Mała Fatra

Chciałbym Wam polecic przepiękne słowackie górki Małą Fatrę. Wędrując szlakiem granicznym z Zwardonia na wielka Racze właśnie na tym szczycie moćna zobaczyć spore pasmo górskie, niektórzy na poczatku twierdzili ze to Tatry. A to tylko Mała Fatra. W lini prostej jest z Wielkiej Raczy około 30 kilometrów. Górki maja od 1400-1705 m n.p.m. Znajdują się w nich różny atrakcje jak Janosikowe Dziury, Sutovski Wodospad, Terchova-rodzinna miejscowość Janosika/jest tam jego muzeum i potężny blaszany pomnik/, postrzępiony Rozszutec. Polecam to pasmo niedaleko naszej południowej granicy.

zawsze jak mialem okazje byc na pasmie granicznym to nie bylo widocznosci
jak bylem w zimie na babiej to wlasnie wyszlismy ponad chmury i tatry bylo pieknie widac ale nic poza tym. wlasnie chcialem zobaczyc z tamtad fatre ale coz
wydaje mi sie jednak, ze jak bylem teraz w zimie na skrzycznym to widzialem jakas gore z fatry, bo byla taka stroma z ostrym szczytem, wystawala za beskidem zywieckim.

ZBYSZEKJ napisał:

Terchova-rodzinna miejscowość Janosika/jest tam jego muzeum i potężny blaszany pomnik

Ja bym jeszcze dodała, że jest tam jeszcze fajna malutka i klimatyczna pizzeria z pizzą prosto z pieca! mmhm Cool

Jeżeli postrzepionyto tylko Wielkim Rozszutec, on ma postrzępioną grań. Oprócz górek w przełomie Wagu mozna zwiedzić ruiny zamków. Zamek Streczno oraz tz. Stary Zamek położony w samym przełomie Wagu. Z doliny Wagu prowadzi szlak którym mozna przejść Krywańską część Małej Fatry. Prowadzi on przez Suchy/schronisko/, Mały i Wielki Krywań, Południowy Gruń, Międzyholie, Rozszutec, do Janosikowych Dziur. Zeby zwiedzić tą część Małej Fatry polecam Terchową lub Stefanową. Mozna z nich robić wypady w górki. Mozna sobie ułatwić sprawę i wyjechać od Chaty Vratna wyciągiem krzesełkowym na Snilowskie Sedlo. I z tamtąd zaczynać wędrówkęw jedną lub drugą stronę.

A nie wie ktoś czy jest już czynna kolejka na siodło pod Krywaniem?

mnie sie strasznie podobaly ruiny zamku Stary Hrad przy zejsciu od schroniska pod suchym w strone Streczna. takie klimatyczne, przyczepione do zbocza i calkiem puste Smile

bo w strecznie chyba zle trafilam- na jakas impreze , wiec nie dosc ze muzyka na pelen regulator to jeszcze te tlumy! (nie wiem czy ten zamek wyglada tak zawsze?)

Parę fotek przedstawiających klimat Słowackich pól namiotowych i oczywiście gór (dokładnie 'Dziur').:

Ranek na polu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Diery:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

kilerus napisał:

zawsze jak mialem okazje byc na pasmie granicznym to nie bylo widocznosci
jak bylem w zimie na babiej to wlasnie wyszlismy ponad chmury i tatry bylo pieknie widac ale nic poza tym. wlasnie chcialem zobaczyc z tamtad fatre ale coz
wydaje mi sie jednak, ze jak bylem teraz w zimie na skrzycznym to widzialem jakas gore z fatry, bo byla taka stroma z ostrym szczytem, wystawala za beskidem zywieckim.

Z mojego osiedla widać Mała Fatre...Ale widoczność musi być dobra

Muszę się kiedyś tam wybrać!
Pozdrawiam

Ammo pokazał ładne zdjęcia Dolnych Dierów/dziur/ są jeszcze Nowe Diery i Górne Diery, polecam przejść całość.

nie no ta fatra to widze wymiata
na poczatku lipca mam zamiar tam jechac
ale to wszystko zalezy od kumpla on ma samochod
no i nie wiem tez na jak dlugo
ale te wasze komentarze i zdjecia....

Hejka . Na dniach tj. 15 - 18 czerwiec wybieram się na łazikowanie po Małej Fatrze. Dokładnie w okolice Terchovej. Jak ktoś ma ochote dołaczyć do nas to zapraszam. Jestem ze sląska konkretnie z Jastrzębia. Koszt około 1500 -1800 koron słowackich. Zapraszam, bedzioe mi bardzo miło. Pozdrawiam.
Mój mail: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj może znajdziecie troche informacji:)

Pozdrawiam!

A tak a propos. Będąc dziś jeszcze w Krynicy oglądałem TVN 24. Na pasku wiadomości pojawiła się informacja która mnie osobiście mocno rozbawiła. Poniżej jego treść:

"36-letnia turystka z Polski poniosła śmierć w słowackich Tatrach Wysokich. W rejonie Małej Fatry uderzył w nią piorun".

Polskie media jak zwykle "lekko" niedoinformowane

Tak troszke o wypadku...jak bylismy na Suchym cos ponad 1400 i siedzielismy na szczycie to taki malzenstwo tez bylo...oni potem zaczeli schodzic tedy co mysmy wchodzili...schodzili do chaty pod Suchym..i gosciu 5 min od szczytu zlamal noge...nie mieli kom....i babka wrocila do nas i taki pan co byl z nami na wycieczce wzywal sluzbe horska(chyba tak sie to pisze)...ale ja jakbym miala schodzic tamtedy to tez bym moze i sie polamala^_^....wole juz tam wchodzic niz zchodzic:).....przyznam bez bicia jest tam stromo!....

Nie wiem jak goscia z tamtad sciagneli...na szczycie helikopter by nie wyladowal..a noszami to ja zycze im powodzenia...bardzo trudno by tam bylo ich do schroniska doniesc...

i to mi uswiadomilo jedna rzecz...chyba zaczne sie ubezpieczac do takich wyjazdow...

pozdrawiam!

Teraz na Słowacji wręcz musisz...