![]() |
![]() | ![]() |
WojtekB
![]() |
![]() |
Może i tak było. Spojrzę później jeszcze na mapy ![]() |
|||||||||||||||
|
![]() |

![]() | ![]() |
chemica
![]() |
![]() |
Czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się a zarazm pytam doświadczonych o poradę-jak Waszym zdaniem w fajny sposób zagadać kogos na szlaku? Tyle razy chodziłam sama po górach, mijałam samotnych turystów no i w sumie fajnie by było połazikowac z kimś, pogadać...No i jak zagadac żeby nie zostac odebraną za:
1)pseudoturystkę 2)głupią blondi 3)desperatkę (czytaj głodna na faceta) 4)nieporadną dziewuszkę? No jak jak, jak? |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Biały
![]() |
![]() |
A co jest złego w nieporadnych dziewuszkach?
![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
buba
![]() |
![]() |
a moze po prostu trzeba zagadywac ludzi na szlaku (choc moze latwiej w chatce, pociagu , dworcu- bo zadyszany na szlaku czlowiek czesto ma problem z odpowiedzia
![]() ![]() ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Piotrek
Administrator
![]() |
![]() |
Chyba najlepiej rozpocząc wprost normalną rozmowę, bez ściemy. Poprostu przedstaw sie i rozpocznij luźną rozmowę na jakikolwiek temat, byleby ona nie brzmiała nachalno-zaczepnie, w stylu "przepraszam co to za górka przed nami?", "nie boisz się chodzić samemu/sama?". Możesz też czekać na podryw rzucając do facetów dłuższe spojżenia ale to jest banalne ![]() Generalnie najprościej jest dosiąść się do kogoś w schronisku zwyczajnie pytajac "czy można?" (tak sobie tylko myśle, to nie jest recepta) |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Makuć
![]() |
![]() |
na szlaku to różnie bywa...
jak kiedyś zobaczyłem na jakimś kolesiu buty jakie mnie interesowały to wprost pytałem o nie i skąd je ma itd... ale on szedł w drugim kierunku, więc znajomość ciężko utrzymać wtedy ![]() można brać udział w Marszonach i Nocach Krawculi gdzie jest sporo zapaleńców lubiących chodzić po górach, a wtedy zawsze możnaz kimś pogadać kogo się nie zna ![]() najlepiej posiedzieć w schronisku/chatce/bazie kilka dni i już się zna wszystkich dookoła ![]() nieporadne dziewuszki powinny szukać sobie przewodnika Biały ![]() dlatego podzielam zdanie Piotrka, byleby nie brzmieć nachalno-zaczepnie ![]() ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Biały
![]() |
![]() |
No, toż to sedno sprawy! A po co ja się na tym kursie tyle męczyłem? ![]() |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
![]() |
![]() |
ciekawe pytanie, chemica. ja generalnie jak chcę z kimś pogadać (na szlaku rzadko, raczej przy schronisku) to pytam się o trasę, jakie warunki, skąd idzie itp. najbardziej naturalne i każdy normalny wędrowiec chętnie wtedy porozmawia
![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
groszek
![]() |
![]() |
faceci wolą nieporadne od poradnych. sztuka polega na tym aby być poradną i wiedzieć kiedy stać się nieporadną. |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Do-misiek
![]() |
![]() |
No nie wiem czy wolą nieporadne... Ja się zetknęłam z wyśmiewaniem się z takich panienek. Moim zdaniem najlepiej jest być naturalną/naturalnym i nie grać żadnej roli ![]() |
|||||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
groszek
![]() |
![]() |
a który Ci się przyzna, że woli nieporadne? gadki szmatki a Ty się przyjrzyj ich obiektom westchnień. ja nie namawiam do nie bycia sobą. poprostu czasami trzeba nie mieć siły przynieść wody ze strumienia, nie umieć rozpalić w piecu, bać się przejść przez ciemny las, żeby się co niektórzy mogli wykazać.
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Do-misiek
![]() |
![]() |
groszek innych obiekty westchnień są faktycznie suuuuperrr... ahh te japonki i sandały w górach
![]() ![]() ![]() ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
groszek
![]() |
![]() |
brawo ![]() a mnie aktorstwo momentami bardzo pociąga i bawi ![]() |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
chemica
![]() |
![]() |
Niekoniecznie miałam na myśli podryw, bo wypowiedzi poszły w tę stronę.
Do dziewczyn-nie mam zamiaru udawać kogoś kim nie jestem, czyli nieporadnej. Ale patent Makucia spodobał mi się. Idę szlakiem, idę, przede mną turysta, doganiam go i mówię "Cześć ale masz fajne,kolorowe, niesprane skarpetki, jakiego proszku do prania używasz?" Albo "Masz może podnośnik?Właśnie złapałam gumę..." Kurcze, zmartwiłam się bo w sumie to jeśli chcę kogoś poznać to jednak powinnam pobawić się w aktorstwo bo umiem czytać mapy, nie boję się sama łazić, z wiertarką jestem za pan brat, ech tylko się pociąć... ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Piotrek
Administrator
![]() |
![]() |
Za ten tekst-100 punktów ![]() |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | milosc a gory | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.