|
|
|
|
| | |
Falos
Dołączył: 20 Cze 2007 |
Posty: 113 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Nowy Sącz |
|
|
Wysłany: Nie 21:38, 05 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
ja osobiscie w przyszlym tygodniu wybieram sie na czerwona lawke na slowacje!!!mam nadzieje ze sie wyprawa uda!!!
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Pią 18:55, 10 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Z tymi Dierami to oczywiście racja. Miejsce jest wyjątkowe. Najlepiej połaczyc zwiedzanie Dier z przejściem przez Mały Rozsutec.
Trzeba jednak pamiętać, że miejsce to jest bardzo popularne wśród "niedzielnych" turystów. Niesie to za sobą spore zniesmaczenie, zwłaszcza gdy ktoś nie lubi stonki. Podczas jednej z wizyt w tym miejscu myślałem, że doszło do jakiegoś wypadku, bo po prostu ludzie stali na ścieżce i nikt nie podchodził do przodu. Okazało się, że ten zator spowodowali miłośnicy pstrykania fotek! Każdy z nich chciał mieć zdjęcie na tle poszczególnych wodospadów. Jako, że było ich około dziesięciu fotografowanie każdego z osobna trwało bardzo długo. A gdybyście widzieli tych młokosów - głupiutkie farbowane blondyneczki w w różowych bluzeczkach i ich głupiutcy wyżelowani synkowie w obcisłych podkoszulkach! Po prostu rozpacz!
Warto zatem wybrać się tam w tygodniu. A jeszcze lepiej po wakacjach. Wrześniowo-październikowe Diery mają mistyczny wręcz klimat...
|
|
|
| | |
opek
Dołączył: 30 Lip 2007 |
Posty: 282 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Tarnowitz, Galgenberg |
|
|
Wysłany: Nie 13:48, 12 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Dwa lata temu byłem z kerajem w Małej Fatrze Krywańskiej i ludzi najwięcej było na Małym Rozsutcu i Medirozsutcu [jakoś tak się pisze], najlepiej szybko przez te miejsca przebrnąć i skierować się na mniej oblegany Wielki Rozsutec i Stoh... to wspaniała górka, a widok, jeszcze lepszy
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
turystykon
Dołączył: 06 Cze 2007 |
Posty: 1279 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rajcza |
|
|
Wysłany: Nie 17:19, 12 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Stoh, Wielki Rozsutec, Wielki Krywań i Baraniarky tą są dla mnie główne szczyty, których ominąć nie mogę... A Diery będą nie dość, że na początku tygodnia, to jeszcze w dodatku we wrześniu. Także na nadmiar stonki narzekać nie powinienem.
|
|
turystykon
Dołączył: 06 Cze 2007 |
Posty: 1279 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Rajcza |
|
|
Wysłany: Nie 17:20, 12 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Stoh, Wielki Rozsutec, Wielki Krywań i Baraniarky tą są dla mnie główne szczyty, których ominąć nie mogę... A Diery będą nie dość, że na początku tygodnia, to jeszcze w dodatku we wrześniu. Także na nadmiar stonki narzekać nie powinienem.
Opek, bardzo ładne zdjęcie!
|
|
Falos
Dołączył: 20 Cze 2007 |
Posty: 113 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Nowy Sącz |
|
|
Wysłany: Nie 23:23, 12 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
no i czerwona lawka zdobyta,a prz okazji odwiedzenie klimatycznych schronisk w wysokich tatrach slowackich!postaram sie jutro w odpowiednim dziale zamiescic fotki!
|
|
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Wto 14:11, 28 Sie 2007 |
|
|
|
|
|
Do końca sezonu planuję spędzić jeszcze około 5 weekendów na Słowacji: 2 na Wielkiej Fatrze, 3 w Tatrach. Poza tym wybieram sie kilka razy na rower. Ostatnio w ciągu 6,5 godz. zrobiłem rowerem 76km po Wielkiej Fatrze! Fantastyczna sprawa! Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to zapraszam.
|
|
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Pią 14:25, 30 Lis 2007 |
|
|
|
|
|
Na początku stycznia planuję kilkudniowy wyjazd z kolegą na Wielką Fatrę. Noclegi w schroniskach. Konieczne rakiety śnieżne!!
Jak ktoś ma ochotę sie przyłączyć to zapraszam!
|
|
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
|
Wysłany: Pon 18:48, 07 Sty 2008 |
|
|
|
|
|
Weekend 19-20 stycznia na Małej Fatrze. Planowana trasa: Turciańske Klaczany-Magura Klaczańska (nocleg) -Suchy-Krivań-Chleb-Gruń-Gruń Poludniowy (nocleg) -Stefanova-Medziholie-Stoh-Kralovany.
Wyjazd z Żywca już w piątek popołudniu lub wieczorem. Dojazd do Klaczan i nocne dojście do schroniska (ok. 1 godz). Powrót do Żywca późnym popołudniem w niedzielę. Rakiety ani raki nie są wymagane. Warunki w górach dobre, śniegu mało, zbity, zmrożony.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 5
|
|
|
| |