= Czy jesteśmy tolerancyjni ? =

no cóż, wiele prawdy jest w tym tekście u góry. niestety, w każdym narodzie są ludzie i ludziska, wykorzystujący tragedie dla własnych lub politycznych interesów.

nie znaczy to oczywiście, że jest to jakiekolwiek usprawiedliwienie dla antysemityzmu, który przecież w Polsce ma się w najlepsze. wystarczy sam fakt, że określenie w Polsce "Żyd" jest uważane za obraźliwe. a nikt się nie obrazi, gdy nazwie się go np. Szwedem Razz

no, ale dość o tym, bo zrobi się offtopic Smile

WojtekB napisał:

a co oznacza "żydowski styl życia"?

Ładnie ujął to dagomar z 321. Jak znajdę to skopiuję.

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?
To nie jest zaczepne pytanie, żeby było jasne.

Piotrek napisał:

WojtekB napisał:

a co oznacza "żydowski styl życia"?

Ładnie ujął to dagomar z 321. Jak znajdę to skopiuję.

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?
To nie jest zaczepne pytanie, żeby było jasne.

Pewnie czytał Łysiaka.

Piotrek, czy trzeba zostać porażonym żeby uwierzyć w prąd?

Trochę nie odpowiednie porównanie. Dlaczego? Dlatego-czytałem, ze były prezydent Piotrkowa T. i wielu jego kolegów urzedników to niezłe przekrętasy i nawet z więzienia nadal trzymają miasto w garści. Tak czytałem. Czy zakładam, że Ty również jesteś w tej klice. Nie. Czytałem też że Ziemia kręci wię wokół Słońca w co wierzę. Czy musze być astronomem by w to wierzyć?

Sorry za przykład z Twojego miasta, chciałem to obrazowo i realnie przekazać.

Piotrek napisał:

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?

Powiedzmy. Częste wyprawy Żydów do pobliskiego Leżajska na grób jakiegoś tam cadyka dają mi pewne spojrzenie na sprawę i "żydowski styl bycia"

ziolek napisał:

Piotrek napisał:

WojtekB napisał:

a co oznacza "żydowski styl życia"?

Ładnie ujął to dagomar z 321. Jak znajdę to skopiuję.

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?
To nie jest zaczepne pytanie, żeby było jasne.

Pewnie czytał Łysiaka.

Piotrek, czy trzeba zostać porażonym żeby uwierzyć w prąd?

czy trzeba nie lubić Polaków dopiero po osobistym spotkaniu czy na podstawie doniesień prasowych lub usłyszanych opinii?

WojtekB napisał:

Piotrek napisał:

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?

Powiedzmy. Częste wyprawy Żydów do pobliskiego Leżajska na grób jakiegoś tam cadyka dają mi pewne spojrzenie na sprawę i "żydowski styl bycia"

Żyd może sobie wyrobić obraz np. o Polakach, gdy odwiedziłby Częstochowe i zobaczył te tłumy ludzi pielgrzymujących do jakiegoś tam kawałka drewna, które uważają za cudowne Twisted Evil

WojtekB napisał:

Piotrek napisał:

A czy miałeś/masz osobisty kontakt z, jak mówisz, "żydowskim stylem życia" czy też wyrabiasz sobie opinie na podstawie zdania osób trzecich?

Powiedzmy. Częste wyprawy Żydów do pobliskiego Leżajska na grób jakiegoś tam cadyka dają mi pewne spojrzenie na sprawę i "żydowski styl bycia"

W takim razie jestem gotów tolerancyjnie szanować Twoje zdanie-skoro masz je oparte na własnych spoztrzeżeniach. W innym przypadku byłbym zmartwiony, że dałes sie "przemaglować" Very Happy

Pudelek, ale to nie chodzi o pielgrzymowanie. Tylko o zachowanie podczas tych pielgrzymek.

(na marginesie podczas ostatniej pielgrzymki z mojej diecezji z ludźmi do zdjęcia ustawił się nie kto inny jak poseł dwojga-imion Marek Jurek, który przyjechał na ostatnią część pielgrzymki, aby zrobić sobie kampanię wyborczą za free)

Stary, to popatrz co sie dzieje na Jasnej Górze. Tam nie ma imprezy bez polityków

To już nie jest miejsce święte a filia klubów parlamentarnych.

Jak kuzyn mi pożyczy fotę to przeskanuję, żeby pokazać wszystkim. Dla mnie to szok... Sad

W każdym razie ja nie znam osobiście żadnego obcokrajowca więc trudno mi jakiś naród lubić lub nie. Z resztą nawet gdybym znał po kilku ludzi z każdego państwa nie wyrabiałbym sobie zdania o ich narodzie na podstawie tych kilku znajomości. Również nie wyrabiam sobie zdania o innych narodach na podstawie doniesień medialnych czy jakichś ugrupowań "anty" bo one nigdy nie przedstawiają prawdziwego obrazu a wszystko, szczególnie w mediach, jest kwestią aktualnych tendencji i nie jest obiektywne.
Jeżeli nikt mi nie robi szkody, krzywdy i nie wchodzi mi w drogę nie mam powodu go nie lubić.

WojtekB napisał:

Pudelek, ale to nie chodzi o pielgrzymowanie. Tylko o zachowanie podczas tych pielgrzymek.

(na marginesie podczas ostatniej pielgrzymki z mojej diecezji z ludźmi do zdjęcia ustawił się nie kto inny jak poseł dwojga-imion Marek Jurek, który przyjechał na ostatnią część pielgrzymki, aby zrobić sobie kampanię wyborczą za free)

ja też mówię o zachowaniu. i chodzi mi o te duże, zbiorowe pielgrzymki - tzw. zloty bydła, a nie małych, parafialnych, choć tam też różnie bywa. albo o akcje typu: Polak za granicą. ale nie ma co tego dalej wałkować...

Piotrek ma oczywiście rację, że po kilku osobnikach nie generalizuje się narodu, ale jednak jakieś uprzedzenie zawsze zostaje, dopóki ktoś inny tego nie zmieni.

a do Częstochowy i VIP-ów... kiedyś, podczas pielgrzymki (bo i ja na takowe chadzałem nawet jeszcze w tamtym roku, ale to były pielgrzymki specjalne Twisted Evil

) w zakrystii spotkałem ks. Jankowskiego. dumny jak paw, otoczony gronem wielbicielek o średniej wieku 65, i dwoma rosłymi ochroniarzami którzy wyglądali, jakby właśnie urwali się ze skinowskiej imprezy Laughing

oj, komicznie to wyglądało

Piotrek napisał:

W każdym razie ja nie znam osobiście żadnego obcokrajowca więc trudno mi jakiś naród lubić lub nie. Z resztą nawet gdybym znał po kilku ludzi z każdego państwa nie wyrabiałbym sobie zdania o ich narodzie na podstawie tych kilku znajomości. Również nie wyrabiam sobie zdania o innych narodach na podstawie doniesień medialnych czy jakichś ugrupowań "anty" bo one nigdy nie przedstawiają prawdziwego obrazu a wszystko, szczególnie w mediach, jest kwestią aktualnych tendencji i nie jest obiektywne.
Jeżeli nikt mi nie robi szkody, krzywdy i nie wchodzi mi w drogę nie mam powodu go nie lubić.

Za presydenta Piotrkowa wybaczam ci.

Co do mediów to dobre jest pytanie komu wierzyć? Prawicowym które twierdzą że wiekszość zła pochodzi od żydów czy np. Gazecie która twierdzi, że w Polska składa się z samych antysemitów wymuszając tym bicie się w piersi u większości ludzi? A może prawda jest pośrodku? Tyle, że skąd można o tym wiedzieć. Każda gazeta, stacja radiowa, stacja TV pokazuje to co jest wygodne jej właścicielom. Czasem dobrze jest obejrzeć kilka materiałów z drugiej strony. Poczytać trochę lektury lewaków, moherów wyciągnąć średnią i wyrobić własne zdanie. A jeżeli ktoś ma możliwość na popatrzenie na politykę od kuchni to już jest nieźle.

A jeżeli ktoś wierzy w media czy tam inną demokrację to polecam taką starą książkę sensacyjną "Chichot Pana Boga".