Zieloni - za czyje pieniądze?

Nie pochwalam tego rządu i nie popieram Kaczyńskich i ich ministrów ale uważam że nawet oni, a może właśnie oni nie wyrzucą pieniędzy gdy mogliby wybudować tą drogę taniej i za pieniądze z unii.

kmusial napisał:

A po co nam przyroda jak nas nie będzie?

to sie nazywa egoizm.
pamietaj! jak bedziesz umieral, to nie wlaczaj tego czerwonego guziczka z napisem: "world total destruction"

my jestesmy czescia swiata przyrody, a nie przyroda czescia naszego swiata.

Piotrek za ten pomysl ktos zaplacil i ktos dostal w lape. na 100.

I znowu kasa, ciekawe kto więcej dostaje, pomysłodawca obwodnicy czy ekolodzy?

kmusial napisał:

a może właśnie oni nie wyrzucą pieniędzy gdy mogliby wybudować tą drogę taniej i za pieniądze z unii.

A mnie się wydaje, że Kaczorki są poprostu uparci. Idą w zaparte i nigdy nie przyznają się do błędu/pomyłki. Mało to takich przypadków przez ostatnie miesiące było?

Obwodnica w obecnym przebiegu ma kosztować 500 mln.zł. Gdyby omijała obszar Natura2000 Unia dopłaciła 70-80% tej sumy to nasz koszt byłby ok. 40mln. Dla mnie to prosty rachunek. Nie rozumiem poprostu działań tego rządu. Coś czuję, że to "grubsza sprawa" i mam nadzieje->Killerus dobrze mówi, że ktoś za to zapłaci.
Oczywiście również z moich podatków, bo jakby inaczej.

wkurzające jest to, że w Polsce buduje się ostatnio po 15 km autostrad rocznie i teraz wybuduja te 15 km akurat w tak cennym miejscu!

każda budowa drogi jest niekorzystna dla przyrody - ale wybacz kmusiał, jakoś bardziej wierze ekologom (nie tylko polskim i nie tylko jakiejs garstce, ale akurat w tej kwestii te wszystkie srodowiska mówią jednym głosem) i ekspertom KE (jakoś NATURA 2000 jest w tym konkretnym miejscu a nie dookoła Augustowa) niż Kaczorom, którzy prędzej podpalą cały kraj niż przyznają się do błedu

a argumenty mieszkańców Augustowa o śmiertelnosci przypominaja mi hasła po wypadku Jędrzejczak - kierowcy niewinni, tylko drzewo złe że tam stało, więc trzeba je wszystkie wyciąc! powodem wypadków sa najczesciej alkohol i brawura (równiez pieszych) a nie przebieg trasy przez centum. Augustów generalnie ma w dupie i przyrode i koszty, bo za droższą inwestycję i kary UE (a mam nadzieje ze będą solidne, aby populisci z rządu mieli nauczke) zapłacą nie oni tylko cały kraj

kmusial napisał:

I znowu kasa, ciekawe kto więcej dostaje, pomysłodawca obwodnicy czy ekolodzy?

już wolę żeby tę kasę dostali ekolodzy, niż kolejny koleś jakiegoś polityka, będący pomysłodawcą trasy. wiadomo, że jeśli ten wariant jest droższy i jego wybrano to ktoś musi na tym zarobic - ciekawe, może tutaj jest np. wiecej drzew do wyciecia i potencjalnej sprzedazy, wiecej mostow do wybudowania (a to sie firmy budowalne oblowią) itd itd itd

przejezdzalam przez augustow w tym roku..widzialam jak wyglada tam piatkowy wieczor gdzie tabuny pijanych malolatow rozbija sie samochodami po okolicznych knajpach i dyskotekach. Dziwie sie ze tak malo wypadkow tam jest.. w zadnym inny miescie sie tak nie balam idac wieczorem przez glowne ulice..Nie czulam sie bezpiecznie na chodniku, nie mowiac o przechodzeniu przez ulice... wedlug mnie nie obwodnica ale trzeba zdjac noge z gazu i rozgladac sie przechodzac przez ulice...i nie dawac gowniarzom samochodow na weekendowe szpanowania... a dzieci mozna pilnowac zamiast puszczac samopas po miescie..

ludzie najwazniejszym fragmentem przyrody?? chyba najglupszym...zaden gatunek zwierzecia czy rosliny nie robi takich spustoszen wokol siebie.. nie niiszczy tego czego sam nie potrafi stworzyc.. nawet kormorany jak siedza na drzewie, sraja na to drzewo powodujac ze zdycha, powoduja zniszczenia na bardzo ograniczonym obszarze.. a ludzie potrafia spaskudzic duuuuzo wiecej i jeszcze sie tym szczyca Sad

Słuchałem ostatnio kilku ciekawych wypowiedzi o Rospudzie i Augustowie i podali tam kilka ciekawych informacji:
1. ludzi w Augustowie ginie cała masa, bo jest tam bardzo niewiele przejść dla pieszych, gdyż podobno ważniejszy jest ciągły ruch ciężarowy na jedynej drodze prowadzącej do przejść granicznych z Litwą
2. Kaczyńscy to jedno, ale plany tej drogi nie urodziły się wczoraj, od kilku lat wiadomo było o takowym przebiegu, który zaakceptowały poprzednie ekipy, więc teraz wszystkim trudno się wycofać (pewnie już sporo naobiecywali, a może i wzięli w łapę od potencjalnych inwestorów, więc gdyby z tego zrezygnowano byłaby niezła chryja)
3. nikt nawet nie myśli o wykorzystaniu istniejącej tam linii kolejowej, która obciążona jest w stopniu minimalnym
itd.

Jestem za ochroną przyrody, ale przeciw fanatyzmowi (przywiązywanie się do drzew itp.). Dlatego wnerwia mnie min. Szyszko. (Rospuda, kolejka na Kasprowy, przekazanie muzeum Oblatom na Św. Krzyżu). Robi wszystko pod dyktando kaczorów. A on jest z założenia Pierwszym Ochroniarzem Przyrody w Polsce... nie wychodzi mu to Sad

. A "zieloni" to IMHO potrzebne organizacje zwł. w tym naszym środkowoeuropejskim burdelu gdzie nie brak pięknej przyrody, za to brak ludzi szanujących ją

Ja nie jestem ekspertem w tych sprawach ale wiem, że UE daje ogromne pieniądze na inwestycje (w tym drogowe) na obszarach chronionych siecią Natura2000. Rzecz w tym, że te inwestycje, n.p. drogi, autostrady, trzeba porowadzić tak by nie powodawały szkód w przyrodzie lub by ich wpływ był jak najmniejszy. Nawet jeżeli ta droga miałaby być dłuższa. Na tym polega istota, żeby region sie rozwijał ale z zachowaniem w jak najlepszym stanie srodowiska. To powinno nas tylko cieszyć bo po pierwsze kasa na drogi byłaby w większości z UE a po drugie nie byłaby niszczona nasza ojczysta przyroda, która jest dobrem ogólnym.
Tyle,że jak słysze premiera mówiacego, że u nas jest za dużo obszarów chronionych i hamują one rozwój kraju to mi ręce opadają. Gość albo się nie orientuje wogóle albo ma kiepskich doradców.

skończy się tak jak w krajach Europy zachodniej, gdzie po "szybko rozwijającym się kraju" do tej pory nie można usunąć wszystkich skutków niszczenia przyrody...
Byłem w wakacje w Augustowie i przejście przez wylotówkę na Ogrodniki i poruszanie się po mieście to jest dramat... więc obwodnica jak najbardziej niech będzie... tylko, szkoda, że nie można od razu padjąć właściwej decyzji...

Ale, ale... możliwe że w Tarnowie plany budowy mostu na Dunajcu na A4 też mogą wziąść w łeb... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

WojtekB napisał:

Jestem za ochroną przyrody, ale przeciw fanatyzmowi (przywiązywanie się do drzew itp.). Dlatego wnerwia mnie min. Szyszko. (Rospuda, kolejka na Kasprowy, przekazanie muzeum Oblatom na Św. Krzyżu). Robi wszystko pod dyktando kaczorów. A on jest z założenia Pierwszym Ochroniarzem Przyrody w Polsce... nie wychodzi mu to Sad

. A "zieloni" to IMHO potrzebne organizacje zwł. w tym naszym środkowoeuropejskim burdelu gdzie nie brak pięknej przyrody, za to brak ludzi szanujących ją

Przepraszam za off-topic, ale muszę Sad

Wiesz Wojtek nie podoba mi się fragment Twojej wypowiedzi, którą pozwoliłem sobie pogrubić. To, że nie darzysz sympatią Prezydenta i Premiera nie zezwala Ci na nazywanie ich "kaczorami". Szanujmy poglądy religijne i polityczne innych. Zwłaszcza ktoś, kto jest Adminem Sad

Pozdrawiam

Stan48 napisał:

Wiesz Wojtek nie podoba mi się fragment Twojej wypowiedzi, którą pozwoliłem sobie pogrubić. To, że nie darzysz sympatią Prezydenta i Premiera nie zezwala Ci na nazywanie ich "kaczorami".

IMHO w sieci nie ma żadnych przeciwskazań. To jedyne miejsce w którym można a nawet czasami trzeba być szczerym i nie przywiązywać większej wagi do "niewygodnych" sytuacji czy wypowiedzi. W USA każdy obywatel może wyzywać od ****** lub też ****** członków rządu i samego prezydenta bez najmniejszej konsekwencji. Wręcz przeciwnie. Można powiedzieć, że to jest zupełna wolność słowa, nie tylko w wirtualnym świecie.
Zobacz Stan np. na inne fora o tematyce górskiej > działy OT, gdzie debatuje się często o sprawach politycznych, aferach, ludziach. Tam raczej nikt nie szczędzi słów w kierunku choćby naszych dyktatorów. I słusznie, bo (zresztą nie tylko oni) nie załugują na mówienie o nich przez Pan Prezydent czy Pan Premier, bez względu na to czy dana osoba popiera ich rządy.

Stan48 napisał:

Szanujmy poglądy religijne i polityczne innych. Zwłaszcza ktoś, kto jest Adminem Sad

Żeby tylko było co szanować. Co jak co, ale żałosne pranie się do d*** Amerykanom czy trzymanie sztamy i oddanie się Rydzykowi to postawa godna prezydenta?