|
|
|
|
| | |
kmusial
Dołączył: 18 Sty 2007 |
Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 7:33, 22 Maj 2007 |
|
|
|
|
|
Jak nie będzie autostrad, to dalej tiry będą rozjeżdżać ulice w miastach i będziesz jeździł po dziurach i łatanych drogach.
|
|
|
| | |
|
| | |
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
|
Wysłany: Wto 13:00, 22 Maj 2007 |
|
|
|
|
|
noooo, z wroclawia na slask i krakow jest autostrada...a tiry nadal wala droga przez olawe, brzeg, opole itd.. jeden za drugim...
pudelek a jesli chodzi o internet i przyrode to jakos nie widze zwiazku- nie slyszalam zeby gdzies wycinali las lub niszczyli mily skwerek zeby kabel internetowy polozyc (chyba ze o czyms nie wiem poza tym zawsze pozostaje bezprzewodowy a jesli chodzi o jakies wynalazki cywilizacji typu laptop czy komorka to one wydaja sie malo szkodliwe, nie wpisuja sie na stale w krajobraz, znjaomy ze skandynawi mieszka w kurnej chacie na dalekiej polnocy, pracuje przez internet a jakbys zobaczyl ta osade to bys powiedzial ze czas zatrzymal sie tam w XVIII wieku.. niewidac ze gosciu ma laptopa pod siankiem
tak jak napisal taki1gosc- inny swiatopoglad zupelnie.. czesc ludzi lubi dojechac w gory rowniutenka droga lsniacym superautem (najlepiej powyzej 180km/h) lub klimatyzowanym autobusem, w podgorskiej miejscowosci isc do ekskluzywanej knajpy, potem wyjsc na dobrze oznakowany szlak (co 5 minut zatrzymac sie na nowej laweczce przy tablicy na ktorej napisali co ciekawego w okolicy) na szczycie kupic w schronisku piwo za 10zl , popodziwiac nowe kreacje innych turystow a wracajac zahaczyc o pobliski market i go pozwiedzac...
a ja lubie w gory pojechac autobusem gdzie jedzie babuszka z koza i siedziec z braku miejsca na worku z ziemniakami..gdy autobus sie zepsuje isc z kierowca z wiadrem do potoku i razem zalewaz dymiacy z rozgrzania silnik.. isc pare kilometrow przez podgorska wioske gdzie czasem przejedzie rozklekotane auto podskakujac na wertepach albo zlapac furmanke z sianem na stopa.. rozbic namiot przy stogach siana i napic sie piwa w wiejskiej knajpce dla miejscowych gdzie turysta wpada rzadko..niestety w polskich gorach juz takich miejsc nie ma.. lub jest niewiele..mozna nieraz znalezc jeszcze na wschodnich rowninach ale juz coraz rzadziej.. a to taki piekny i klimatyczny swiat.. pelen zapachu dymu, siana, drewna a nieraz i gnojowki szkoda ze ludzie chca go totalnie zniszczyc w pogoni za perfekcyjnoscia i skrajna wygoda..
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
|
| | |
|
| | |
Asia Pisarek
Dołączył: 31 Sty 2007 |
Posty: 170 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Śląsk Cieszyński |
|
|
Wysłany: Czw 1:01, 24 Maj 2007 |
|
|
|
|
|
buba napisał: | ...a to taki piekny i klimatyczny swiat.. pelen zapachu dymu, siana, drewna a nieraz i gnojowki szkoda ze ludzie chca go totalnie zniszczyc w pogoni za perfekcyjnoscia i skrajna wygoda.. |
Pochodze ze polskiej wsi i nie widze nic wspanialego w twoich opisach tylko ciezka ciezka prace. Czy probowalas kiedys dzien w dzien wstawac o piatej rano, najpierw wydoic krowy, potem skosic trawe, skopac pare rzedow ziemniakow dlugich ze cho cho, postawic siano itp itd. Wszytko w upale 30 stopniowym???
Jesli twoja odpowiedz brzmi tak, bedziemy rozmawiac o cywilizacji i niszczeniu starego swiata. Ja sie dalej upieram, ze postep i technika sa dobre. Moja babcia w koncu spi do siodmej, a mleko kupuje w sklepie. I nie narzeka, jest zadowlona. Po 70-latach charowki, cywilizacja pozwolila jej odpoczac.
Mieszkam teraz w miescie i brakuje mi ciszy i spokoju wsi. Na pewno tam wroce, ale nie zal mi tego, ze juz nie bede musiala zgieta wpol sterczec w upale plewiac chwasty. Od czasu do czasu fajnie jest sie zmeczyc, ale taka charowka dzien w dzien? Jestem szczesliwa, ze juz nikt w mojej rodzinie nie musi tego robic.
Zapraszam na wies, prawdziwa wies i to nie na tydzien czy dwa, ale kilka lat.
|
|
|
| | |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 4
|
|
|
| |