Zagranica

Wysłany: Nie 13:06, 18 Mar 2007

Ja też muszę jeszcze dopisać z Czechów Czeski Cieszyn, a ze Słowacji jeszcze był Poprad, Strbske Pleso, Kezmarok, Spisska Bela, Oravice.

Wysłany: Nie 16:59, 18 Mar 2007

Asia, bardzo mnie zaciekawiło to nocowanie w Stanach pod namiotem... a ponieważ sam preferuję własną organizację (nienawidzę biur podróży) to chętnie bym o tym usłyszał.

widzę, że jednak sporo tutaj światowców (proponuję zrobić statystykę, jakie kraje najczęściej odwiedzali forumowicz

- uwielbiam statystyki Embarassed

), więc i ja się wypowiem.

generalnie to do 2000 jeździłem z rodzicami, od tego czasu prawie wszystkie wyjazdy własna organizacja

Słowacja - Bratysława i okolice (kilka razy), Komarno, Żylina, Cadca
Czechy - Praga, Konopiszte, Karlstajn, czeski Śląsk cieszyński
Austria - Wiedeń (wiele razy)
Węgry - Budapeszt (kilka razy), Gyor, Szentedre, Balaton (głównie południowe wybrzeże)
Chorwacja - Zagrzeb, Zadar, Split, Sibenik, Starigrad - Paklenica, wodospady Krka
Słowenia - przejazdem
Włochy - Wenecja, Rzym i okolice (Bracciano, Tivoli, Ostia - niby część Rzymu, ale dość odległa), Dolomity di Brenta, Trydent
Niemcy - Berlin, Poczdam, Karlsruhe, Heidelberg, Baden-Baden
Holandia - Rotterdam
Francja - Paryż i okolice (łącznie z Disneylandem

), Strasburg, Avinion, Caen
Hiszpania - Barcelona i okolice, Figueras
Monaco - Monaco
Liechtenstein - Vaduz
Szwajcaria - Genewa

Wysłany: Nie 18:34, 18 Mar 2007

Mój dorobek podróży zagranicznych jest sporo mniejszy:

Słowacja - baseny termalne, Poprad, Strbskie Pleso, jakaś jaskinia-już nie pamiętam nazwy Rolling Eyes

Czechy - Praga -przepiękne miasto

Niemcy - miasteczko zaraz za granicą - Ahlbeck (rejs ze Świnoujścia)

Chorwacja x2 : wyspa Rab, w drodze powrotnej park narodowy Plitvićka Jezera; za drugim razem miasteczko Brela na południe od Splitu, w drodze powrotnej park Krka Smile

Wszystkie podróże rewelacyjne, pouczające, spotykaliśmy wielu życzliwych ludzi. Generalnie -świat jest mały-można było spotkać znajomych Smile

albo jakieś inne dziwne przypadki-np. będąc na Chorwacji, pojechaliśmy nieco w głąb lądu, trafiliśmy do pewnej gospody-winnicy, gospodyni zaprosiła nas na degustację różnych gatunków trunków-do swojej piwnicy, gdzie ku naszemu zdziwieniu zauważyliśmy obraz "Bitwa pod Grunwaldem" Smile

okazało się, że gospodarz był kilkanaście lat wcześniej w Krakowie Smile

Bardzo podobała mi sie druga wyprawa na Chorwację - Makarska Riviera -góry tutaj są tak blisko morza, zastanawialiśmy się, czy ktoś tam uprawia turystykę górską, jednak chyba w temp. około 40 stopni to nie byłoby to zbyt przyjemne... Rolling Eyes

jak znajdę czas, to wkleję parę zdjęć Smile

Wysłany: Nie 19:48, 18 Mar 2007

Asia Pisarek napisał:

Piotrek, ale byles w Pradze, a ja tylko wiem ze jest na mapie.

a mam tak blisko.

Prawde mówiąc byłem tam baaardzo dawno temu ale kilka razy i spędiłem sporo czasu. Za komuny mój tata pracował tam na budowie. Miasto i jego zabytki totalnie mnie zachwyciły.
Inną sprawą było zaopatrzenie sklepów, u nas wtedy po sklepah hulał wiatr a tam pełen przepych. Widzialem wtedy pierwszy raz prawdziwego ananasa w całości

, było się czym chwalić kolegom w klasie.

Wysłany: Pon 0:54, 19 Mar 2007

Moja kolej:
Ukraina (po Kamieniec Podolski i Chocim)
Słowacja (większość kraju)
Czechy (to tu to tam)
Węgry (głównie Budapeszt)
Austria (Wiedeń, Mariazell)
Włochy (do wysokości Monte Cassino) z San Marino i Watykanem
Bułgaria (Sofia)
Macedonia (okolice Skopje)
Serbia (Belgrad, okolice masywu góry Trem)
Bośnia i Hercegowina (Medzugorje)
Chorwacja (od Splitu do Dubrownika)
Słowenia (b. krótko)
Grecja (Ateny i wybrzeże w okolicach Stomio)
Niemcy (Berlin, zagłębie Ruhry)
Szwajcaria (Genewa)
Francja (to tu to tam)
Litwa (Wilno i okolice)
i zagranica specyficzna: Zagłębie (Sosnowiec, Będzin i okolica) Laughing

Pewnie o czymś zapomniałem, ale widocznie nie zrobiło to na mnie większego wrażenia
W tym roku na rozkładówce mam dalszy ciąg Litwy, Łotwę, Estonię i Finlandię

Wysłany: Pon 10:50, 19 Mar 2007

Gar napisał:

i zagranica specyficzna: Zagłębie (Sosnowiec, Będzin i okolica) Laughing

a ja o tym zapomniałem Evil or Very Mad

ale tam za granicą rzadko bywam, bo paszport ciągle nieaktualny

Wysłany: Pon 11:56, 19 Mar 2007

Było kilka państw: Turcja, Hiszpania, Francja, Włochy, Bułgaria, Rumunia ,Grecja, Niemcy, Czechy, Słowacja, Austria, Słowenia, Chorwacja i to chyba wszystko.

Wysłany: Pon 16:39, 19 Mar 2007

Statystycznie, to cos mi sie tak widzi, ze najczesciej odwiedzany byl:
Uwaga CZESKI CIESZYN

Wysłany: Pon 16:43, 19 Mar 2007

Ale chyba raczej nie w celach turystycznych,tylko handlowych

Wysłany: Pon 17:50, 19 Mar 2007

Ja też marnie... Dlatego, że przez 4 ostatnie lata rodzice budowali dom i cala kasa szła na budowę.

Słowacja
Niemcy
Austria
Węgry
Chorwacja
Czechy

Wysłany: Pon 18:37, 19 Mar 2007

Pudelek napisał:

Gar napisał:

i zagranica specyficzna: Zagłębie (Sosnowiec, Będzin i okolica) Laughing

a ja o tym zapomniałem Evil or Very Mad

ale tam za granicą rzadko bywam, bo paszport ciągle nieaktualny

O to skoro tak to ja mam kilka km za granicę Very Happy

Wysłany: Pon 22:19, 19 Mar 2007

Bazyliszek76 napisał:

Ale chyba raczej nie w celach turystycznych,tylko handlowych

fakt, w Czeskim Cieszynie nie ma zbyt wielu zabytków, choć kilka ciekawych rzeczy się znajduje.

co do statystyk to chodziło mi o miasta, bo kraje to tak ogólnie

Ale wątek odkopałam przy okazji szukania czegoś innego!
Ciekawy, bo na przestrzeni kilku lat obserwuję wzmożony ruch Polaków wyjeżdżających za granicę. Jeszcze parę lat temu wyprawa, na przykład, do Rumunii to było coś, teraz coraz chętniej zapuszczają się tam turyści. Łatwiej się podróżuje, to fakt, więcej informacji można znaleźć o różnych kierunkach w Internecie i w wielu przewodnikach, tanie linie lotnicze otwierają się na nowe destynacje.
Ciekawe więc, jak przez te kilka lat "wzbogaciły" się listy odwiedzonych krajów u osób, które wówczas się wypowiedziały. I jakie kierunki przodują. A ci, którzy wówczas nie pisali, może też podzielą się swoją statystyką?

ps. Buba, a mnie się wydawało, że byłaś w Rosji... No chyba że później?

no, u mnie rozbudowało się dość solidnie. W 2007 roku było tak:

Słowacja - Bratysława i okolice (kilka razy), Komarno, Żylina, Cadca
Czechy - Praga, Konopiszte, Karlstajn, czeski Śląsk cieszyński
Austria - Wiedeń (wiele razy)
Węgry - Budapeszt (kilka razy), Gyor, Szentedre, Balaton (głównie południowe wybrzeże)
Chorwacja - Zagrzeb, Zadar, Split, Sibenik, Starigrad - Paklenica, wodospady Krka
Słowenia - przejazdem
Włochy - Wenecja, Rzym i okolice (Bracciano, Tivoli, Ostia - niby część Rzymu, ale dość odległa), Dolomity di Brenta, Trydent
Niemcy - Berlin, Poczdam, Karlsruhe, Heidelberg, Baden-Baden
Holandia - Rotterdam
Francja - Paryż i okolice (łącznie z Disneylandem ), Strasburg, Avinion, Caen
Hiszpania - Barcelona i okolice, Figueras
Monaco - Monaco
Liechtenstein - Vaduz
Szwajcaria - Genewa

i doszło, w skrócie:
Słowacja - Spisz, trochę Orawy, Koszyce i okolice, Liptów, Martin i okolice, Bańskie obydwie, Nitra, Trnawa, Trenczyn, Levice, Lucenec, Słowacki Raj, Fatry dwie, Niżne Tatry, trochę Wysokich, Javorniki, Male Karpaty
Czechy - kurde, ciężko wyliczyć: Kutna Hora, Brno, Ołomuniec, Kromierzysz, Austerlitz, Pilzno, Czeskie Budziejowice, Szumawa, Czeski Krumlov, Liberec, Jiczyn, czeskie Izerskie, Czeski Raj, trochę Karkonoszy, Beskid Śląsko-Morawski, Jeseniki i okolice
Austria - Hainburg i okolice
Węgry - Góry Bukowe, Eger, Satoraljaujhely, Debreczyn, Mohacz, Segedyn
Chorwacja - jeziora Plitwickie, Karlovac, Vukovar, Osijek, Varażdin, Nin, Dubrownik, Trogir
Słowenia i Włochy bez zmian
Niemcy - Pasawa, Brandenburgia, Drezno, Mainz, Trier, dolina Środkowego Renu, Bad Kreuznach, Wurzburg, Bamberg, Weimar, Wartburg
potem kraje bez zmian

i całkowicie nowe:
Rumunia - Bukareszt, Braszów, Sighisoara, Oradea, Bucegi, Medias
Serbia - Belgrad, Wojwodina, Nisz
Macedonia - Skopje, Ochryda i okolice, Bitola, Stobi, Tetovo
Albania - wokół jeziora Ochryd
Kosowo - Gracanica, Pec, Decani
Czarnogóra - Kotor, Tara, Pljevlja
BiH - Sarajewo, Visegrad, Mostar, Pocitejl, wodospady Kravica, Neum
Litwa - Wilno, Troki, Kowno, Góra Krzyży, Rumszyszki
Łotwa - Ryga, Jeglava, trójkąt zamkowy w okolicach Turaidy, PN rzeki Salacy, Bauska, Rundale
Estonia - Tallinn, Parnawa, PN Lahemaa
Finlandia - Helsinki
Norwegia - Oslo, Bergen, Lom, PN Jotunheimen, Lillehammer (przejazdem)
Luksemburg - Luksemburg

uff... chyba wszystko?

Słowacja, Czechy, Ukraina, Łotwa i Austria.

Jeszcze wiele przede mną Wink