p.m.)

Dodatkowo Atlas Gór Polski podaje jako 29 pasmo Góry Sanocko-Turczańskie z kulminacją Jaworniki (908 m n.p.m.)
* * *
Pasma Górskie Polski według Atlasu Gór Polski:

1.Rysy - Tatry (2499 m n.p.m.)
2.Babia Góra - Beskid Żywiecki (1725 m n.p.m.)
3.Śnieżka - Karkonosze (1602 m n.p.m.)
4.Śnieżnik - Masyw Śnieżnika (1425 m n.p.m.)
5.Tarnica - Bieszczady (1346 m n.p.m.)
6.Turbacz - Gorce (1310 m n.p.m.)
7.Radziejowa - Beskid Sądecki (1262 m n.p.m.)
8.Skrzyczne - Beskid Śląski (1257 m n.p.m.)
9.Mogielica - Beskid Wyspowy (1170 m n.p.m.)
10.Wysoka Kopa - Góry Izerskie (1126 m n.p.m.)
11.Postawna - Góry Bialskie (1124 m n.p.m.)
12.Jałowiec - Beskid Makowski (1111 m n.p.m.)
13.Orlica - Góry Orlickie (1084 m n.p.m.)
14.Wysoka - Pieniny (1050 m n.p.m.)
15.Wielka Sowa - Góry Sowie (1015 m n.p.m.)
16.Lackowa - Beskid Niski (997 m n.p.m.)
17.Kowadło - Góry Złote (988 m n.p.m.)
18.Jagodna - Góry Bystrzyckie (977 m n.p.m.)
19.Skalnik - Rudawy Janowickie (945 m n.p.m.)
20.Waligóra - Góry Kamienne (936 m n.p.m.)
21.Czupel - Beskid Mały (933 m n.p.m.)
22.Szczelinec Wielki - Góry Stołowe (919 m n.p.m.)
23.Jaworniki - Góry Sanocko - Turczańskie (908 m n.p.m.)
24.Biskupia Kopa - Góry Opawskie (891 m n.p.m.)
25.Chełmiec - Góry Wałbrzyskie (869 m n.p.m.)
26.Kłodzka - Góry Bardzkie (765 m n.p.m.)
27.Skopiec - Góry Kaczawskie (724 m n.p.m.)
28.Ślęża - Masyw Ślęży (717 m n.p.m.)
29.Łysica - Góry Świętokrzyskie (612 m n.p.m.)

Wysłany: Pią 18:45, 12 Mar 2010

KGP Poznaj Swój Kraj ma na swej liście szczyty przez które przebiega szlak.
Przez Postawną szlak nie biegnie.

Natomiast w Wałbrzyskich najwyższy szczyt to chyba Borowa (i biegnie przez nią szlak). Nie wiem więc dlaczego w KGP jest Chełmiec. Może dopiero po utworzeniu korony przez PSK okazało się że Borowa wyższa?

W każdym razie korona PSK ma raczej cele krajoznawcze i nie chodzi tu o typową listę najwyższych szczytów ale o to by zachęcić do zwiedzenia różnych górskich regionów Polski. A przynajmniej ja to tak rozumiem.

Wysłany: Pią 19:06, 12 Mar 2010

Piotrek napisał:

Natomiast w Wałbrzyskich najwyższy szczyt to chyba Borowa (i biegnie przez nią szlak). Nie wiem więc dlaczego w KGP jest Chełmiec. Może dopiero po utworzeniu korony przez PSK okazało się że Borowa wyższa?

Dokładnie tak. Podczas ustalania Korony uważano że Chełmiec jest wyższy.
Ciekawe czy kiedyś to zmienią...

Wysłany: Pią 19:28, 12 Mar 2010

Zgadza się,ale warto tutaj zwrócić uwagę na jeden istotny szczegół.
Borowa ma wysokość według różnych źródeł 853 lub 854 m n.p.m.,
natomiast Chełmiec liczy 869 m n.p.m.

Ciekawe jest że takie dane zostały podane w Atlasie Gór Polski z czerwca 2008 roku.Jak się okazuje (za wikipedią):

Niektóre starsze przewodniki podają wysokość Chełmca równą 869 m n.p.m. (wysokość ta odnosi się do punktu geodezyjnego umieszczonego na szczycie wieży widokowej o wysokości 18 m). Dlatego Chełmiec traktowany był jako najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich. Obecnie za najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich uznaje się Borową.Chełmiec liczy zaś 851 m n.p.m.

Wysłany: Pią 21:21, 12 Mar 2010

no jeśli bierzemy podział Kondrackiego to przy Makowskim powienieneś zdobyć Mędralową, nie Jałowiec czy Lubomir. Najlepiej więc wejść na wszystkie wspomniane szczyty Very Happy

Podczas ustalania Korony uważano że Chełmiec jest wyższy.

rozumiem dawno temu, ale w czasach obecnej techniki chyba ustalenie dokładnej wysokości szczytu nie jest problemem, zwłaszcza jeśli różnica wynosi kilkanaście metrów