|
| = Chodzenie boso = | |
KATRIN____
Dołączył: 05 Lis 2006 |
Posty: 324 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Czw 23:22, 09 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Mam do Was takie pytanie. Czy ktoś z Was lubi chodzić boso?
Oczywiście jeśli odpowiedź jest twierdząca to gdzie najbardziej i dlaczego?
boso przez świat
|
|
|
|
menelkij
Dołączył: 19 Lis 2006 |
Posty: 937 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Glisne, hej! |
|
|
Wysłany: Czw 23:58, 09 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Zdarza się, że buty gubię to trza chodzić boso.
|
|
turystykon
Dołączył: 06 Cze 2007 |
Posty: 1279 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rajcza |
|
|
Wysłany: Pią 8:24, 10 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Chodzenie boso w moim wypadku jest makabryczne...
Po podłodze nie lubię chodzić boso, a po trawie też... Po betonie czy chodniku także - za dużo śmieci i jeszcze w cieplejsze dni oparzyć się można... A po górach czy dróżkach w życiu bym więcej niż 2m nie przeszedł, prędzej bym się połamał..., wszystko by mnie bolało, o stopach nie mówiąc...
|
|
mateusz_j
Dołączył: 25 Sie 2006 |
Posty: 273 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: bielsko-b |
|
|
Wysłany: Pią 10:49, 10 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Boso chodzę tylko do łazienki w nocy, gdy potrzeba wzywa a jest zbyt ciemno żeby znaleźć papcie.
|
|
KATRIN____
Dołączył: 05 Lis 2006 |
Posty: 324 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Pią 11:06, 10 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
= Ja w dzieciństwie dużo chodziłam boso - zaprzestałam tego.
Parę lat temu przeczytałam , że chodzenie boso to sposób na zdrowsze życie
wiec po ogrodzie staram sie chodzic , dobrze jest po kamieniach ..... z córą zimową porą
chodzimy do okoła domu po śniegu boso - od tej pory nie przeziębamy się i organizm jest bardziej zahartowany =
Polecam lekturę .........
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
|
Wysłany: Czw 17:42, 16 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
no ja za bardzo nie lubie...bo raz ze mi prawie zawsze jest zimno a w stopy to juz szczegolnie... a po za tym od kiedy skrecilam noge to jakos bezpiecznie sie czuje jedynie w butach za kostke.. no chyba ze do lazienki lub do jeziora , to jasne ze na bosaka..bo juz w potoku gorskim to lepiej sie sprawdza jakies buty ubrac
|
|
groszek
Dołączył: 17 Mar 2007 |
Posty: 45 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wrocław |
|
|
Wysłany: Pon 21:48, 20 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
tylko po rozżarzonych węglach
|
|
| Re: = Chodzenie boso = | |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
| |