buba
|
czemu od razu nazywac to "zaczepianiem" i chciec odstraszac kogos kto zagada cie na szlaku??? to chyba fajnie pogadac nieraz z kims nieznajomych, czesto moze stac sie znajomym i na kolejny wyjazd w gory mozna juz pojechac wspolnie ja wlasnie wiekszosc ekipy z ktora jezdze w gory poznalam w ten sposob, ze ktoras ze stron zagadala w pociagu, chatce, na szlaku.. a nawet jak znajomosc nie przetrwa mozna sie nieraz dowiedziec ciekawych rzeczy, np. gdzie jest w lasach jaki szalas, jak bylo w czasie burzy we wiacie czy w ktory region rumunii najlepiej pojechac moze mnie tez niektorzy maja za jakas paskude co"zaczepia" ludzi i nawet sobie nie szuka do tego powodu.. dobrze ze chociaz nie wszyscy, niektorzy nawet sie mailem wymienia
|
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
U mnie rzecz ma się podobnie, równiez lubię pogadać z napotkanymi ludźmi, co nieraz owocuje dłuższą znajomością...Np. z 4 dziewczynami, które poznałem rok temu na Rycerzowej do teraz się spotykam albo na piwku, albo czasem wypali wspólny wyjazd w górki...Wyszedł nawet wspólny sylwester... |
||||||||||||||||
|
pumori
|
nie wiem jak groszkowi ale mnie nie przeszkadzają ludzie którzy mnie zaczepiają żeby pogadać, bo po górach chodzą naprawdę interesujący ludzie Ale Ci co zatrzymują mnie tylko po to żeby powiedzieć mi, że nie powinnam być w górach sama bo to nie bezpieczne a potem idą dalej ... to inna sprawa.
|
||||||||||||||
|
Do-misiek
|
Pumori zgadzam się a tacy "troszący się o moje bezpieczeństwo" to mnie tylko wkurzają ]:-> w końcu to moja sprawa czy chodzę sama po górach czy nie.
|
||||||||||||||
|
groszek
|
mnie przeszkadzają tylko ci, którzy po zaczepce relacjonują mi kronikę kryminalną bliższej i dalszej okolicy, fantazjują co strasznego może mi się przydarzyć a potem z uśmiechem na twarzy życzą mi przyjemnej wędrówki i odchodzą z poczuciem dobrze spełnionego obywatelskiego obowiązku. dobrze, że odchodzą. cała reszta inteligentniej potrafi zagaić rozmowę, np "cześć, patrz, kręgi ufo robimy w trawie" (gdzieś w sądeckim). generalnie to ja ludzi lubię...
Pumori, mam wrażenie, że tylko o nasze bezpieczeństwo troszczą się napotkani na szlaku ludzie i dlatego reszta nas nie rozumie. a może my podobne z wyglądu do siebie jesteśmy? a moze wędrując sprawiamy wrażenie słabych, zagubionych? a może jakiś idiotyczny wyraz twarzy przybieramy? |
||||||||||||||
|
groszek
|
to jeszcze Do-misiek podobna jest do nas...
|
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
W sumie, z moich skromnych spostrzeżeń wynika,że de facto osoby pytające się na szlakach czy ktoś sie nie boi to w zasadzie osoby, które same mają niski poziom doświadczenia w wyprawach górskich i jeszcze nie doszły do wniosku, że w górach jest stosunkowo znacznie bezpieczniej aniżeli w każdym mieście niezależnie od pory dnia dnia czy nocy...
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Pią 18:42, 20 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz |
turystykon
|
Hej!
Ja doszedłem do podobnych spostrzeżeń, co Ecowarrior. Dodam tylko, iż oprócz tego jeszcze mam sedno spostrzeżenie: Nieraz słyszę "A gdzie Pan tak pędzi?", albo podczas wymijania jakiejś grupki "biegnij za nim...". Dla mnie takie wypowiedzi mogą mieć dwie przyczyny: 1) Ci za mną są początkujący i idą powoli, a ja najczęściej idę szybko, gdyż wiem, że gdzieś jest punkt widokowy lub fajne przytulne miejsce, co dla mnie jest niewiarygodnym dopalaczem...; 2) Często wyprzedzam głośne grupki, pary gadające na wiele tematów i głośno lub osoby palące papierosa, a to z tych przyczyn, iż lubię świeże powietrze, ciszę i spokój, a jak do tego dochodzi uczucie "sam na sam z przyrodą" - jest świetnie... |
||||||||||||||
|
pumori
|
dziewczyny musimy chyba trochę przypakować . Jak będziemy wyglądać jak miss kulturystyki to nas nikt nie zaczepi z takim głupim pytaniem
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
Życzę powodzenia
Takie pytania są wkurzające, ale zarazem bardzo dobrze pokazują kim jest zadający to pytanie... |
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
Tak, zadający pytania to zazwyczaj niedoświadczony pseudoturysta, a WY dziewczyny nie "pakujcie" tylko pozostańcie takimi jakimi jesteście...Forumowiczom imponujecie...
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
Popieram... Tacy pytający to zamiast po górach, to po ziemniakach lub kartoflach ) powinni chodzić.... Krótko mówiąc - stonka (a fuj...)
|
||||||||||||||
|
groszek
|
ja przy pakowaniu prezentów i plecaka pozostanę |
||||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
generalnie to głupimi hasłami zaczepia głównie stonka lub podstarzali panowie, w których włączyły się różne instynkty |
||||||||||||||||
|
Do-misiek
|
Pumori to jest jakaś telepatia dopiero teraz weszłam na forum bo wcześniej Brat wyciągnął mnie na siłownie, basen i jeszcze dobił mnie na rowerze |
||||||||||||||||
|
milosc a gory |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.