|
| Bieszczady Ukraińskie i nie tylko. | |
ZBYSZEKJ
Dołączył: 03 Maj 2006 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Wto 19:14, 30 Maj 2006 |
|
|
|
|
|
Polecam wszystkim wędrówkę po dzikich Bieszczadach Ukraińskich. Olbrzymia frajda. Poziom adrenaliny rośnie z każdym kilometrem, wędruje się posługując się mapą i kompasem. Noclegi na połoninach w namiocie, zadnych ograniczeń w rozbijaniu namiotów, trzeba tylko jak wszędzie pozostawić po sobie porządek. Najwyższy szczyt Pikuj jest ciekawy a widoki wspaniałe. Obok Połonina Równa i Borżawy a w dali Gorgany. Wspaniałe okolice zero ludzi.
|
|
|
|
Gość
|
|
Wysłany: Wto 22:21, 30 Maj 2006 |
|
|
|
|
|
Wybieram się w tamte okolice jak sójka za morze. A to czasu nie ma, a to pieniedzy, a to się znajomi wyłamują ;/ Ale kiedyś nastąpi ten dzień i moje nogi przemierzą te dzikie rejony...
|
|
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
|
Wysłany: Śro 10:15, 31 Maj 2006 |
|
|
|
|
|
wszytskie gorki na ukrainie sa chyba fajne!! choc ja najbardziej lubie swidowiec! jeszcze wieksze poloninki niz w bieszczadach! ja znow tam chce!!!
|
|
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Śro 18:03, 31 Maj 2006 |
|
|
|
|
|
A ja mam pytanie do tych którzy już tam byli.
1) Jak wygląda sprawa stanu oznakowania szlaków
2) jak rozwiązany jest tam system ratownictwa górskiego ?
|
|
kilerus
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 713 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska |
|
|
Wysłany: Czw 11:03, 01 Cze 2006 |
|
|
|
|
|
hej mam pytanie odnosnie jakie mapy sa najlepsze tych terenow i czarnohory?
|
|
|
| | |
ZBYSZEKJ
Dołączył: 03 Maj 2006 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Czw 17:16, 01 Cze 2006 |
|
|
|
|
|
Co do ratownictwa to istnieje, może w szczątkowej formie ale jest, w Wierchowinie/Żabie/, Rachowie i w niektórych miejscowosciach dookoła Czarnohory, Gorganów. Co do szlaków to istnieją w formir szczątkowej, najlepszymi mapami są mapy WIG z okresu międzywojennego. Są dostepne w sklepach. Oprócz tego 50-tka Czarnohora, Gorgany, przydatna jest mapa węgierska, jest dosyć dobra. Oprócz tego kompas jest niezbędny. Trzeba uważać , brak wody na połoninach, czasem trzeba schodzić dosyć nisko zeby nabrać wody.
Dla chętnych mamy jeszcze dwa miejsca wolne na Czarnohorę w terminie 21-30 lipca. Cena ile kto wyda na siebie. Orientacyjny koszt około 350 zł. Jest to policzne z dojazdami po stronie polskiej.
|
|
|
| | |
|
| | |
kilerus
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 713 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska |
|
|
Wysłany: Czw 18:44, 01 Cze 2006 |
|
|
|
|
|
ZBYSZEKJ napisał: | Co do ratownictwa to istnieje, może w szczątkowej formie ale jest, w Wierchowinie/Żabie/, Rachowie i w niektórych miejscowosciach dookoła Czarnohory, Gorganów. Co do szlaków to istnieją w formir szczątkowej, najlepszymi mapami są mapy WIG z okresu międzywojennego. Są dostepne w sklepach. Oprócz tego 50-tka Czarnohora, Gorgany, przydatna jest mapa węgierska, jest dosyć dobra. Oprócz tego kompas jest niezbędny. Trzeba uważać , brak wody na połoninach, czasem trzeba schodzić dosyć nisko zeby nabrać wody.
Dla chętnych mamy jeszcze dwa miejsca wolne na Czarnohorę w terminie 21-30 lipca. Cena ile kto wyda na siebie. Orientacyjny koszt około 350 zł. Jest to policzne z dojazdami po stronie polskiej. |
a czym jedziecie i na ile dni?
czy sadzicie , ze jet realne przejsc z czarnohor do polskich bieszczad?
|
|
|
| | |
kilerus
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 713 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska |
|
|
Wysłany: Czw 23:22, 01 Cze 2006 |
|
|
|
|
|
czy realna jest wycieczka z czarnohory do bieszczad polskich?
chce cos zwariowanego zrobic tych ostatnich moich wakacji
|
|
ZBYSZEKJ
Dołączył: 03 Maj 2006 |
Posty: 130 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wysłany: Pią 8:48, 02 Cze 2006 |
|
|
|
|
|
kielerus termin jest podany a jedziemy 21.07.2006 nocnym pociagiem z Katowic do Przemyśla- potem busem do Medyki- przejście graniczne pieszo- na terenie Ukrainy Busem do Lwowa- zwiedzamy Lwów i nocnym pociagiem w góry. w rejon Iwano-Frankowska/Stanisławów/ a potem czym się nadaży. Jest realna wycieczka , ale zajmie Ci sporo czasu. Czarnohora około 4 dni, przejście przez Świdowiec 3- 4 dni, Połonina Krasna/Czerwona/ 3-4 dni, Połonina Borżawy 3 dni, z Niżnych Worot na Pikuj i do Sianek około 3 dni. No i powrót przez Przemyśl lub przemytniczkiem z Chyrowa przez Krościenko do Sanoka.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 3
|
|
|
| |