Klapkowicze - czyli jak być trendy w górach...

---} [link widoczny dla zalogowanych] Smile

kazdy turysta ma zdanie, a on jest jednym z nich.

ludzie, czy wy sobie wyobrazacie jakakolwiek kontrole? kto sie tym zajmie? kto na to da pieniadze?
sorry ale ja nie!

Bazyliszek76 napisał:

Czantoria i Szyndzielnia to wprost El Dorado dla Klapkowiczów i (o zgrozo!!!) szpilkowiczek Razz

Patrząc na ich miny,gdy stąpają po kamieniach,wydaje się,że zdają sie mówić: " Evil or Very Mad

Dlaczego nie jest tutaj wyłożone kostką brukowa lub asfaltem,przecież obcasy sobie połamię Cool

"
Nie ma co moim zdaniem roztrząsać tematu,pozostaje sie tylko śmiać

Kiedyś byłem na Szyndzielni i idąc w stronę Klimczoka mijałem dwie Panie (ok. 25, może 30 lat) w szpilkach. Po 20 minutach leżenia plackiem na polanie na klimczoku słyszę szlochającą kobietę. To doszły te dwie w szpilkach. Jak usiadły to jedna (A) się rozpłakała na maxa i mówi do drugiej (B) "Czemu tu nie ma asfaltu?", a po chili racjonalnej dyskusji, iż Polska to kraj nędzy i idiotyzmów, gdzie asfalt kładzie się na istniejących droga nie budując dróg we właściwych miejscach, ta druga (B) ryknęła i mówi do pierwszej (A) szlochając "Ja chcę do asfaltu!"... Głupota!!!!

Ta dyskusja o klapkach zaczyna pokazywać różnice zdań na forum. Póki co jest to zdrowa dyskusja, gdyż każdy każdego szanuje. Za to ja szanuję to forum....

...bo jeszcze nikt nie wyskoczył na forum w klapkach

A ja chciałbym, żeby w naszych Tatrach wzorem Słowaków wprowadzić dobrowolne ubezpieczenie. Chcesz to się ubezpieczasz (ale za parę groszy), nie to nie, ale w razie wypadku nieubezpieczony sam płaci za akcję ratowniczą.

ja tez!

nie tylko wy byście chcieli, bo to najrozsądniejsze wyjście, ale obawiam się, że wśród wyborców niepopularne

w tej kwestii mozna dyskutowac i dyskutowac,ale prawda jest ze to co sie dzieje w naszych tatrach przekracza ludzkie pojecie!ludzie po prostu przeceniaja swoje mozliwosci, nie zdaja sobie sprawy z tego jak sa przygotowani do wyprawy,jakie sprawiaja zagrozenie dla swojego zdrowia i przede wszystkim zycia!

Stan48 napisał:

A ja chciałbym, żeby w naszych Tatrach wzorem Słowaków wprowadzić dobrowolne ubezpieczenie. Chcesz to się ubezpieczasz (ale za parę groszy), nie to nie, ale w razie wypadku nieubezpieczony sam płaci za akcję ratowniczą.

Ja już kiedyś na forum o tym mówiłem, może nawet przy okazji tego tematu. Gdyby wprowadzono coś takiego, pewnie i klapkowiczów byłoby mniej, a jak nie, to po kilku razach może i sami by się wytępili...

Pomysł może i dobry tylko wątpię by to zniechęciło klapkowiczów-ich zazwyczaj stać na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia bo to byłaby pewnie znikoma suma przy ich codziennych wydatkach na Krupówkach.

Piotrek napisał:

Pomysł może i dobry tylko wątpię by to zniechęciło klapkowiczów-ich zazwyczaj stać na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia bo to byłaby pewnie znikoma suma przy ich codziennych wydatkach na Krupówkach.

Nawet jeśli to nie zniechęciłoby ich do "głupich" wypraw w góry, to odciążyłoby Ciebie, mnie i wszystkich innych od płacenia za akcje ratownicze GOPR-u spowodowane ich bezmyślnością

Wiem. Przecież nie mówię, że to zły pomysł tylko, że nie wypedzi klapkowiczów z gór. Podobnie jak nie wypędzą ich droższe bilety do n.p. TPNu (bo o takim pomyśle też słyszałem). Ten typ "turystów" raczej stać na wydanie sporo kasy więc jedynie kogo by ogrniczyły wszelkie opłaty to n.p. studenci z kół przewodników, pewnie większość z nas tu na forum i innych górskich forach. Ale nie klapkowiczów. Oni wydając dziennie grubą kasę w Zakopcu czy innym kurorciku i płacąc kilkadziesiąt zł. za bryczkę do schroniska nawet nie poczuja wyższych opłat za wstęp czy dodatkowe ubezpoeczenie.
Pomysł z ubezpieczeniem jest dobry jako wzięcie odpowiedzialności za swoje zdrowie/życie ale nie widze go jako środka do pozbycia się "niestosownych" ludzi w górach.
Klapkowiczom trzeba wmawiać, ze pobyt w górach to obciach, że teraz trendy są nadbałtyckie miejscowości

To by prędzej zadziałało.

Dwie fotki z Wielkiego Kanionu z Krymu:

No to widzę, że klapkowicze to już światowa nacja... Rzeczywiście "klapkowanie" w górach jest trendy... ;-D

turystykon napisał:

No to widzę, że klapkowicze to już światowa nacja... Rzeczywiście "klapkowanie" w górach jest trendy... ;-D

ale może się lepiej do nich nie przyłączaj Very Happy

bo ich trendy są hmm... takie ciut nie bardzo bezpieczne