Rumunia :) :) :)

Czyli Maramuresz, Bukowina, Karpaty Marmaroskie i Rodnianskie

Towarzyszacy nam od pierwszego dnia zapach świeżego siana lub kwiatow nieskoszonych jeszcze lak, wioski przeniesione jakby z dawnych lat, pelne drewnianych domkow krytych gontem, wiejskie, błotniste, kamieniste drogi wiodące do zagubionych przysiółków, mile babuszki częstujące jabłkami, swieza woda i plackiem, jeżdżące po dziurawych drogach „gruzawiki” i wszechobecne „dacki”. Szemrzące strumyki, które trzeba przekraczac wbrod, krowy dzwoniące dzwoneczkami gdzies w oddali, dzikie konie w kosowce, bezkresne poloniny i majestatyczne szczyty, tysiące cudownych miejsc na dzikie biwaki gdzie żaden mundurowiec się nie dopier..**** , niezliczona ilość bacówek, woda z potoku z aromatem macierzanki, wygrzane laki i krokusy wyłaniające się spod śniegu, szlaki znaczone na co drugim drzewie i nagle kończące się nad przepascia, dzikie sciezki prowadzace na poloniny, cale tabuny dzikich koni zaglądających do plecakow, wszechobecna wolność……….

Niedzielne msze w cerkwiach gdzie miejscowi nosza ludowe stroje, malenkie bimbrownie, gdzie można zaopatrzyc się w „palinke” lub tylko skosztowac z blaszanego, obitego kubeczka czy się woli 40% czy „cos mocniejszego” Wink

, dziwne konstrukcje rzecznych pralni, miejscowe knajpki –mordownie, gdzie można zaznajomic się z tubylcami- mimo kompletnego braku możliwości porozumienia.. i napic wspaniałego piwa „silva”

Wróciliśmy…poczuliśmy się jak wygnani z raju… dobrze ze przed nami sierpniowa Ukraina!!!! Very Happy

Najwyzsza (54m) cerkiew marmaroska

[link widoczny dla zalogowanych]

Stogi na pachnących lakach

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Do cerkwi w niedziele

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Bimbrownik

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozlewnia „palinki”

[link widoczny dla zalogowanych]

Pralnia wodna

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiszące kladki

[link widoczny dla zalogowanych]

Knajpa marmaroska

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ciag dalszy…

Zbocze pelne zwierzyny

[link widoczny dla zalogowanych]

Zwierzyna nie calkiem dzika

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe co tam mieszka..

[link widoczny dla zalogowanych]

Plusk! Jeziorko „Źródła Bystrzycy”

[link widoczny dla zalogowanych]

Radość z jeziorka

[link widoczny dla zalogowanych]

Potoczek

[link widoczny dla zalogowanych]

Upalny śnieg

[link widoczny dla zalogowanych]

W drodze na Gargalau

[link widoczny dla zalogowanych]

Na Galatului

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

W dol przez trawy, mchy i borowki

[link widoczny dla zalogowanych]

Laka taka jak wszystkie Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

W gorach wcale nie jest bezpiecznie

[link widoczny dla zalogowanych]

Cudowne strumienie

[link widoczny dla zalogowanych]

W zapachu lak

[link widoczny dla zalogowanych]

sianokosy

[link widoczny dla zalogowanych]

dalszy ciag bedzie za jakies 2 tygodnie jak wroce z suwalszczyzny!!! pa!! Smile

Piękne

Super fotki, ciekawe ujęcia i w sumie rewelacyjne miejsca. Zazdroszcze wyprawy!