Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Stan48 napisał:
Ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że zarówno żona (ma dużą brązową GOT) jak i dzieci uwielbiają chodzić po górach Smile. I dlatego zazwyczaj w piątek wieczorem zasiadamy wspólnie nad mapą i przewodnikiem i wybieramy trasę na sobotnio - niedzielną wędrówkę Smile

Ja byłem w tej szczęśliwej sytuacji, że moi rodzice również kochali góry i zaszczepili tą miłość do gór i we mnie...Nieraz jak byłem mały to siadaliśmy tak jak Ty z żoną i dziećmi do map i kombinowalismy gdzie by można się było wybrać...Chwała im za to... Very Happy
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Mały napisał:
Widzę,że rozkręciłem temat:) hmmmm.Dla mnie częste spędzanie czasu z dziewczyną jest bardzo ważne.A jeśli by chciała jeździć ze mną często na wycieczki, to jest to czego szukam! Jest taki ktoś na tym świecie?:)Zauważyłem,że większość ludzi,których spotykam nie lubi zmęczenia,które towarzyszy wchodzeniem pod górę.Dlatego szukam osoby,która zrozumie o co tutaj chodzi i pojeździ ze mną w Beskidy Very Happy


To Ty kozicy szukasz nie osoby Smile. Ale takie rzeczy to tylko w erze.

Joan napisał:
Czasami lubię pobyć w górach sama, czasami ze znajomymi, czasami z niznajomymi, a czasem chciałabym pobyć w górach z drógą połówką. Od czasu do czasu znaczy zachowanie właściwych proporcji w tym co wyżej wymieniłam


Myślę, że zrozumiałem
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Idealny układ to taki-para która się ze sobą nie nudzi, nie potrzebuje od siebie odpoczywać, chce razem spędzać czas i.t.p.. Takie układy istnieją, znam takich ludzi. Wszystko zależy jak się aniołowi strzeli z łuku Very Happy .
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

nie wyobrażam sobie, żebym zawsze musiał brać połówkę w góry (chyba, że taką w butelce Razz). czasem po prostu trzeba pójść samemu, albo z ecowarriorem Razz

w sumie kiedyś chodziłem na wypady wielodniowe głównie sam. teraz częściej z towarzystwem, ale taki dzień samotny jak przed Nocą Kupały bardzo dobrze mi zrobił Smile
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Mam na myśli "drugą połówke" której nie musze a chcę brać w góry a zarazem ta "druga połówka" ma takie samo podejście.

Nie przeczę jednak, że każdemu czasem potrzebna jest chwola odosobnienia Very Happy
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Pudelek napisał:
nie wyobrażam sobie, żebym zawsze musiał brać połówkę w góry (chyba, że taką w butelce Razz). czasem po prostu trzeba pójść samemu, albo z ecowarriorem Razz
...


Czy Ecowarrior jest kobietą?
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ze zdjęć wynika, że nie. przynajmniej ja nic o tym nie wiem Razz
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

ziolek napisał:
Pudelek napisał:
nie wyobrażam sobie, żebym zawsze musiał brać połówkę w góry (chyba, że taką w butelce Razz). czasem po prostu trzeba pójść samemu, albo z ecowarriorem Razz
...


Czy Ecowarrior jest kobietą?

Ostatnio jak sprawdzałem to byłem jeszcze facetem...
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

ecowarrior napisał:
ziolek napisał:
Pudelek napisał:
nie wyobrażam sobie, żebym zawsze musiał brać połówkę w góry (chyba, że taką w butelce Razz). czasem po prostu trzeba pójść samemu, albo z ecowarriorem Razz
...


Czy Ecowarrior jest kobietą?

Ostatnio jak sprawdzałem to byłem jeszcze facetem...


TFU !!!
Zobacz profil autora
pumori


Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

wiesz maly dlaczego tak trudno spotkać sama dziewczynę na szlaku? dlatego że każdemu napotkanemu "przechodniowi" musi sie tłumaczyć Wink . Ja już wypracowałam sobie technikę..... mówię jednym ciągiem: cześć, tak idę sama , tak nie boje się, wiem, jestem odważna ..... Wink to się robi nudne ale i tak się wszyscy o to pytają więc wyprzedzam ich pytania Smile. Ludzie nawet nie przypuszczają jakie to dobre uczucie taka wolność od udawania że sie jest silniejszym niż się jest, że się ma lepszą kondycje i wcale nie sapie Wink, od gadania "no choć wreszcie bo ucieknie nam pociąg" i słuchania no co się tak wleczesz ..... Bo znaleźć kogoś kto lubi chodzić po górach to jeszcze nie jest tak ciężko ale znaleźć kogoś takiego z kim sie dobrze po górach chodzi to co innego Smile
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

pumori napisał:
wiesz maly dlaczego tak trudno spotkać sama dziewczynę na szlaku? dlatego że każdemu napotkanemu "przechodniowi" musi sie tłumaczyć Wink ....


Ciekawostka. A próbowałaś przykleić jakiś rzucający się w oczy napis? Albo rozdawać ulotki?

Jak spotkasz kogoś kto cię nie zapyta czy idzesz sama to duże prawdopodobieństwo że to będę ja Smile

pumori napisał:

Ludzie nawet nie przypuszczają jakie to dobre uczucie taka wolność od udawania że sie jest silniejszym niż się jest, że się ma lepszą kondycje i wcale nie sapie Wink, od gadania "no choć wreszcie bo ucieknie nam pociąg" i słuchania no co się tak wleczesz .....


Zapomniałaś dorzucić "...kończ ten paprykarz bo konserwa rdzewieje..."
Zobacz profil autora
pumori


Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

hehe ostatnio osoba która się mnie nie zapytała był pudelek dlatego go zapamiętałam... był jedyny którego to nie dziwiło.... dzięki Pudelek . Przywracacie mi wiarę w ludzi . A z tobą Ziolek pewnie spotkam się na nocy krawculi .... bo jak ja byłam to nie padało więc pewnie wtedy nie szedłeś Razz
Zobacz profil autora
menelkij


Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Glisne, hej!

ja też nie zaczepiam samotnych dziewczyn na szlakach (ani samotnych chłopców Wink ). Tylko skromne 'dzień dobry'.
Zobacz profil autora
pumori


Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

najczęściej pytają panowie w średnim wieku którzy wybierają sie w góry ze swoimi żonami Wink ... i dziewczyny ale one to bardziej już w schronisku jak wychodzi w rozmowie że przyszłam sama. Modzi faceci fakt ... nie dziwią się ale to może być powodem że też chodzą często sami więc nie widzą w tym problemu. Podsumowując nie wiem skąd bierze się ta troska bo statystycznie w górach jest np bezpieczniej niż w moim mieście. To już bardziej boje się dojeżdżajac do tych gór pociągiem Smile.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ja czasem pytam samotne dziewczyny, np. o drogę Very Happy

a tak na poważnie to nie wyobrażam sobie, żebym miał się kogoś o to pytać, tym bardziej że czasem sam chodzę samemu. na Rysiance dwie stonki też się tym dziwiły, czy mi się czasem nie nudzi Very Happy

a jak byś kiedyś miała ochotę nie iść sama tylko z jakimś forumowiczem to daj znać - może będziemy chcieli się wybrać w te same okolice
Zobacz profil autora
milosc a gory
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 4 z 13  

  
  
 Odpowiedz do tematu